reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja miałam ostatnie badania hormonów tydzień przed transferem. Później już nic mi nie badali. Z tym że ja miałam transfer na cyklu sztucznym.
To też jest cykl sztuczny u mnie i nigdy nie podchodziłam na naturalnym, bo u mnie nie zawsze dochodzi do owulacji. Wcześniej sprawdzali mi chormony tylko w 10-11 dniu cyklu i lecieli według jakiś standardów, teraz postanowiła coś sprawdzić i się okazało że słabo.
 
reklama
Hej dziewczyny 😘 dlugo mnie nie bylo ale powiem szczerze miedzy wizytami musze wietrzyc glowe bo zwariuje. Trzymam kciuki za wszystkie z Was, gratuluję tym co sie udalo i wspolczuje tym co musza podejsc jeszcze raz.
Co u mnie.. jestem na cyklu naturalnym. Dzis bylam na wizycie 11dc i mam 8.5 endo bez zadnych wspomagaczy. W pon mam scratching. Bedziemy sprawdzac te kom cd138 bo jestem po leczeniu antybiotykiem. Wpiszesz mnie prosze @Evela.6 ? Mam sie zastanowic czy robimy test ERA. Transfer dopiero jak beda wyniki. Nie wiem w sumie co robic bo jest jeszcze to be ready. Druga sprawa. Czytalam, ze jak ktos ma cd138 to okno jest przesuniete przez ten stan zapalny. I ze era powinno sie robic po ustaniu stanu zapalnego bo moze byc blad. A inna sprawa to moze u mnie okno jest ok ale cd138 zaburzylo 🤔🤔
Co myslicie?
 
Dziewczyny jak to jest z badaniem zarodków. Jeśli klinika nie bada sama a badają w wawie i Wrocławiu to znaczy że wysyła do badania dalej. Czy to też znaczy że po zapłodnieniu oni je zamrażają wysyłają i potem rozmrażają pobierają i na nowo zamrażają do wysyłki? To chyba dużo mrożenia jak na jeden zarodek co myślicie? To chyba lepiej być w klinice bezpośrednio w wawie albo Wrocławiu prawda?
 
No teraz mam nabitą głowę.. czemu nie badali mi tych hormonów.. myślicie żeby jutro z betą coś zbadać? Już wiem że będzie co będzie ale...
Ja też zawsze samą betę robiłam, nigdy nie kazali coś więcej. Z jednej strony nic nie szkodzi sprawdzić, z drugiej czy jest sens i coś to daje to nie wiem.
 
U mnie kilka zmiennych jest. Pcos brak owulacji, a jeśli już jajeczka jakimś cudem urosną to nie pękają, pomimo zastrzyku. A u męża ilość jest dobra ale się sklejają ze sobą, nie wiem jak to się fachowo nazywa, zapomniałam. Do tego mało plemników z ruchem posowistym, i bardzo słaby czynnik wiązania z hialuroninem.
Udało się,.
Między czasie tych 2 lat przerwy miałam wycinany polip który we wszystkich wcześniejszych USG nie był widoczny , i lekarz mówił że to mogło być przyczyną niepowodzeń wcześniejszych 2 iui
Czyli Twoje 5% szansy się udało!! Mega. A też u Was czynnik męski był?
 
Dziewczyny a pamiętacie swoje wyniki z 8dpt? Bo trochę się martwię żeby jutro wszystko było ok ;( chyba dzisiaj spała nie będę.. że ja nie dopytalam o te hormony przed transferem..
 
Dziewczyny jak to jest z badaniem zarodków. Jeśli klinika nie bada sama a badają w wawie i Wrocławiu to znaczy że wysyła do badania dalej. Czy to też znaczy że po zapłodnieniu oni je zamrażają wysyłają i potem rozmrażają pobierają i na nowo zamrażają do wysyłki? To chyba dużo mrożenia jak na jeden zarodek co myślicie? To chyba lepiej być w klinice bezpośrednio w wawie albo Wrocławiu prawda?
Pewnie pobierają z zarodka material do badania, wysylaja, tam badaja i wraca wynik. Na pewno calych zarodkow nie wysyłaja.
 
reklama
Do góry