Kto po in vitro?

[Pola0702]

No to tu widzę szanse na 2 dzidziusie nie pamietam z której doby wiem ze embriolog zadzwonił jednego dnia ze wolno się rozwijają , a następnego dnia zadzwonił ze rano o 6 juz zamrozili 1 blastke ktora juz powoli wychodzila z tej otoczki a druga przestala się rozwijać czy jakoś tak to bylo, ale czy to było 5 czy 6 doba to nie pamietam ale ja to przekreśliłam ten transfer jakos z góry go na porażkę spisałam i całkiem nie wierzyłam ze się uda a tu taka niespodzianka wiec wszystko może się zdarzyć, mam nadzieje ze u Ciebie zostanie na 9 mcy ten zarodek a kiedy masz transfer?

Dajesz mi nadzieje teraz jestem na wyciszeniu macicy na diphereline (łącznie 3 miesiące) i transfer pewnie tak ok połowy lipca

 

[Fok123]

Dajesz mi nadzieje teraz jestem na wyciszeniu macicy na diphereline (łącznie 3 miesiące) i transfer pewnie tak ok połowy lipca

to tylko nie trac tej nadziei tu na forum i z gorszych zarodkow dzidziusiem powstawały wiec wszystko mozliwe

 

[CzekajacNaCud]

Czesc dziewczyny
Troche czasami Was tu podczytuje…
W maju 2021 cb, w listopadzie 2021- poronienie zatrzymane.
Aktualnie 4dpt blastki..
od godzin wieczornych 1dpt i 2dpt pojedyncze pobolewnia w rzucie macicy i pęcherza, z tego co pamietam ostatnio bylo prawie podobnie… ale wiadomo jak jest - oczywiscie siedze jak na szpilkach i juz chce wiedziec, czy sie udalo…
Chcialabym nie myslec o tym, czy jest okej czy nie, ale wiadomo jak jest…
A do oznaczenia bety jeszcze tyle dni zostalo (mam zrobic 10dpt)…
A tylko Wy zrozumiecie jak to jest

 

[lady_in_blue]

Czesc dziewczyny
Troche czasami Was tu podczytuje…
W maju 2021 cb, w listopadzie 2021- poronienie zatrzymane.
Aktualnie 4dpt blastki..
od godzin wieczornych 1dpt i 2dpt pojedyncze pobolewnia w rzucie macicy i pęcherza, z tego co pamietam ostatnio bylo prawie podobnie… ale wiadomo jak jest - oczywiscie siedze jak na szpilkach i juz chce wiedziec, czy sie udalo…
Chcialabym nie myslec o tym, czy jest okej czy nie, ale wiadomo jak jest…
A do oznaczenia bety jeszcze tyle dni zostalo (mam zrobic 10dpt)…
A tylko Wy zrozumiecie jak to jest

Trzymam kciuki, żeby było dobrze

 

[madzia915]

Hej @Pati32 Co tam u Ciebie? Jak się czujesz?
Mnie zawsze przed okresem bolą piersi i plecy, a na razie tego nie czuje. Za to od wczoraj boli mnie dół brzucha, pachwiny i jakby do nóg w dół. Nie wiem co myśleć.....

 

[madzia915]

Czesc dziewczyny
Troche czasami Was tu podczytuje…
W maju 2021 cb, w listopadzie 2021- poronienie zatrzymane.
Aktualnie 4dpt blastki..
od godzin wieczornych 1dpt i 2dpt pojedyncze pobolewnia w rzucie macicy i pęcherza, z tego co pamietam ostatnio bylo prawie podobnie… ale wiadomo jak jest - oczywiscie siedze jak na szpilkach i juz chce wiedziec, czy sie udalo…
Chcialabym nie myslec o tym, czy jest okej czy nie, ale wiadomo jak jest…
A do oznaczenia bety jeszcze tyle dni zostalo (mam zrobic 10dpt)…
A tylko Wy zrozumiecie jak to jest

Trzymam kciuki Wiemy jak jest, też siedzę jak na szpilkach i czekam na zrobienie bety

 

[CzekajacNaCud]

Trzymam kciuki Wiemy jak jest, też siedzę jak na szpilkach i czekam na zrobienie bety

A kiedy robisz?
Mnie kusi zrobienie z moczu, ale boje sie rozczarowania :/

 

[Pati32]

Hej @Pati32 Co tam u Ciebie? Jak się czujesz?
Mnie zawsze przed okresem bolą piersi i plecy, a na razie tego nie czuje. Za to od wczoraj boli mnie dół brzucha, pachwiny i jakby do nóg w dół. Nie wiem co myśleć.....

Hej.
Ja jeszcze na betę nie poszłam, nie dałam rady psychicznie.
U mnie na pewno się nie udało, piersi bolały od punkcji do wczoraj. Od wczoraj nawet nie bolą. Jak zawsze przed okresem. Dzisiaj powinnam dostać ale wiadomo jak biore Duphaston i Cyclogest to nie dostanę.
A czuje się dokładnie jak przed okresem.

 

[Pati32]

A kiedy robisz?
Mnie kusi zrobienie z moczu, ale boje sie rozczarowania :/

Mam to samo. Bety tez dlatego się boję.

 

[CzekajacNaCud]

Mam to samo. Bety tez dlatego się boję.

No ja poprzednie razy robilam z moczu i wychodzily pozytywne, wiec dlatego teraz sie boje, ze od razu strace nawet zludzenia ….