reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Oby [emoji120] ja tam się nie znam w tych oznaczeniach ale lekarz mówił że ładny zarodek . Tylko żeby chciał ze mną zostać [emoji3590] a Ty miałaś jakieś objawy że się udało ?
No to piękny zarodek [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16] To pewnie już za miejsce sobie wyszukiwał w brzuchu stąd te różne kłóciła jajników [emoji16][emoji16][emoji16]
 
reklama
No zobaczysz. Mysle, ze moga Ci dac leki przez telefon a zapiszesz sie na usg :)
Tak, dobrze pamietasz [emoji8]. Teraz z zaleceniami od immunologa. Takie podwojne uderzenie: immunolog i ten scratching. No i wino, awokado, orzechy [emoji85] wlasnie tak mysle, ze ten czas teraz zleci a pozniej do bety bedzie sie ciaglo...
Dobrze że próbujesz z zaleceniami od immunologa bo u mnie chyba właśnie leki od immunologa pomogły i u Ciebie też na pewno tak będzie [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]
 
Oby [emoji120] ja tam się nie znam w tych oznaczeniach ale lekarz mówił że ładny zarodek . Tylko żeby chciał ze mną zostać [emoji3590] a Ty miałaś jakieś objawy że się udało ?
Mnie cały czas brzuch bolał od dnia transferu i do tej pory boli i kręgosłup jak dłużej pochodzę, poza tym żadnych objawów, nawet mnie piersi nie bolą ale mam dosyć niski poziom progesteronu bo około 11 ale lekarz twierdzi że wystarczy [emoji1745][emoji1745] Mnie to ten ból nie napawał optymizmem a tu niespodzianka [emoji16][emoji16][emoji16] Ogólnie to bardzo polecam wyjazd po transferze bo nie ma czasu myśleć przynajmniej w ciągu dnia bo noc to wiadomo [emoji2957][emoji2957][emoji2957]
 
Dziewczyny powiedzcie proszę które robiły badania w Apc w Łodzi jak długo czeka się na wyniki ? Lekarka która nam załatwiła tam badania mówiła ze tak do 2 tyg będą wyniki . Tak się cieszę ze udało nam się załapać na termin z badaniami kiedy mąż jest w Polsce .
 
Dziewczyny powiedzcie proszę które robiły badania w Apc w Łodzi jak długo czeka się na wyniki ? Lekarka która nam załatwiła tam badania mówiła ze tak do 2 tyg będą wyniki . Tak się cieszę ze udało nam się załapać na termin z badaniami kiedy mąż jest w Polsce .
A jakie wyniki potrzebujesz zrobić? Ja na allo mrl czekałam 9 dni roboczych natomiast na aktywność cytotoksyczna NK czekam nadal...
 
Dziewczyny powiedzcie proszę które robiły badania w Apc w Łodzi jak długo czeka się na wyniki ? Lekarka która nam załatwiła tam badania mówiła ze tak do 2 tyg będą wyniki . Tak się cieszę ze udało nam się załapać na termin z badaniami kiedy mąż jest w Polsce .
Zależy jakie badania masz zlecone ale ja najdłużej czekałam na kiry bo aż trzy tygodnie
 
Dobrze że próbujesz z zaleceniami od immunologa bo u mnie chyba właśnie leki od immunologa pomogły i u Ciebie też na pewno tak będzie [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]
Oby oby ✊✊✊🤞🤞🤞 widze wlasnie, ze pomagaja zalecenia, wiec mam nadzieje, ze ja tez bede w tej grupie :) trzymaj proszę Kochana kciuki za mnie, zeby i u mnie to pomoglo 😘
 
reklama
Wiesz, co ja miałam to Ovitrelle 3 razy:w dniu transferu, 2 dni po i 4 dni po. Nie do końca rozumiem jak ma to działać ale tak mi zaleciła.

Ze zmian w porównaniu z poprzednim transferem to w sumie tylko ten Ovitrelle, Nie miałam wlewu z Accofilu tym razem i miałam wlew z atozybanu. Plus zwiększona dawka Neporinu. Co do dnia transferu upierała się przy tym, że ma być podany tak jak ostatnio. Ja nie byłam co do tego w ogóle przekonana i nie dawało mi to spokoju wiec konsultowałam to z innym doktorem z Gdańska(nie pamiętam jak się nazywał, chyba jakiś Jakub [emoji848]), który mi to trochę lepiej wytłumaczył ale potwierdził też, że transfer był w dobrym dniu i tak powinien byc. Mam nadzieje, ze mieli rację chociaż ja tej pewności nie mam w 100%.
Ovitrelle ma stworzyc lepsze srodowisko do implantacji.Ja tak zawsze tez mialam.Dziala😉jedno co przy tym nie dziala,to za szybkie testowanie i betowanie.😂
 
Do góry