Orchidea33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2021
- Postów
- 2 426
Ale Wam zazdroszczę...Ja w mcdonalds. Pieknie się zaczyna.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale Wam zazdroszczę...Ja w mcdonalds. Pieknie się zaczyna.
Spokojnie, ja jeśli wszystko będzie dobrze to ok 7 tc zacznę rzygac nawet woda. Wiec na zapas muszę się najeśćAle Wam zazdroszczę...
Hahahaha mnie to na razie tylko mdli. Ale z racji nogi w bucie ortopedycznym nie jestem w stanie isc sama do mca a maz zeswirowal i uwaza, ze moge teraz tylko ZDROWE i nawet slodyczy mi nie chce kupic a co dopiero mcaSpokojnie, ja jeśli wszystko będzie dobrze to ok 7 tc zacznę rzygac nawet woda. Wiec na zapas muszę się najeść
Cooooooo !?!?! Teraz to jesz to co chcesz bo to dzidziuś dyktuje Ci czego potrzebujesz. Przecież nie od dziś wiadomo ze zachcianki ciążowe wynikają z potrzeb dzidziusia.Hahahaha mnie to na razie tylko mdli. Ale z racji nogi w bucie ortopedycznym nie jestem w stanie isc sama do mca a maz zeswirowal i uwaza, ze moge teraz tylko ZDROWE i nawet slodyczy mi nie chce kupic a co dopiero mca
No co chce ale nie mca to dla niego niepojete tylko zdrowe rzeczy mam w domu ale spoko, bede robic zakupy przez internet wiec cos sobie tam przemyceCooooooo !?!?! Teraz to jesz to co chcesz bo to dzidziuś dyktuje Ci czego potrzebujesz. Przecież nie od dziś wiadomo ze zachcianki ciążowe wynikają z potrzeb dzidziusia.
Ja tam jem wszystko pizzę, hamburgery ale domowe, ciastka, ciasteczka itd. Ooo i frytki. Tylko zamiast chipsów orzeszki ziemne. Ale to nie dlatego że niezdrowe tylko jakoś nie mam ochoty. Ja podchodzę do tego tak: dopóki mogę jem wszystko. Jak mnie nie daj Boże złapią mdłości to muszę się najeść na zapas.No co chce ale nie mca [emoji23] to dla niego niepojete tylko zdrowe rzeczy mam w domu [emoji23] ale spoko, bede robic zakupy przez internet wiec cos sobie tam przemyce [emoji23]
Powiem Ci, ze śmieszy mnie to jego zachowanie ale niech juz będzie lepiej w ta strone niz jakby mial sie w ogole nie interesowac
No mojego nie interesuje w tym aktualnym momencie nic a nicNo co chce ale nie mca to dla niego niepojete tylko zdrowe rzeczy mam w domu ale spoko, bede robic zakupy przez internet wiec cos sobie tam przemyce
Powiem Ci, ze śmieszy mnie to jego zachowanie ale niech juz będzie lepiej w ta strone niz jakby mial sie w ogole nie interesowac
No domowe lubię jak troche stanę na nogi a nie bede miec wymiotow to sobie zrobie pizze dobre tez podejscie, poki sie da jescJa tam jem wszystko pizzę, hamburgery ale domowe, ciastka, ciasteczka itd. Ooo i frytki. Tylko zamiast chipsów orzeszki ziemne. Ale to nie dlatego że niezdrowe tylko jakoś nie mam ochoty. Ja podchodzę do tego tak: dopóki mogę jem wszystko. Jak mnie nie daj Boże złapią mdłości to muszę się najeść na zapas.
Taki zapracowany?No mojego nie interesuje w tym aktualnym momencie nic a nic
No czas na szczęście szybko leci , więc te kawki to chyba szybka sprawa . ŻarcikCześć piękna:-) my to mamy do siebie bezpośrednią linie ale już Ci pisze…
Są coraz bardziej wymagające i starszak tez. Są dni, ze boli mnie wszystko od noszenia raz jednej raz drugiej.
Ostatnio syn chory i one z katarem, wiec inhalacje wszystkim i tak 9h sama. Jak wrócił mąż to chciało mi się wyć ze zmęczenia. Ale powtarzam sobie, ze to taki okres w życiu.
Wiesz mam taką fantazje - w domu trójka nastolatków. Z rana kawka z synem, potem plotki z jedną a potem drugą córką. No człowiek nigdy już nie będzie sam. Chociaż teraz oddałabym wszystko za te 1h chociaż samotności.
A dziewczyny jak to dzieci mają lekarzy, rehaby i szczepienia. I mam nadzieje ze z wiekiem będzie tego mniej….
A na jakim etapie jesteś Ty? Jak się czujesz?