reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny błagam pilna pomoc potrzebna. Rano w piątek mam punkcje. Ostatni tydzień mega ciężki. Jazdy do klinkiki, zastrzyki. No i tak liczę sex był ostatni pewnie z 5-6 dni temu. W piątek będzie 7 lub 8 lub 1.5 lepiej mniej czy więcej. Błagam. Pomóżcie.
Dzisiaj jeszcze bzykanko , u mojego męża choć nie ma problemu z nasiebiem po 5 dniowej abstynencji plemniki były mało ruchliwe
 
reklama
Ja wprawdzie jeszcze jestem przed moim pierwszym transferem ale po 6 nieudanych inseminacjach jakoś mam skrzydła podcięte.... Wiem że to inna procedura, większe szanse na ciążę ale ten ostatni rok porażek jakoś nie napawa mnie optymizmem.
Ja miałam 4 inseminacje i 1 transfer (udany), głowa do góry będzie dobrze uwierz w to 😘
 
Ja miałam 4 inseminacje i 1 transfer (udany), głowa do góry będzie dobrze uwierz w to 😘
Wierzę, aż tak bardzo że celujemy w bliźniaki 😁 ale mimo wszystko strach gdzieś tam puka do głowy i człowiek nic na to nie poradzi. Ostatni rok nauczył mniej że nic nie jest pewne dlatego może podchodzę do tego wszystkiego z dystansem trochę
 
Wierzę, aż tak bardzo że celujemy w bliźniaki 😁 ale mimo wszystko strach gdzieś tam puka do głowy i człowiek nic na to nie poradzi. Ostatni rok nauczył mniej że nic nie jest pewne dlatego może podchodzę do tego wszystkiego z dystansem trochę
Ja do transferu podchodziłam z dużym optymizmem i tak myślałam sobie że chociaż do dnia robienia bety fajnie będzie myśleć że ten maluszek jest u mnie w brzuszku, i jest 🥰, większy strach był przed punkcja i przy czekaniu na telefon z kliniki ile jajek, ile zarodków i czy wszystko dobrze z nimi 🤔🤔🤔
 
reklama
ja także mam krótkie cykle 26 dniowe . Myślisz ze transfer po punkcji 5 dnia mógł być błędem ?
Tak myślę, ja czułam,że to za późno (takie durne przeczucie), powiedziałam o tym lekarce, ale ona stwierdziła,że to obliczyła i tak jest dobrze. To się nie upierałam, ona wie lepiej.
Ostatnio jakoś na forum dziewczyny dzieliły się wynikami estradiolu w czasie stymulacji i to nie zawsze tak jest że wysoki estradiol to dużo dojrzałych komórek bo niektóre miały niski estradiol i sporo komórek dojrzałych a niektóre wręcz na odwrót [emoji1745][emoji1745][emoji1745] Wiem jak się martwisz sama niedawno przechodziłam stymulacje ale tylko punkcja da Ci odpowiedź ile komórek dojrzałych udało się uzyskać A ja trzymam kciuki za komóreczki najlepszej jakości [emoji110][emoji110][emoji110]
Ja miałam niski, w piątek przed punkcja (ta w poniedziałek) miałam 960. W poniedziałek pobrali 8 dojrzałych komórek. Miałam double Trigger.
Bardzo mi przykro że się nie udało [emoji22][emoji22][emoji22] Sama mam za sobą dwa kompletnie nie udaje transfery i chyba właśnie pierwsza porażka boli najbardziej bo w in vitro pokładamy duże nadzieje Ale po każdym kolejnym jesteśmy twardsze bo jedyny sposób żeby się udało to próbować Czytałam tu dziewczyny którym udało się po kilkunastu transfer dopiero udał więc mam nadzieję że i nam się kiedyś uda [emoji110][emoji110]
Ja chyba nie będę próbować 10 czy 15 razy. Chyba nawet tyle czasu do menopauzy nie mam. Podziwiam te które próbują!
 
Do góry