reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Na cyklu naturalnym transfer robi się po n-dniach odpowiadających wiekowi zarodka, czyli przykładowo owulacja w niedzielę, transfer w piątek dla 5-dniowej blastocysty.
Chociaż na tym forum, które było niedawno w Mediolanie mój lekarz powiedział mi, że ostatnie badania pokazują, że nawet 1 dzień opóźnienia nie przekłada się na współczynnik żywych urodzeń.
O to ciekawe, to jakby te testy ready i przesunięcia okna o 6h były marketingowym chwytem?
 
reklama
O to ciekawe, to jakby te testy ready i przesunięcia okna o 6h były marketingowym chwytem?
Sama robiła te testy i to na cyklu naturalnym i na cyklu sztucznym. Robiłam je w 2019. Forum było w I-szyn tygodniu lipca 2022 więc być może coś się zmieniło. Nie interesuje mnie już ten temat tak bardzo więc nie kontynuowałem rozmowy z lekarzem na ten temat, sama też nie szukałam materiałów z forum by je poczytać.
 
Ja kiedyś prawie zemdlałam na spacerze. Na szczęście zdążyłam usiąść na ławce i jakoś przeszło
Właśnie tego się boję. Ja niestety odleciałam całkowicie. Boje się bo jak będę sama w domu to nie wiem jak to się może skończyć, czy sama wrócę czy co?
Boje się na maksa przez wczorajszą sytuację.
Mama z siostrą mnie ratowały to mówiły że miałam odchylona głowę do tyłu, oczy do połowy otarte, biała twarz i sine usta...
Wyszłam na zewnątrz bo myślałam że jak poczuje powietrze to mi przejdzie ale niestety usiadłam i nic więcej nie pamiętam....
 
Właśnie tego się boję. Ja niestety odleciałam całkowicie. Boje się bo jak będę sama w domu to nie wiem jak to się może skończyć, czy sama wrócę czy co?
Boje się na maksa przez wczorajszą sytuację.
Mama z siostrą mnie ratowały to mówiły że miałam odchylona głowę do tyłu, oczy do połowy otarte, biała twarz i sine usta...
Wyszłam na zewnątrz bo myślałam że jak poczuje powietrze to mi przejdzie ale niestety usiadłam i nic więcej nie pamiętam....
Mierz sobie ciśnienie i badaj poziom glukozy w domu. Ciąża rządzi się swoimi prawami, ale nie zaszkodzi sprawdzić czy czasem nie miewać spadków glukozy lub skoków ciśnienia.
 
Dziewczyny, ale się denerwuje przed jutrzejszą wizyta😱😱😱😱cały dzień myślę, że nic lekarz nie zobaczy mówię Wam jakieś ogromne szaleństwo mam w głowie😭😭
 
Właśnie tego się boję. Ja niestety odleciałam całkowicie. Boje się bo jak będę sama w domu to nie wiem jak to się może skończyć, czy sama wrócę czy co?
Boje się na maksa przez wczorajszą sytuację.
Mama z siostrą mnie ratowały to mówiły że miałam odchylona głowę do tyłu, oczy do połowy otarte, biała twarz i sine usta...
Wyszłam na zewnątrz bo myślałam że jak poczuje powietrze to mi przejdzie ale niestety usiadłam i nic więcej nie pamiętam....
Jak tylko się gorzej poczujesz to się kładź na podłodze i nogi żeby były trochę wyżej. Na ulicy robiłabym to samo. Przy omdleniach i zemdleniach trzeba szybko reagować. Jak położysz się od razu to nie stracisz przytomności. Lepiej się położyć niż rąbnąć o coś.
 
Jak tylko się gorzej poczujesz to się kładź na podłodze i nogi żeby były trochę wyżej. Na ulicy robiłabym to samo. Przy omdleniach i zemdleniach trzeba szybko reagować. Jak położysz się od razu to nie stracisz przytomności. Lepiej się położyć niż rąbnąć o coś.
U kobiet w ciąży nie kładzie się na plecach na płasko w takiej sytuacji tylko coś trzeba podłożyć pod prawy bok - przechylić kobietę na lewą stronę. Jeśli dobrze to pamiętam...
 
reklama
Do góry