Hej Dziewczyny, jestem już po wizycie w klinice. Wszystko się ładnie oczyściło, dobrze się goi. Mogę podchodzić do kolejnego transferu już w następnym cyklu.
Badania na subpopulacje limfocytów wyszły mi praiwdłowe, więc lekarz podejrzewa wady genetyczne (chociaż zarodki przebadane). Przyznam, ze cholernie boję się, że skoro najlepszy zarodek przestał się rozwijać i poroniłam, to czy kolejne też nie będą miały tej samej wady genetycznej
Ech strach mi znowu wraca.
Mam też pytanie - od 2 dnia cyklu mam brać Estrofem. Brałam już poprzednio stosując się do ulotki - czyli doustnie. Nie dopytywałam o to lekarza. Teraz na wizycie mówił po prostu, że znowu mam brać estrofem od 2 dnia cyklu itd. Sprawdzając wyniki na NK "odkryłam" w systemie zalecenia, żeby estrofem przyjmować dopochwowo. Jak Wy przyjmujecie ten lek?