reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny ja już po wizycie. Podobno jest dobrze, pani dr zadowolona więc ja też [emoji16]. Na jednym jajniku 9 a na drugim 13 w 8ds. Estradiol 1463 PG/ml.
Punkcja najwcześniej w sobotę ale bardziej prawdopodobne, że w poniedziałek, bo nie chcemy się spieszyć żeby ładnie dojrzały.
Oby dalej szło tak ładnie [emoji120][emoji120][emoji120]
Jajka rosną to najważniejsze [emoji16][emoji16][emoji16]
 
No nie przeskoczysz nieraz :( ja tez od lipca czekam, teraz dopiero we wrzesniu bede miec.
Ja nie mialam nigdy na naturalnym, zawsze sztuczny. Lekarz uznał, ze u mnie na naturalnym nie bedzie szans
No rozumiem rozumiem. Tak musi być i tyle 🤷‍♀️ Ja zaczęłam w lipcu a wychodzi na to że będzie w październiku 🤦‍♀️ No u mnie te naturalne cykle też miałam powalone bo owulacja mi szalała raz w 8 dc już po wszystkim w innym z kolei 14 dc ani widu ani słychu. Tylko wtedy nie chodziłam jeszcze do kliniki. No i nie pękały mi pęcherzyki itp. I tylko z jednego jajnika owu był przez rok.
 
Coś drgnęła ja bym powtórzyła za dwa dni betę Jeszcze jest szansa [emoji110][emoji110][emoji110]
Będę powtarzać ale czekałam na dzisiaj żeby się cieszyć albo ryczeć a tu teraz się stresuje podwójnie bo nadzieja się mała pojawiła. Eh…
A progesteron jest w porządku? On może o czymś świadczyć czy tylko o lekach? Bo brałam dopiero po pobraniu krwi bo nie wiedziałam czy można przed
 
No rozumiem rozumiem. Tak musi być i tyle 🤷‍♀️ Ja zaczęłam w lipcu a wychodzi na to że będzie w październiku 🤦‍♀️ No u mnie te naturalne cykle też miałam powalone bo owulacja mi szalała raz w 8 dc już po wszystkim w innym z kolei 14 dc ani widu ani słychu. Tylko wtedy nie chodziłam jeszcze do kliniki. No i nie pękały mi pęcherzyki itp. I tylko z jednego jajnika owu był przez rok.
To wydaje mi sie, ze cykl sztuczny lepszy. Latwiej nad nim zapanowac. Moim zdaniem :)
 
Dziewczyny a macie pomysł czemu w najbliższym nowym cyklu nie będę mieć transferu? W sensie że teraz mam 20 dc (cykle 25-28 dni normalnie) i mamy badać zarodki (dzisiaj opłaciłam). Badanie 2-3 tygodnie na wyniki się czeka. Lekarz mówi że w przyszłym cyklu przyjść w 14-18 dc i może wdroży progesteron ale zobaczymy no i że wtedy wybierzemy zarodki a że w kolejnym cyklu transfer. Trochę liczyłam na transfer już we wrześniu 😱
Ja też muszę odczekać 1 cykl, lekarz sprawdzi po miesiączce czy nie ma torbieli, czasami się zdarzają. Ponadto mówił mi, że organizm musi odpocząć, zregenerować się. Także w bardzo podobnym czasie będziemy mieć transfer, Ty na pewno, ja jeszcze nie wiem ale oby.
 
reklama
Będę powtarzać ale czekałam na dzisiaj żeby się cieszyć albo ryczeć a tu teraz się stresuje podwójnie bo nadzieja się mała pojawiła. Eh…
A progesteron jest w porządku? On może o czymś świadczyć czy tylko o lekach? Bo brałam dopiero po pobraniu krwi bo nie wiedziałam czy można przed
Progesteron jest bardzo ładny.
 
Do góry