- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 252
Niop pięknie napisane.Jeszcze dużo nie wiemy, jeszcze dużo musimy odkryć. Tak jak Tobie mówili, że 10%komorek jajowych może nie przeżyć odmrazania tak mi już w tym momencie mówili, że nie ma sensu mrozic komórek bo bardzo dużo tego nieprzetrwa. Czyli jakieś wnioski wyciągnęli.
Dochodzi też kwestia czynnika ludzkiego. Jeden lekarz pobierze biopsje dobrze, a drugi nie. To jak że wszystkim. Jeden zarodek zostanie uszkodzony, a drugi nie.
To wszystko bardzo ciekawe co napisałaś. Niestety dopiero za jakiś czas okaże się jaka jest prawda. Za 10 lat wrócimy do tematu i będzie wtedy dużo więcej badań, dużo większą grupa zarodków przebadanych
Ja jestem za postępem, jeśli w tym momencie jest to PGS to spróbuje, jak się okaże za 10 lat, że to był niewypał to trudno bo za 10 lat będę mamą, choćby adopcyjna
Ja tez mimo wszystko idę do przodu. Bo szukam kliniki która podejmie badania się zarodków już zamrożonych z sebsowną skutecznością.
Oczywiście USA teraz w tym przoduje, bo mnóstwo ludzi ma taki sam problem jak ja. No i jest ważna rzecz dla mnie w PGS. Minimalizacja ciąży mnogiej, żeby ograniczyć koszty normalnie transferujesz ( jak ja) dwa zarodki. I tutaj ryzyko rośnie a na neonatologii nikt nie chce widziec swoich dzieci.
Tak czy siak powodzenia