reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny szwagierka mi powiedziała o niby nowym sposobie zachodzenia naturalnie w ciążę gdy wcześniej było to problemem.
Przez miesiąc podaje się chemię w tabletkach (tak tą na raka) a w następnym miesiącu się stara i przeważnie jest ciąża...
Czy któraś z Was o tym słyszała??
Ona twierdzi, że zna 2 kobiety które tak zaszły. Podobno to ginekolodzy przepisują tą chemię

Ta a ja słyszałam eksperta oh i ah profesora o 5 nazwiskach co mówi, że na to trzeba jeść żuczki gnojady... 🤣🤣🤣🤣
 
Dla mnie to też dziwne...
Podobno chodzi o to, że chemia tak obniża odporność organizmu że zarodek się zagnieżdża i nie jest traktowany jak intruz przez organizm... Ale cholera wie... Nigdzie w necie nie mogę nic znaleźć na ten temat...
Ja też o tym słyszałam ale w kontekście tego że chodzi o to że ktoś jest przeciwny in vitro i takich akcji szuka. 😱
 
Mój lekarz powiedział że on proponuje in vitro. Bo jest większa szansa i nasienie aż tak się nie poprawi i trochę wątpił żeby aż tak się poprawiło
 
reklama
Chciałam jeszcze umówić męża do prof Kurpisza. Ale nie Wiem sama. Bo on ma 4% morfo I stoi ale żywotność i ten ruch się poprawił, fragmentacja za pierwszym razem 8% więc też chyba ok. I agluty... jest na none z jedynki zeszła.
Ale to znaczy cze 4% to jest absolutnie w normie fragmentacja też bez zarzutu nawet na naturalsa dobry rezultat
 
Do góry