Napewno masz rację, mi już też ręce opadają. Mają się za wielkich cudotwórców... Wiesz, to była moja 5 stymulacja, więc już coś kumam, ale weź wejdź w kompetencje lekarza, to jeszcze Ci zaczną sadzić swoimi mądrościami, bo to my przyszłyśmy z problemem do nich a nie oni do nas. Mój lekarz negował każdą moją propozycję. Chciałam iść długim protokołem ze względu na torbiele krwotoczne i brać miesiąc wcześniej tabletki anty, to się nie zgodził. Chciałam wlew z Intralipidu, chciałam wystartować z wyższej dawki Puregonu i chciałam przeczekać z punkcją do soboty...