reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny czy któraś z Was wie jak wygląda kwestia przekazania do adopcji zarodków w Waszych klinikach ? Dziś byliśmy w Invicta pogadać o oddaniu naszych 2 zarodków do adopcji i szczerze nagle nam się odechciało...Pani opiekunka z łaską z nami gadała na siłę, Pani w piekarni miala większy entuzjazm sprzedajac bułki 🤔 Z łaska udało się z niej wydobyć informacje że nie prowadzą żadnej selekcji geograficznej więc dawstwo może być w obrębie naszego miasta co jednak po przemyśleniu chyba byłoby dla nas problemem. Okazuje się też że jest dluga kolejka oczekujących na zarodki więc po zrzeczeniu się ich pewnie szybko znajdą parę adopcyjna.. Na te chwile wstrzymaliśmy się z decyzją, Pani opiekunka nas skutecznie zniechęciła. Zastanawiam się czy jest ewentualnie możliwość przeniesienia ich do innej kliniki która oddaje je do adopcji poza naszym rejonem tylko aby zminimalizować ryzyko ze nasze dzieci nieświadomie mogą kiedyś poznać biologiczne rodzeństwo.. Może to głupie ale zaczęło to stanowić dla nas pewien problem. Wiecie jak to wygląda w Waszych klinikach w Polsce lub poza krajem ?
 
Hejka Dziewczyny, może któreś mnie pamiętają 😊 do przed wczoraj wszystko było okay z Kropkiem 😊 Wczoraj trafiłam do szpitala bo wody mi odeszły w 17+3, serduszko jeszcze biło. Dziś byłam na kolejnym usg i akcja serca wstrzymana 😭 na ndz mam umówiony poród w szpitalu. Póki co nie dociera do mnie to wszystko. 1 strzał w in vitro i teraz takie coś 😭 nie zdarzyłam poznać płci i chyba, już tego nie chce 😭 także wracam do was powoli. Poczekam na 1 okres po porodzie, odczekam może jeszcze 1 lub 2 miesiące i dzialamy😊 czeka jeszcze 5 bałwanków, cała gromadka 😍
 
Hejka Dziewczyny, może któreś mnie pamiętają 😊 do przed wczoraj wszystko było okay z Kropkiem 😊 Wczoraj trafiłam do szpitala bo wody mi odeszły w 17+3, serduszko jeszcze biło. Dziś byłam na kolejnym usg i akcja serca wstrzymana 😭 na ndz mam umówiony poród w szpitalu. Póki co nie dociera do mnie to wszystko. 1 strzał w in vitro i teraz takie coś 😭 nie zdarzyłam poznać płci i chyba, już tego nie chce 😭 także wracam do was powoli. Poczekam na 1 okres po porodzie, odczekam może jeszcze 1 lub 2 miesiące i dzialamy😊 czeka jeszcze 5 bałwanków, cała gromadka 😍
Strasznie strasznie mi przykro 😔 to jest bardzo niesprawiedliwe 😔😔😔 trzymaj się dzielnie, na ile oczywiście możesz ❤️
 
Hejka Dziewczyny, może któreś mnie pamiętają 😊 do przed wczoraj wszystko było okay z Kropkiem 😊 Wczoraj trafiłam do szpitala bo wody mi odeszły w 17+3, serduszko jeszcze biło. Dziś byłam na kolejnym usg i akcja serca wstrzymana 😭 na ndz mam umówiony poród w szpitalu. Póki co nie dociera do mnie to wszystko. 1 strzał w in vitro i teraz takie coś 😭 nie zdarzyłam poznać płci i chyba, już tego nie chce 😭 także wracam do was powoli. Poczekam na 1 okres po porodzie, odczekam może jeszcze 1 lub 2 miesiące i dzialamy😊 czeka jeszcze 5 bałwanków, cała gromadka 😍
Tak strasznie mi przykro 😢😢
 
Hejka Dziewczyny, może któreś mnie pamiętają 😊 do przed wczoraj wszystko było okay z Kropkiem 😊 Wczoraj trafiłam do szpitala bo wody mi odeszły w 17+3, serduszko jeszcze biło. Dziś byłam na kolejnym usg i akcja serca wstrzymana 😭 na ndz mam umówiony poród w szpitalu. Póki co nie dociera do mnie to wszystko. 1 strzał w in vitro i teraz takie coś 😭 nie zdarzyłam poznać płci i chyba, już tego nie chce 😭 także wracam do was powoli. Poczekam na 1 okres po porodzie, odczekam może jeszcze 1 lub 2 miesiące i dzialamy😊 czeka jeszcze 5 bałwanków, cała gromadka 😍
Kochana aż łzy mi stoją w oczach jak to czytam.. strasznie mi przykro że Cię to spotkało.. ale jesteś silna!!!! Trzymaj się jakoś..
 
