Ja miałam krwawienie i to spore, ale od 8 tyg. ciąży. Przez miesiąc musiałam leżeć, bo miałam krwiaka, na szczęście syn urodził się w terminie dokładnie w 40 tyg. i ze sporą wagą, więc nie martw się tylko leż i nie stresuj. Niestety nerwy są najgorsze. Bądź dobrej myśli. Ja całą ciążę choć się bałam, to jakoś podświadomie czułam, że musi być dobrzeDrogie Kobietki.
Pisałam jakiś czas temu na forum, a teraz znowu poszukuje rady doświadczonych osób.
W ostatnim czasie miałam transfer, dzis jest 14dpt. Beta rośnie- wartości odpowiednio 20, 70 i 200. Niestety od 2 dni mam krwawienia, głównie po wizycie w toalecie. Dzwoniłam do lekarza, zwiększył mi ilość przyjmowanego progesteronu ale również ostrzegł że nie jest to dobra sytuacja i jeśli krwawienie się zwiększy powinnam udac się na izbę przyjęć.
Czy któraś z Was ma podobne doświadczenia lub zna kogoś kto przez to przechodził? Raczej nie jest to implantacja skoro mam już betę 200...
To nie będą spokojnie święta...
reklama
Robiłam 3 werfikacja i ostatnia była ponad 200. W niedzielę bolał mnie brzuch bardziej niż zawsze i dostalam krwawienia taka żywa krew na wkładce i przy podcierania się od razu luteina i nospa i leżenie. We wtorek zrobiłam beta bo krwawienie było wieczór niedizela i noc i spadła do 68 a przy drugiej werfikacja po 48h było już 20.Bardzo mi przykro. Mam nadzieję że szczęście się do Ciebie uśmiechnie.
Natomiast oczywiście mi pozostaje mieć nadzieję - jedyne pocieszenie że u mnie jest mniejsze ale trwa 2 dni.
A jeśli chodzi o CB to jak to było? Beta po tym jak osiągnęła 260 zaczęła gwałtownie spadać?
Magda 1234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2021
- Postów
- 675
U mnie trwało to przez wekend zaczęło się w sobotę plamienia a w niedzielę było dużo krwi szczególnie przy podcieraniu. Przez ten tydzień leżałam ale też byłam na USG .potem krwawienia już na szczęście nie było. A i zamieniła mi luteinę dopochwową na tabletki doustne bo to prawdopodobnie ona podrezniala szyjkę. Podczas badań genetycznych uwidocznił się krwiak i ciężko powiedzieć czy on był wcześniej i z niego było krwawienie czy nie.ale tak jak pisałam ja leżałam plackiem brałam magnez nospe i noc nie robiłam .strachu było co nie miara ale jak narwzie Jet sldobrdeMogłabyś jeszcze powiedzieć jak wyglądało to krwawienie u Ciebie i ile trwało?
Ciekawa informacja. Ja biorę dopochwowo cyclogest i lekarz nic nie mówił żeby zmienić lek na tabletki doustne... hm..U mnie trwało to przez wekend zaczęło się w sobotę plamienia a w niedzielę było dużo krwi szczególnie przy podcieraniu. Przez ten tydzień leżałam ale też byłam na USG .potem krwawienia już na szczęście nie było. A i zamieniła mi luteinę dopochwową na tabletki doustne bo to prawdopodobnie ona podrezniala szyjkę. Podczas badań genetycznych uwidocznił się krwiak i ciężko powiedzieć czy on był wcześniej i z niego było krwawienie czy nie.ale tak jak pisałam ja leżałam plackiem brałam magnez nospe i noc nie robiłam .strachu było co nie miara ale jak narwzie Jet sldobrde
Joanna6
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2022
- Postów
- 36
Cześć dziewczyny, miałam transfer 6dni temu, z uwagi na święta test zrobiłam 1 dzień wcześniej- bhcg 27 ( po poprzednim transferze <0.1). Wg mnie oznacza to z dużym prawdopodobieństwem, że mogło się udać, ale potrzebuje trzeźwego spojrzenia
Możesz powoli się cieszyćCześć dziewczyny, miałam transfer 6dni temu, z uwagi na święta test zrobiłam 1 dzień wcześniej- bhcg 27 ( po poprzednim transferze <0.1). Wg mnie oznacza to z dużym prawdopodobieństwem, że mogło się udać, ale potrzebuje trzeźwego spojrzenia
Beta pozytywnaCześć dziewczyny, miałam transfer 6dni temu, z uwagi na święta test zrobiłam 1 dzień wcześniej- bhcg 27 ( po poprzednim transferze <0.1). Wg mnie oznacza to z dużym prawdopodobieństwem, że mogło się udać, ale potrzebuje trzeźwego spojrzenia
Chyba że miałaś do transferu hcg , np ovitrell ??
Magda 1234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2021
- Postów
- 675
Ja cylogest też biorę ale zmieniła tylko luteinę ,podobno wiele pacjentek podrażnia ,są infekcje ,krwawienia itp
Ciekawa informacja. Ja biorę dopochwowo cyclogest i lekarz nic nie mówił żeby zmienić lek na tabletki doustne... hm..
Ja biorę cyclogest 2x1 i duphaston teraz przy krwawieniu 3x2. Trudno mi ocenić czy to wysokie dawki gdyż był to mój pierwszy transferJa cylogest też biorę ale zmieniła tylko luteinę ,podobno wiele pacjentek podrażnia ,są infekcje ,krwawienia itp
reklama
Elessi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2017
- Postów
- 1 253
Jestes na cyklu sztucznym czy naturalnym?Ja biorę cyclogest 2x1 i duphaston teraz przy krwawieniu 3x2. Trudno mi ocenić czy to wysokie dawki gdyż był to mój pierwszy transfer
Podziel się: