GizaS Ty w ogóle co piszesz to ja jestem laikiem, posługujesz się słownictwem jak lekarz, a ja w te klocki jestem cieńka, to dla mnie czarna magia... ja jestem po 3 ciążach pozamacicznych, rok po roku udawało mi się... ale nie tak jak powinno a teraz? wielka dupa, tyle starań, wyrzeczeń, kasy... los jest złośliwy
Dagnes myślałam że jestem przygotowana i pod dobra opieka prof, w dobrej klinice jak podchodziłam do ivf:-( ale nic z tych rzeczy nie było tak jak byc powinno, szereg niedociągnięć, a miesiąc po porażce na wizycie kontrolnej, gdy plakałam na wizycie, bo spytałam czy moge coś zrobić aby choć trochę podnieść szansę lekarz mi powiedział że nic jestem młoda i kiedyś się uda ale nie patrzy na to ile człowieka kosztuje to wyrzeczeń żeby na tą procedurę zaoszczędzić a jak poczytałam to są rzeczy które moge pomóc w implanatacji, choć nie gwarantują skuteczności i podniosa koszt ivf to na pewno tym razem spróbuję. Stąd moja wiedza, czytam nasze forum, i strony klinik.Jestem ciut mądrzejsza nić pół roku temu i już nie doprowadze do takich niedosciągnięć ze strony lekarza
A Twoje ciaże były naturalne? przepraszam że pytam, ale nie jasne dla mnie jestTwoja stopka? A robiłaś badania immunologiczne, bo przy nawracających poronieniach są one wskazane.
Poczytaj sobie informacje z linku
Wyświetl temat - IMMUNOLOGIA - przyczyna niepowodzeń i poronień |