Kto po in vitro?

[Sylwia1985]

Dziewczyny ratujcie. Dostałam okres, a na kontrolę cosika na jajniku miałam przyjechać 1-2 dc. I jestem w kropce. Do novum nie dojade dziś bo mam urwanie głowy w pracy a w dodatku nie ma dzisiaj mojej p.dr w novum, a ja do innego lekarza nie chcę. Miałam się wstrzymać z lekami do crio zanim nie skontroluje się czy cosik to nie torbiel. I tak, jeżeli pojadę 3 dc to nie za późno na rozpoczęcie brania estrogenów? A może zaryzykować i zacząć brać a jak się okaże ze to torbiel to najwyżej odstawie leki. 2 dni brania estrogenów nie powinny raczej znacząco wpłynąć na wzrost ewentualnej torbieli? Z dostępnością lekamów całe szczescie nie mam problemów, mąż już pojechał z receptami. Tylko nie wiem czy estrofem brać tak jak progynovę? W końcu to także 2 mg tabletki

 

[Sylwia1985]

tak jogo. Z tego co gdzieś czytałam to pewne genotypy komórek rozrodczych po połączeniu tworzą dużą liczbę zarodków z wadami. Możliwa jest ciąża, ale trzeba trafić na ten rzadki dobry zarodek. Jest jeszcze kilka innych rzeczy które nogą na to wpłynąć.

 

[milagors]

Dziewczyny ratujcie. Dostałam okres, a na kontrolę cosika na jajniku miałam przyjechać 1-2 dc. I jestem w kropce. Do novum nie dojade dziś bo mam urwanie głowy w pracy a w dodatku nie ma dzisiaj mojej p.dr w novum, a ja do innego lekarza nie chcę. Miałam się wstrzymać z lekami do crio zanim nie skontroluje się czy cosik to nie torbiel. I tak, jeżeli pojadę 3 dc to nie za późno na rozpoczęcie brania estrogenów? A może zaryzykować i zacząć brać a jak się okaże ze to torbiel to najwyżej odstawie leki. 2 dni brania estrogenów nie powinny raczej znacząco wpłynąć na wzrost ewentualnej torbieli? Z dostępnością lekamów całe szczescie nie mam problemów, mąż już pojechał z receptami. Tylko nie wiem czy estrofem brać tak jak progynovę? W końcu to także 2 mg tabletki

Chcialabym ci pomoc ale to raczej pytanie do ginekologa... Po prostu nie mam zielonego pojecia. Lepiej isc do innego gina niz dzialac na wlasna reke... Zwlaszcza ze bex usg to i tak nic nie bedziesz wiedziec...

 

[hola]

Cześć dzieweczki.

Gotadora gratuluje serdecznie syneczka i oby spioszek okazał sie córcią.

Gotadora Molla też serdecznie Ci gratuluje synusia.

No niestety u Molli bez zmian:-(. krwawienie nie ustepuje niestety wiec jest wykończona. w poniedziałek maja jej zrobic bete. na razie nic wiecej nie wiadomo. jak tylko sie czegos dowiem to zaraz wam przekaże.


Fusun za twoje zarodeczki kciuki oczywiscie zaciśniete:-)

Sylwiu nie umiem ci doradzić co zrobic. napewno lepiej byłoby zrobic to usg i dopiero brac estrofem, ale może faktycznie dwa dni brania leków nie zaszkodzą. kurcze na prawde nie wiem co ci doradzic

Dla wszystkich spokojnego i pogodnego weekendu:-)

 

[martka273]

gotadora ja też ci życzę,żeby drugie okazało się królewną a z drugiej strony, czy płeć jest ważna?byle zdrowe były, a są :-)
sylwia lepoej idź do byle jakiego gina sprawdź,co z tą torbielą, bo jak zaczniesz brać ten estrofem, to sobie namieszasz...

 

[Sylwia1985]

ehhh, nie wyjdę dziś przed 16. Trudno teraz w ostatnim momencie szukać gdzieś ginekologa, choć wątpię żeby jakiś przyjmował dziś tak późno bądź jutro. Ryzyko fizyk co nas nie zabije to nas wzmocni. Popołudniu ruszam z lekami. Innego wyjścia nie mam

 

[lkasia]

Kurcze...alez się dzisiaj nasprzątałam...od samego rana do teraz...wyrzuciłam chyba z 8 worków smieci i jakiś niepotrzebnych pierdól....
Ale przynajmniej czymś się zajęłam....
Teraz ruszam czytać książkę.....wciągnęła mnie ksiazka "pięćdziesiąt twarzy greya"--czytam juz 3 tom...ostatni...i pewnie dzisaj skonczę...moze literatura niezbyt ambitna..ale taka na oderwanie sie

 

[martka273]

sylwia ja estrofem zaczęłam brać od 3 dc,też tak można, może jednak poczekaj i chociaż zadzwoń do swojej lekarki?a jakie jeszcze leki masz brać?encorton?
tzn. od 3 dc do 6 brałam jedną tabletkę a potem po 2.Może masz racje, te 2 tabletki nie powinny nic zrobić, to są małe dawki.

 

[Lilia♥]

Lilia ja też uważam ze wkoncu się musi udać....Ja jakoś staram sie nie wybiegac w przyszłośc...wszystko planuję etapami...teraz moim etapem jest poniedzialkowa wizyta w Invimedzie...i dowiem sie co lekarz zadecyduje...chcialabym podchodzic do crio juz w tym cyklu...ale jak każą czekać to poczekam...wiem ze one tam na mnie czekają...
Dalej zastanawiam sie ile wziąc tym razem....moze jedna na dwa sie zdecydowac??zobaczymy jakiej jakosci sa....chociaz tutaj byl niby idealny a się nie udalo...wiec chyba reguly nie ma///

Ja też planuje etapami, teraz czekam na wizytę w klinice 23 kwietnia godz. 21.30 Mój małżonek to chyba tam na fotelu w poczekalni zaśnie Jeżeli chodzi o to ile masz wziąć mrozaczków to ja bym chyba wzięła 1 na Twoim miejscu, ten jeszcze jeden raz. Ja wyjścia nie mam, muszę wziąć 2, bo moje są razem zamrożone.

 

[lkasia]

Lilia ja w sumie nie wiem jak moje sa zamrozone...dowiem się w zasadzie wszystkiego na wizycie w poniedzialek...i w sumie zdam sie na lekarza..jesli on zasugeruje zeby wziąc 2 to wezme 2,..jesli 1 to wezmę jeden...zobaczymy...byle do poniedzialku