reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Lulin, w czwartek minie 7 dni już powinno coś być widać:) ja robię w piątek, ale korci mnie żeby w czwartek bo jestem mega niecierpliwa i zestresowana jak Ty...
 
reklama
Jogo, ale w UK nie ma możliwości zrobić badanie na własna rękę? to by Cię uspokoiło, potrzebujesz teraz wyciszenia a nie nerwów. Na pewno będzie przyrastała...
 
Oj sorki to ze stresu mi się pomieszalo. Zebralam pielęgniarkę żeby mi zrobili krew w czwartek bo po co mam się denerwować tyle czasu. Obiecała ze poprosi lekarza o zgodę i zadz do mnie jutro i poinformuje o decyzji. Mam nadzieje ze się zgodzi w końcu co mu zależy przecież nie płaci tego z własnej kieszeni. Jak się nie zgodzą to znajdę jakieś prywatne laboratorium ale zawsze to lepiej w tym samym.
 
Jogo spokojnie nie denerwuj się, ja wierzę, ze betka będzie rosła:tak: trzymam mocno kciuki kochana i mam nadzieję, ze zgodza się na to drugie badanie, bo naprawdę bez sensu zebys się tyle czasu denerwowała. Ja tez prosiłam o powtórkę, ale powiedzieli mi że nie ma potrzeby, bo wynik wysoki i mam czekac na usg i tez się denerwuję czy przyrasta czy stoi w miejscu czy spada, oni tutaj są normalnie bezduszni:dry:ale mam nadzieję, ze u ciebie się zgodzą i dugi wynik bedzie zdecydowanie wyższy;-)
 
GizaS Ty w ogóle co piszesz to ja jestem laikiem, posługujesz się słownictwem jak lekarz, a ja w te klocki jestem cieńka, to dla mnie czarna magia... ja jestem po 3 ciążach pozamacicznych, rok po roku udawało mi się... ale nie tak jak powinno :( a teraz? wielka dupa, tyle starań, wyrzeczeń, kasy... los jest złośliwy :-(Roxii dziękuje za wsparcie, malinuś Tobie też za dobre słowo, Asia dzięki że zawsze jesteś na straży i cos podpowiesz. Zgadzam się że to forum jest jak ''lekarstwo'' pokrzepia i daje siły :-(
 
GizasS- kochanie, progesteron jest mocniejszy od luteiny. Luteina to dawka 50, a progesteron 100 przeważnie, więc temu się bierze mniejsze dawki. A nie miałaś w trakcie robionych badań progesteronu? Bo mi lekarz zleca po transferze około 6 lub 7 dni zrobienie badania progesteronu. No i potem myśli czy zwiększyć dawki leków czy nie. To może też zapytaj lekarza czy nie zrobić tego badania? A odnośnie plamień to lekarz mi powiedział, że po progesteronie mogą być właśnie. Więc tym się nie sugeruj. A odnośnie AMH to mam podobne jak ty i niestety wiem co to znaczy. Poprzednio mimo, że miałam pobrane 3 prawidłowe oocyty to i tak tylko jedne znów się zapłodnił ( to moje 3 podejście i 3 razy jednego maluszka tylko miałam).
 
Ostatnia edycja:
A ja też się zastanawiam o czym gadać z lekarzem na kolejnej wizycie. Dzisiejsza wizyta była baaardzo cicha ( tzn. zapytałam się o coś, ale lekarz jak przeważnie rozmowny, to tym razem mega cichy był ogólnie). Hmmm... może zapytam się o scratching właśnie i embroy glue. Dzisiaj też mam ciut doła jak co niektóre osoby stąd, bo moja wizyta nie była dzisiaj zdecydowanie pozytywna. Zwłaszcza to stwierdzenie, że mam 10 lat ode mnie starsze jajniki :-(
 
reklama
molla, jogo ładne macie te betki!!!!przecież nie każdy ma od razu 100!!!:-) nie stresujcie się, bo to nie pomoże,ale betke warto z dwa razy zrobić jeszcze.Będzie dobrze :-D

kinga
ale pisząc "progesteron", to masz na myśli duphaston?no bo luteina to też progesteron, przecież...Mój dr uważa,że nie ma sensu badaćprogesteronu, bo jest bardzo labilny, i generalnie zaleca 3x 4 luteiny, a jak zaczynałam krwawic do dorzucił mi duphaston, 3x1.Pytałam go ostatnio, czy można przedobrzyć progesteronem, powiedział,że nie.Więc po crio będę brała jedno i drugie, raczej.
A embryoglue podobno o parę procent podnosi szanse, tak jak scratching, można mieć jedno i drugie, zawsze coś to pomoże..
 
Do góry