Kto po in vitro?

[Karinka31]

No właśnie a kiedy ja go poinformowałam ze w 5 dniu mam 10 , napisał ze leki bez zmian Chyba muszę się zastanowić nad zmianą lekarza …

 

[Karinka31]

szanse ze ten pierwszy sie nie uda sa o wiele wieksze ,niz to ze te kolejne beda udane.Tak naprawde trzeba miec mega szczescie,zeby tak od razu bylo fajnie.Kto tu na forum by siedzial?
A tak serio ,lekarz nic nie wie o twoum organizmie,nie wie jakie dawki lekow sa najlepsze,jakie leki,jak na nie zareagujesz.To jest takie bładzenie we mgle,raz trafisz na wlasciwa droge ,raz wpadniesz na słup i nabijesz sobie guza.
Nie ma sie co oszukiwac,ze to cudowna metoda,bo tu sie cholernie po doopie dostaje ,zanim sie w ciaze zajdzie.
Nie ma sensu juz sie zalamywac ,musisz sie pozbierac i dalej dzialac.

No właśnie , może kolejny się uda czekam już 5 dzień po odstawieniu leków na okres bo chce działać już w kolejnym cyklu …

 

[Karinka31]

Oczywiście że może się udać. Dlaczego nie? Jakby wszyscy poddawali się po pierwszym transferze to by 3/4 dzieci z tego forum nie było głowa do góry, cycki do przodu i działajcie

będę działać dalej !

 

[eij]

No właśnie a kiedy ja go poinformowałam ze w 5 dniu mam 10 , napisał ze leki bez zmian Chyba muszę się zastanowić nad zmianą lekarza …

Transfer miałaś na cyklu naturalnym czy sztucznym?

 

[Karinka31]

Transfer miałaś na cyklu naturalnym czy sztucznym?

Sztucznym co prawda

 

[eij]

Sztucznym co prawda

Ja też. Kiedy badasz proga kolejny raz? Mi lekarz zalecił badać 3, 7, 10, 16 i 23 dpt. Ale wiem że każdy inaczej robi

 

[mArusia33]

Myślicie ze są szanse na kolejny udany transfer skoro w pierwszym beta nawet nie drgnęła ?moze się udać ?

mi w pierwszym też nie drgnęła a po drugim pyk i 23 tydzień już

 

[Kocka]

Jestem po kontroli USG. Była dziś owulacja więc w poniedziałek intralipid i transfer

 

[Olala85]

Jestem po kontroli USG. Była dziś owulacja więc w poniedziałek intralipid i transfer

Super, trzymam kciuki

 

[annemarie]

A to nie ma nic do rosniecia czy nierosniecia. Chodzi o budowę histologiczna samego endometrium. Może być idealne 10mm a może być 8mm i przejrzale

Wg mnie Ovitrelle tez nie ma nic do rosniecia endometrium,bo chodzio o to zeby stworzyc mu lepsze warunki do implantacji,a ma takowe jest jest juz hcg w obiegu.Jesli dobrze wiem,to podstawa to endometrium 3 warstwowe i jakos nigdy nie bylo ono u mnie takie przy wysokosci 8 czy 10 mm.Przynajmniej u mnie .Mam za soba okolo 27 trasferow i obserwacji tyle na temat endometrium ,ze moglabym niestety prace naukowe o tym pisac.
Moja klinka pierwsza potrafila robic trasfery na endo o wysokosci 22 mm i twierdzili ze jest ok,po czym dostawalam 5 dni pozniej juz okres.Nie moge tego na 100% powiedziec,ale podejrzewam( zreszta klinika z Pragi rowniez) ze dawno mogly byc z tego dzieci.W Pradze bylo jasne jak slonce 12-14 mm musi byc i ani mm mniej czy wiecej.Do tego Ovitrelle ,4 transfery i cztery ciaze.Da sie? Da
Tak masz racje ,Ovitrelle nie ma nic do rosniecia .

Podejrzewam ,ze chodzi nam o to samo tylko sie zle zrozumialysmy.