Kto po in vitro?

[Kocka]

Ja miałam dwa transfery w sobotę, jestem w invimedzie. Punkcje też i często gęsto mam wizyty w sobotę . Więc nie wiem od czego to zależy

Moze inne miasto?

 

[Serduszkowelove]

Dziewczyny mialam telefon i przed transferem będą sprawdzać progesteron i estradiol jeszcze, progesteron to wiem ale estradiol po co? Nie dopytałam...

 

[Maszkaa]

Ja miałam dwa transfery w sobotę, jestem w invimedzie. Punkcje też i często gęsto mam wizyty w sobotę . Więc nie wiem od czego to zależ

Może od miasta? Ja jestem z Wawyi nigdy nie miałam wizyty w sobotę, a niestety już 3 procedury za mną.

 

[Kocka]

Dziewczyny mialam telefon i przed transferem będą sprawdzać progesteron i estradiol jeszcze, progesteron to wiem ale estradiol po co? Nie dopytałam...

Żeby zobaczyć czy jest wystarczająco wysoki. Invicta lubi transfery na wysokim estradiolu, jak mój naturalny był koło 150 to i tak dodawali estrofem chociaż na kilka tygodni, że niby polepsza warunki implantacji (chodzi o ukrwienie macicy chyba)

 

[Ice41]

Płacz na zdrówko, ja w poniedziałek bieglam do windy, żeby nie rozkleić się w klinice i wybuchlam takim płaczem, to stres, wywalaj go z siebie, powiedz mi czy lekarz na usg widzial pecherzyk dominujący? Kazali ponowić badnia za 2 3 dni ??

Nie widział dominującego. Mam przyjść w poniedziałek i brać do tego czasu estrofem, ale się waham, bo wydaje mi się, że syntetyczne hormony na mnie nie działają... Ale to są moje domysły. Powiedział, że cyklu też nie można wydłużać za bardzo, bo struktura endometrium będzie nieprawidłowa.
Już nie ufam swojemu organizmowi, więc nie wiem co zrobić. Nie mam żadnego śluzu a jest 11 dc, a wydaje mi się, że jakiś zawsze już był.

 

[Kocka]

Estradiol mam 19,5 pg/ml, LH 7,44 mIU/ml, progesteron 0,19 ng/ml.
Właśnie wracam z monitoringu i jest słabo - endo 5mm 11 dc.
Mam dylemat teraz - bo albo znowu zdecyduję się na nieszczęsny sztuczny albo liczyć na szczęście. Bo albo będę miała b.długi cykl albo bezowulacyjny. Jak dziś nie wezmę estrofemu to może się nie udać, a z estrofemem też może się nie udać... Mówiłam jeszcze lekrzowi o sildenafilu, ale on w to nie wierzy... Co ja mam zrobić? Nie wiem, czy brać estrofem czzy nie. Popłakałam się..

Troszkę mnie dziwi to podejście z sildenafilem. To nie kwestia wiary czy działa czy nie. Są zrobione badania, które udowodniły jego skuteczność u kobiet które mają problem z endometrium. Ale u Ciebie najpierw musi ruszyć cykl z kopyta. Jak zacznie rosnąć pęcherzyk dominujący to pojawi się estradiol i on spowoduje, że endometrium się poprawi. U Ciebie póki co nie ma sensu sildenafil jak nie masz pęcherzyka dobrego.

 

[Ice41]

Dziewczyny czy jak wezmę ten estrofem, to będę na sztucznym cyklu? Czy jak pojawi się pęcherzyk dominujący, to jednak nie? Czy estrofem spowoduje, że ten pęcherzyk jednak się nie pojawi? Zgupiałam całkiem...

 

[Ice41]

Troszkę mnie dziwi to podejście z sildenafilem. To nie kwestia wiary czy działa czy nie. Są zrobione badania, które udowodniły jego skuteczność u kobiet które mają problem z endometrium. Ale u Ciebie najpierw musi ruszyć cykl z kopyta. Jak zacznie rosnąć pęcherzyk dominujący to pojawi się estradiol i on spowoduje, że endometrium się poprawi. U Ciebie póki co nie ma sensu sildenafil jak nie masz pęcherzyka dobrego.

Może zrobię jutro badania estradiol i zobaczę czy coś drgnęło... A na razie się wstrzymam z estrofemem...

 

[Kocka]

Dziewczyny czy jak wezmę ten estrofem, to będę na sztucznym cyklu? Czy jak pojawi się pęcherzyk dominujący, to jednak nie? Czy estrofem spowoduje, że ten pęcherzyk jednak się nie pojawi? Zgupiałam całkiem...

Jak weźmiesz estrofem to zablokujesz naturalny cykl i pęcherzyk już nie urośnie. Bedziesz na sztucznym.

 

[Serduszkowelove]

Nie widział dominującego. Mam przyjść w poniedziałek i brać do tego czasu estrofem, ale się waham, bo wydaje mi się, że syntetyczne hormony na mnie nie działają... Ale to są moje domysły. Powiedział, że cyklu też nie można wydłużać za bardzo, bo struktura endometrium będzie nieprawidłowa.
Już nie ufam swojemu organizmowi, więc nie wiem co zrobić. Nie mam żadnego śluzu a jest 11 dc, a wydaje mi się, że jakiś zawsze już był.

Nie chcę Cie smucić, ale jak 11dc i nie ma jeszcze pęcherzyka dominującego o czym świadczy niski poziom estradiolu to ja bym wzięła estrofem, a nóż pozytywnie się rozczarujesz !!! I pieknie zaaragujesz , czy dr powiedział kiedy przewidywany transfer po estrofemie ? Endometrium musi urosnac minimum do 8 9 mm, żeby stworzyć warunki do implantacji , trzymam za Ciebie mocno kciuki bo wiem co czujesz ściskam ♡♡♡