Kto po in vitro?

[magda_lena85]

Moja betka 233. Dzisiaj 10 dpt. W środę powtórka i zobaczymy czy rosnie. Nie dzwoniłam do kliniki dopiero w środę zadzwonię.proszę trzymajcie kciuki.

O jaaaaa! Piękna betaaaaa

Ja tu od razu się zdeklaruje że mam plan się cieszyć pierwszą pozytywną betą nie zakładając nic na przyszłość bo w każdej ciąży bałam się cieszyć na jakimkolwiek etapie i wiem że to ostatecznie nie miało żadnego znaczenia. Przy każdej stracie - tej „wycieszonej” i wypłacanej bolało tak samo a już mam w sobie takie pokłady radości zatrzymane że boje się ze kiedyś wybuchnę Także proszę mnie pilnować jak będzie moja kolej

 

[gość2502]

@eij co tam słychać u Was? Mam małe pytanko. Może jesli nie tu to na priv odpiszesz, u jakiegoś lekarza teraz jesteś z maluszkami? Ja z mojego nie bardzo jestem zadowolona i tak szukam alternatywy...

 

[Kocka]

Ja po wizycie u endokrynologa. Mam włączyć letrox i za 3 tyg kontrolne wyniki. Powiedział, że przy takim TSH jakie mam nie powinni mi robić poprzednich transferów. Po kontrolnych wynikach decyzja czy dostane zielone światło na transfer. Mąż wkurzony, ze znów nas wychxxxujali. Tyle lat leczenia i nikt nie zwrócił na to uwagi dopóki nie tupnelam nóżką. Ja cieszę się, że coś możemy zmienić, może to troszkę pomoże.
Jak na razie moje nowe zalecenia do kolejnego transferu to heparyna ze względu na ANXA5 i letrox ze względu na tarczyce. Zobaczymy czy biopsja endometrium jeszcze cos zmieni.

 

[Orchidea33]

Dziewczyny, jestem Wam winna informacje. Przepraszam, ze sie nie odzywalam ale jakos nie czuje sie dobrze psychicznie i nie chce caly czas siedzieć w in vitro. Zwlaszcza, ze znow jest zle
Jak pewnie czesc z Was pamieta, mialam wykryte cd138 w poprzednim badaniu. Dostalam antybiotyki. Znow badanie. Dzis byly wyniki... znow jest zapalenie a raczej NADAL... nie ma opcji na transfer. Dostalam kolejne 2 antybiotyki, maz jeden. I znow leczenie, za mc znow badanie. Mam nadzieje, ze wreszcie to leczenie zaskoczy

 

[eij]

@eij co tam słychać u Was? Mam małe pytanko. Może jesli nie tu to na priv odpiszesz, u jakiegoś lekarza teraz jesteś z maluszkami? Ja z mojego nie bardzo jestem zadowolona i tak szukam alternatywy...

Ja jestem u siebie w mieście w poradni.

 

[Madlene83]

Ja melduje już w dwupaku wracamy do domu cała trójka

Superodpoczywaj zatem , ja też się cieszę bo dostałam w końcu małpiszona,hurrraa. Gdybym dostała jutro czy pojutrze, to transfer wypadłby najprawdopodobniej w weekend, czego nie chciałam no i sypnęłaby mi się wizyta, którą ustaliłam już wcześniej, czyli 19 i to będzie 12dc.Takze na razie idzie po mojej myśli. Gonię Cię koleżanko będę o kilkanaście dni do tyłu względem Ciebie

 

[eij]

Ja po wizycie u endokrynologa. Mam włączyć letrox i za 3 tyg kontrolne wyniki. Powiedział, że przy takim TSH jakie mam nie powinni mi robić poprzednich transferów. Po kontrolnych wynikach decyzja czy dostane zielone światło na transfer. Mąż wkurzony, ze znów nas wychxxxujali. Tyle lat leczenia i nikt nie zwrócił na to uwagi dopóki nie tupnelam nóżką. Ja cieszę się, że coś możemy zmienić, może to troszkę pomoże.
Jak na razie moje nowe zalecenia do kolejnego transferu to heparyna ze względu na ANXA5 i letrox ze względu na tarczyce. Zobaczymy czy biopsja endometrium jeszcze cos zmieni.

A jakie masz tsh? Ja 2 miesiące przed transferm miałam 2,7 biorę letrox 25 mg , po miesiącu TSH 2.3, a w ciąży spadło mi do 1.03. Także u mnie zadziałał

 

[gość2502]

Ja jestem u siebie w mieście w poradni.

A u jakiego lekarza? Jeśli można wiedzieć. Bo my chyba jakoś niedaleko siebie mieszkamy

 

[eij]

Dziewczyny, jestem Wam winna informacje. Przepraszam, ze sie nie odzywalam ale jakos nie czuje sie dobrze psychicznie i nie chce caly czas siedzieć w in vitro. Zwlaszcza, ze znow jest zle
Jak pewnie czesc z Was pamieta, mialam wykryte cd138 w poprzednim badaniu. Dostalam antybiotyki. Znow badanie. Dzis byly wyniki... znow jest zapalenie a raczej NADAL... nie ma opcji na transfer. Dostalam kolejne 2 antybiotyki, maz jeden. I znow leczenie, za mc znow badanie. Mam nadzieje, ze wreszcie to leczenie zaskoczy

Domyślam się jakie to denerwujące ale lepiej się porządnie wyleczyć niż transfer miałby się nie udać z powodu tego zapalenia. Trzymam kciuki żeby na tym antybiotyku już się skończyło. Niestety czasami na spełnienie marzeń trzeba trochę dłużej poczekać

 

[Kocka]

A jakie masz tsh? Ja 2 miesiące przed transferm miałam 2,7 biorę letrox 25 mg , po miesiącu TSH 2.3, a w ciąży spadło mi do 1.03. Także u mnie zadziałał

Teraz 2.98, a miewalam już w czasie leczenia niepłodności nawet 3.5. Będę brała 37.5mg bo jestem wysoka 180cm, 75kg.