Hejka Dziewczyny, może któreś mnie pamiętają 😊 do przed wczoraj wszystko było okay z Kropkiem 😊 Wczoraj trafiłam do szpitala bo wody mi odeszły w 17+3, serduszko jeszcze biło. Dziś byłam na kolejnym usg i akcja serca wstrzymana 😭 na ndz mam umówiony poród w szpitalu. Póki co nie dociera do mnie to wszystko. 1 strzał w in vitro i teraz takie coś 😭 nie zdarzyłam poznać płci i chyba, już tego nie chce 😭 także wracam do was powoli. Poczekam na 1 okres po porodzie, odczekam może jeszcze 1 lub 2 miesiące i dzialamy😊 czeka jeszcze 5 bałwanków, cała gromadka 😍
Tak mi przykro :-( tule mocno.
 
Dziewczyny czy któraś z Was wie jak wygląda kwestia przekazania do adopcji zarodków w Waszych klinikach ? Dziś byliśmy w Invicta pogadać o oddaniu naszych 2 zarodków do adopcji i szczerze nagle nam się odechciało...Pani opiekunka z łaską z nami gadała na siłę, Pani w piekarni miala większy entuzjazm sprzedajac bułki 🤔 Z łaska udało się z niej wydobyć informacje że nie prowadzą żadnej selekcji geograficznej więc dawstwo może być w obrębie naszego miasta co jednak po przemyśleniu chyba byłoby dla nas problemem. Okazuje się też że jest dluga kolejka oczekujących na zarodki więc po zrzeczeniu się ich pewnie szybko znajdą parę adopcyjna.. Na te chwile wstrzymaliśmy się z decyzją, Pani opiekunka nas skutecznie zniechęciła. Zastanawiam się czy jest ewentualnie możliwość przeniesienia ich do innej kliniki która oddaje je do adopcji poza naszym rejonem tylko aby zminimalizować ryzyko ze nasze dzieci nieświadomie mogą kiedyś poznać biologiczne rodzeństwo.. Może to głupie ale zaczęło to stanowić dla nas pewien problem. Wiecie jak to wygląda w Waszych klinikach w Polsce lub poza krajem ?
Jest możliwość przeniesienia do innej kliniki o ile tamta klinika zechce. Nie wydaje mi się żeby była możliwość „negocjacji” czegokolwiek odnosnie zarodków. Trafiają na użytek kliniki. Przepisy prawne tez są ciekawe odnosnie adopcji warto się z nimi zapoznać. Dodam jeszcze, ze nie ma żadnej selekcji rodziców adopcyjnych przy AZ. Chyba, ze masz inne informacje?
W niektórych krajach ( np. Czechy) nie ma możliwości oddania zarodków do adopcji od niepłodnych par. Sprawdzałam i jest to pewne. Jedynie AZ z dawstwa komórki i plemnika. W Niemczech dawstwo gamet i AZ ( chyba) tez jest zabronione. Bo to ogromne pole do nadużyć. Chyba tylko w UK i USA można oddać albo zniszczyć.Co do reszty krajów nie mam pojęcia.
 
reklama
Dziewczyny oby Nowy Rok 2022 był dla was przełomowy :-) ❤️
Nie ważne jaką drogę wybierzecie Wy czy za was los. Duzo wytrwałości i mądrości, żeby wiedzieć kiedy powiedzieć sobie dość. Ofkorz nie ryzykować tylko po to żeby odpocząć 🤣
W niektórych przypadkach ( takich jak mój) in vitro staje się częścią życia, zatem dbajcie o siebie.
Oby każda procedura zakończyła się urodzeniem, oby każda ciąża była zdrowa i każda z nas żeby była mamą 😘😘😘 jedynaków, dwojakow, trojakow itp( celowe błędy w pisowni 🤣).
 
Do góry