Boże [emoji134][emoji134][emoji134]ta kolejny dzień się katuję kobieto po co on Ci tyle tego nakupił schowaj to gdzieś na dni szafy i nie rób i nie zadręczaj się Tobie jest potrzebny spokój . A fochem M się nie przejmuj przejdzie mu [emoji1787]
reklama
Wiesz co nie robiliśmy AZF i cfrt bo w sumie lekarze nie kazali bo to się podobno robi kiedy plemników jest mało. U męża plemników dużo bo ponad 200mln ale sfragmentowane nieruchliwe i morfo 0 więc coś zaburza proces ale nikt nie wie co. Podobno AZF robi się przy ologospermii czyli malo lub braku plemników. Ale może sprawdzić? Kurde sama już nie wiem co sprawdzać. Każda wskazówka od was jest bezcenna.A badanie AZF robiliście?
Kurcze moze jednak to powikłanie po tych chorobach
Ja pierniczę ale jesteście wojownicy! Wspaniali. Fantastycznie że się udało z wielu rzeczy wybrnąć. Jeśli tyle się udało dalszą walka u Was ma sens! Ja w to wierzę!Nowotwór tarczycy lekarz dawał 3 miesiące życia
Całe szczęście wyniki po 3 tygodniach zmienily nasze życieokazało się że nie złośliwy
Z ta choroba przyszlo wiele innych i taki skutek braku plemników ...do tego jeszcze choroba małych jąder i taki nasz los
Robiliśmy wszytsko ale niestety zarodki po 3 dobie umierają
Mimi94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2019
- Postów
- 6 191
On nie ma focha... On mi wczoraj zarzucił, że biorę za gorący prysznic..bo lustro było zaparowane... A kąpałam się w ciepłej ale nie gorącej wodzie....nawet nie stałam cały czas pod strumieniem... Wiesz... Chcę zaszkodzić fasolce w zagnieżdżaniu... Bo przecież po co te wszystkie zastrzyki, ta cała chemia... Mam totalnego doła... Wiem, że jak się nie uda to będzie moja wina no bo kogo... Ale wiem też, że to wszystko przez te ciepłe prysznice... I wiem, że on tak uważa, że to moja wina.... Nie chcę go dzisiaj widzieć i nie chce poznać bety...
sarenkamala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2021
- Postów
- 418
Nie możesz nastawiać się tak negatywnie. Jakie 0… zobacz u mnie beta tylko 6 a ja cieszę się jak głupia
trzymam kciuki żeby ta jasna kreska była tą kreska właściwą , wcześniej jak staraliście się naturalnie tez wypatrywałaś kreski fabrycznej czy odrazu wiedzialas ze test jest negatywny? Musisz nastawić się pozytywnie.
Ja wczoraj miałam taką załamke, a dzisiaj już o niebo lepiej. Zadzwonilam do lekarza przyznałam się ze zrobiłam bete dostało mi się…
Lekarz wytłumaczył, ze u niektórych kobiet test wychodzi wcześniej + a u niektórych później dlatego oni zawsze każą czekac minimum 12 dni. U jednych ilosc hormonu HCG pojawia się szybciej i rośnie szybciej u innych troszkę wolniej.
Mówił, ze jeśli zrobiłabym test w 12 dpt i byłby negatywny to wtedy można byłoby się martwić i to mógłby być jakiś znak, ale nie teraz. Czekam do środy, będę powtarzać bete.
Ah ok czytałam o tym. Ale nie znaczy że szansy nie ma. Rozumiem dlaczego robicie to badanie. A jak badaliscie kariotyp to na ilu komórkach wyszła to translokacja? Na wszystkich badanych? Ile było badanych np. u mnie 25 a męża 5.
Oh Kochana jeśli ktoś tak bardzo pragnie dziecka na pewno nie szkodzi. A czy Ty weźmiesz prysznic 20 czy 30 stopni jeden pies. Chodzi o to że on też bardzo boi się że nie wyjdzie no może nie umie tego odpowiednio okazać i zachowuje się jak dupek ale mu zależy na Tobie i na kropce.
Cześć dziewczyny! Widzę że jestem następna w kolejce z terminem porodu☺ Nie wiem kiedy to przeleciało
U mnie wszystko dobrze. Tylko stres przed porodem coraz większy
Rzadziej tu zaglądam ale trzymam kciuki za Was wszystkie i wierzę że każdej się uda
Miłego dnia
Mimi94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2019
- Postów
- 6 191
To mógłby pokazać to inaczej... A nie dać do zrozumienia, że jak się nie uda to będzie moja wina...
reklama
Oh wiesz co ja też wierzę że Ci się uda. Taka determinacja musi być nagrodzona. A jakie mutacje Ci wyszły? W kariotypie czy w badaniu na trombofilie? Mi wyszła pai-1 heterozygotycznaJa byłam w ciąży w lutym ale organizm odrzucił
Świat mi się załamał
Mieliśmy tylko 3 zarodki dwa podali jeden został z 3 na końcu więc słaby
Teraz obecnie zrobiłam badania genetyczne ...okazało się że mam mutacje i zakrzepice
Będziemy zaczynać od nowa ,ale trochę mi się plan pokrzyżował ...mieliśmy zacząć teraz ale no coz
Muszę skończyć jedno aby zacząć drugie
Wierzę że jak ta próba się udała to musi drugi raz się udać ...bo przecież już tyle mnie los doświadczył
A z drugiej strony pół roku zmieniło moje myślenie ...więc jestem gotowa na wszystko
