reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

W pn mój oddaje i wieczorem będą wyniki online u nas. Ja się bardzo boje tych wyników.
Ja się nie stresuję 🙂 moze dlatego, że nie nastawiam się na to, że będą lepsze. Mąż nadal pracuje w pozycji siedzącej 8h dziennie, więc wątpię że się poprawiły. U nas niestety nie ma wyników online😤 Trzymam kciuki, żeby u was coś ruszyło ✊✊
 
reklama
Koszta sa ogromne, od początku tamtego roku do dnia dzisiejszego wydaliśmy około 70 tysięcy... Ale w tym są dwie stymulacje plus wszystkie leki, wszystkie wizyty, badania podstawowe plus dodatkowo zlecone, 3 inseminacja ( w sumie mialam tylko dwie ale do trzeciej byłam stymulowana) z biegiem czasu żałuję że podeszłam do iui... Koszt niby mniejszy ( ale jednej) my dodatkowo płacimy za nasienie więc koszty u nas są akurat droższe... Ale pieniądze tu w tym momencie nie grają roli, najważniejszy jest cel, tego co czeka nas na końcu tej walki. Mogę chodzić w starych ciuchach, jednych butach i jeździć starym rozklekotanym autem ( ba nawet mogę się przesiąść do autobusu i auta sprzedać) byle by się udało.
Znam ten ból, my na inseminacje wydaliśmy 20 tyś 🙄 bo ubzdurałam sobie że chcę próbować na maxa czyli 6 razy... Kasa leci... Ale człowiek stara się o tym nie myśleć żeby nie zwariować do końca
 
Znam ten ból, my na inseminacje wydaliśmy 20 tyś 🙄 bo ubzdurałam sobie że chcę próbować na maxa czyli 6 razy... Kasa leci... Ale człowiek stara się o tym nie myśleć żeby nie zwariować do końca
Dokładnie tak... Ja z biegiem czasu bardzo żałuję. Nie pieniędzy, one szczęścia nie dają ( chodź w naszym przypadku dają, bo bez nich nic byśmy nie zrobiły 🙈) ale czasu... Kto wie czy już bym nie tulila maleństwa w ramionach 😔 czasu nie cofnę... Najważniejsze to iść do przodu, nie patrzeć w tył i myśleć o przyszłości
 
Dokładnie tak... Ja z biegiem czasu bardzo żałuję. Nie pieniędzy, one szczęścia nie dają ( chodź w naszym przypadku dają, bo bez nich nic byśmy nie zrobiły 🙈) ale czasu... Kto wie czy już bym nie tulila maleństwa w ramionach 😔 czasu nie cofnę... Najważniejsze to iść do przodu, nie patrzeć w tył i myśleć o przyszłości
Ja chciałam spróbować wszystkiego żeby później niczego nie żałować. Wyszło jak wyszło ale warto, naprawdę warto każdej wydanej złotówki. Chociaż teraz człowiek tylko długi spłaca 🙄
 
reklama
Do góry