Ja niestety nie pomogę, nigdy nikt mi nie mowil o kolorze płynuA może ,któraś z Was miała problem z kolorem płynu otaczającego komórki jajowe?Albo ,któraś z Was wie jak poprawić ich jakość?
reklama
Elessi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2017
- Postów
- 1 253
Krwawienie nigdy nie jest fajne i zawsze jest stresujące ale mnustwo dziewczyn krwawi w ciazy i z dziecmi wszystko jest ok. Ja wlasnie tez od 2 dni leżę bo krwawiłam i nawet były skrzepy gdzie w internecie piszą ze jak sa skrzepy to świadczy o poronieniu a narazie z dzidzia wszystko ok ale ile stresu mnie to kosztowało wiec sie nie stresuj na zaś bo stres jest najgorszy. Odpoczywaj i sie nie przemęczaj, niestety musisz czekac na rozwój wydarzeń. Moja kolezanka do 3 miesiaca miała normalnie okres co miesiac wiec nawet nie wiedziała ze jest w ciazy i takich przypadkow jest miliony wiec pozostaje ci wierzyć w swojego kropkaDrogie Kobietki.
Pisałam jakiś czas temu na forum, a teraz znowu poszukuje rady doświadczonych osób.
W ostatnim czasie miałam transfer, dzis jest 14dpt. Beta rośnie- wartości odpowiednio 20, 70 i 200. Niestety od 2 dni mam krwawienia, głównie po wizycie w toalecie. Dzwoniłam do lekarza, zwiększył mi ilość przyjmowanego progesteronu ale również ostrzegł że nie jest to dobra sytuacja i jeśli krwawienie się zwiększy powinnam udac się na izbę przyjęć.
Czy któraś z Was ma podobne doświadczenia lub zna kogoś kto przez to przechodził? Raczej nie jest to implantacja skoro mam już betę 200...
To nie będą spokojnie święta...
Magda 1234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2021
- Postów
- 675
Ja miałam w 6 tygodniu .dr kazała leżeć brać nospe i magnez 3 razy dziennie. Dziś jestem w 16 tyg . Życzę Tobie tego samego. Dużo odpoczywaj. Ja przez tydzień wstawałam tylko do toalety . Magnez i nospe wez to nie zaszkodzi ?Drogie Kobietki.
Pisałam jakiś czas temu na forum, a teraz znowu poszukuje rady doświadczonych osób.
W ostatnim czasie miałam transfer, dzis jest 14dpt. Beta rośnie- wartości odpowiednio 20, 70 i 200. Niestety od 2 dni mam krwawienia, głównie po wizycie w toalecie. Dzwoniłam do lekarza, zwiększył mi ilość przyjmowanego progesteronu ale również ostrzegł że nie jest to dobra sytuacja i jeśli krwawienie się zwiększy powinnam udac się na izbę przyjęć.
Czy któraś z Was ma podobne doświadczenia lub zna kogoś kto przez to przechodził? Raczej nie jest to implantacja skoro mam już betę 200...
To nie będą spokojnie święta...
Ja miałam w 6 tygodniu .dr kazała leżeć brać nospe i magnez 3 razy dziennie. Dziś jestem w 16 tyg . Życzę Tobie tego samego. Dużo odpoczywaj. Ja przez tydzień wstawałam tylko do toalety . Magnez i nospe wez to nie zaszkodzi ?
Jej tak Ci dziękuję za odpowiedź. Wiele to dla mnie znaczyKrwawienie nigdy nie jest fajne i zawsze jest stresujące ale mnustwo dziewczyn krwawi w ciazy i z dziecmi wszystko jest ok. Ja wlasnie tez od 2 dni leżę bo krwawiłam i nawet były skrzepy gdzie w internecie piszą ze jak sa skrzepy to świadczy o poronieniu a narazie z dzidzia wszystko ok ale ile stresu mnie to kosztowało wiec sie nie stresuj na zaś bo stres jest najgorszy. Odpoczywaj i sie nie przemęczaj, niestety musisz czekac na rozwój wydarzeń. Moja kolezanka do 3 miesiaca miała normalnie okres co miesiac wiec nawet nie wiedziała ze jest w ciazy i takich przypadkow jest miliony wiec pozostaje ci wierzyć w swojego kropka
O tym płynie to niewiem.A może ,któraś z Was miała problem z kolorem płynu otaczającego komórki jajowe?Albo ,któraś z Was wie jak poprawić ich jakość?
Jeśli to jakieś zanieczyszenia organizmu to pij dużo wody i bierz antyoksydanty, może oczyszczą organizm. A co lekarz powiedział??
Na poprawę komórek, inofem, Wit C, q-10 , L-karnityna, witamina D.
Ja przy takiej becie 260 w 17dpt i też krwawieniu w zasadzie jeden raz ale mocno ciąża biochemiczna ale bądź do tej mysliDrogie Kobietki.
Pisałam jakiś czas temu na forum, a teraz znowu poszukuje rady doświadczonych osób.
W ostatnim czasie miałam transfer, dzis jest 14dpt. Beta rośnie- wartości odpowiednio 20, 70 i 200. Niestety od 2 dni mam krwawienia, głównie po wizycie w toalecie. Dzwoniłam do lekarza, zwiększył mi ilość przyjmowanego progesteronu ale również ostrzegł że nie jest to dobra sytuacja i jeśli krwawienie się zwiększy powinnam udac się na izbę przyjęć.
Czy któraś z Was ma podobne doświadczenia lub zna kogoś kto przez to przechodził? Raczej nie jest to implantacja skoro mam już betę 200...
To nie będą spokojnie święta...
Bardzo mi przykro. Mam nadzieję że szczęście się do Ciebie uśmiechnie.Ja przy takiej becie 260 w 17dpt i też krwawieniu w zasadzie jeden raz ale mocno ciąża biochemiczna ale bądź do tej mysli
Natomiast oczywiście mi pozostaje mieć nadzieję - jedyne pocieszenie że u mnie jest mniejsze ale trwa 2 dni.
A jeśli chodzi o CB to jak to było? Beta po tym jak osiągnęła 260 zaczęła gwałtownie spadać?
reklama
Mogłabyś jeszcze powiedzieć jak wyglądało to krwawienie u Ciebie i ile trwało?Ja miałam w 6 tygodniu .dr kazała leżeć brać nospe i magnez 3 razy dziennie. Dziś jestem w 16 tyg . Życzę Tobie tego samego. Dużo odpoczywaj. Ja przez tydzień wstawałam tylko do toalety . Magnez i nospe wez to nie zaszkodzi ?
Podziel się: