Kto po in vitro?

[lkasia]

]27 marzec Asia_77 ​wizyta przed owocną stymulacją
28 marzec ​masia123 - wizyta przed owocną stymulacją
28 marzec lulin - udany criotransfer!
28 marzec -lkasia-UDANE WIELKANOCNE JAJKOBRANIE
29 marzec Malinuś udane crio!
Marzec Kamryn owocna stymulacja
Marzec Aneszka81 owocna stymulacja
Marzec Darii owocna stymulacja
02 kwiecień Kinga_1 wizyta i planowanie udanego IVF
02 kwietnia Molla ogromna beta
02 kwietnia hope71 pozytywna wysoka beta!!!
03 kwietniaLawendowy Sen - wizyta przed udanym IVF
03 kwietnia dagnes78 wizyta przed udanym crio
04 kwietnia Sylwia1985 - wizyta przed udanym crio
08 kwietnia Roxii pierwsze poglądanie zdrowego maluszka
18 kwiecien - Agapl - podgladamy zdrowego maluszka
kwiecień Asia_77 ​owocna stymulacja
kwiecień Martka udane crio
kwiecień TeQuila udane crio
kwiecień Dagnes przygotowania do owocnej stymulacji
kwiecień poziomka2 udane crio
Marzec/kwiecień Fusun - owocna stymulacja
Maj/Czerwiec Lilia♥ - przygotowania do crio
Sierpień/Wrzesień - Lawendowy_Sen podarowanie przez klinikę dwóch chłopaków

Również wpisałam się na listę Mam nadzieje ze jutro będzie to owocne wielkanocne jajkobranie...

Ja dzisiaj znowu do Warszawki jadę...ale wcdześniej do pracy....i tak wlasnie do mnie dotarło, ze byc moze jest to moj ostai dzien pracy

No własnie a jak to było u Was....no bo jak wiecie ja jeżdze smochodem....no i ustalilismy z M, ze po transferze do bety idę na zwolnienie/urlop...a jesli wyjdzie po zytywna to dalej na zwolnieniu i tak juz do konca.... sensie to moj M ustalil..bo ja bym chcila wrocic jeszcze na chwile do pracy.....ale z drugiej strony po co ryzykować

 

[Molla]

Dziewczyny witajcie! Milego dnia kazdziutkiej!
Ja tylko na chwile do was wpadlam by sie usprawiedliwic za moja nieobecnosc. Po pierwsze cos z netem,ciagle musze szukac moment. Nawet teraz pisze z tel.przez wifi,ale to tak ciezko. Nie umiem ani minek robic,ani pogrubiac.....ledwo pisze.
Po drugie jutro musze cos juz zaczac myslec o swietach, a po trzecie......
MaM NERWOWKE,NAWET NIE MAM CZASU NA NIC,WSZYSTKO JEST INACZEJ,SAMA JECHALAM 120 km PO TRANSFERZE SPONTANIE,POTEM MARZLAM W DOMU BO SWIATLA NIE BYLO,POTEM TEN UMARLKA,A TERAZ CIAGLE PRZESLUCHANIA,GDYZ JEST PODEJRZENIE UDUSZENIA GO!!! Nie ze ja,moze ten co mu dal to wypic albo co,ale ja go znalazlamiem los mnie pokierowal,ze rzeczywiscie go tam znalazlam,bo nie wiem co by bylo....ale teraz dodatkowy stres..... Ja nie wiem. W takim momencie,tu pewno implantacja na czasie,tu stres,zaburzenia zoladkowe przez to,biegania. Tak bym chciala by tam w brzuszku bylo jak nalezy,bym nie stracila przeze mnie.....ale teraz nie zostaje nic innego jak czekac i oddac wszystko w sile wyzsza....
2 kwietnia wyjdzie w ta albo w ta strone.
JESZCZE RAZ MILEGO DZIONKA WSZYSTKIM!!!TRZYMAM &&&&

 

[hola]

Molla kochana wszystko będzie dobrze. maluchy silne i twarde jak mama więc dadzą radę:-). staraj się nie denerwować ( wiem że to prawie niemożliwe w zaistniałej sytuacji ale próbuj). kup melisę i pij choć trzy razy dziennie no i mysl pozytywnie o swoich skarbach.

 

[hola]

Asia za udaną wizytę&&&&&&&&&&&&&&&&
Avocado super że maluszek na swoim miejscu:-).
Sylwia i Zuzia - wy macie myśleć pozytywnie a nie jakieś czarne scenariusze sobie pisać. bedzie dobrze i wasze maluszki w najbliższym podejściu zostaną z wami!!!!Tylko błagam was uwierzcie w to!!!!
Aduś super że maluszek tak ładnie rośnie:-)

Miłego i spokojnego dnia wszystkim życzę:-)

 

[Asia_77]

Witajcie kochane...
u mnie znów śnieżnie...zwariować można. Ale to dziś wizyta, mam nadzieję,że będzie tak jak powinno...strasznie się boję.
Molla ​jeśli dzidziulki takie twarde jak mama to musi być w porządku...wręcz jestem tego pewna

 

[agapl13]

Czesc Dziewuszki,

Avocado, Gratuluje malenstwa.:-)

Ikasia, super,ze juz na swieta bedziecie w komplecie.

Nika ,witaj na forum. Przykro mi,ze sie nie udalo ale dziewczyny maja racje nie kazdemu udaje sie za pierwszym razem. Czasem trzeba pokonac nieco dluzsza droge do naszego upragnionego celu.

Molla, ale przezycie nie zazdroszcze. Chyba nie moglabym spac po nocach po takiej traumie.

Asia, powodzenia na wizycie

Lawendowy, co Ci sie znowu za paskuztwo przyplatalo. Zycze szybkiego powrotu do zdrowia.

Gotadora, mezus juz dojechal???

MILEGO DNIA KOBITKI!!!

 

[Fusun]

Cześć dziewczyny, miłego dnia!
Nika jestem w bardzo podobnej sytuacji co Ty. mam niedrożne jajowody. Do pierwszego invitro podchodziłam we wrześniu. Miałam 10 oocytów, 7 się zapłodniło, 2 mi podali, a pozostałe jednak nie przetrwały. Invitro również nie zakończyło się sukcesem, bo ciąży brak, zamrożonych zarodków nie mam. W niedzielę zaczynam kolejną stymulację. I nakręcam się, że tym razem się uda. Nie ma innej opcji. Odpocznij 3 cykle i podchodź do kolejnej stymulacji.

 

[madzialenak]

Asia udanej wizyty dzisiaj Ci życzę.

Fusun super, że Ty już zaczynasz kolejne podejście. Podoba mi się Twoje nastawienie uda się na pewno tym razem.

 

[madzialenak]

Molla ja jestem dobrej myśli co do Twojej osoby, na pewno maluszki się już zagnieździły u Mamuni w brzuszku

 

[gotadora]

Agapl :-) M miał o drugiej w nocy prom, jeśli nie będzie się zatrzymywać to powinien dojechać tak na drugą, trzecią w nocy dziś, teraz pewnie gdzieś w Niemczech jest, był taki zajęty że nawet do mnie nie zadzwonił, a później nie dzwonił, bo pewnie myślał,żeby mnie nie zbudzić, ale kto inny mnie obudził - ta wredna baba co mieszka nade mną o 3 w nocy telewizor włączyła na ful ... nawet ją dziś widziałam, choć z daleka, nie powiedziałam jej "dzień dobry" więc mam kolejną krechę - bo ta według niej ja robię coś złego, nie ona ... brak słów po prostu

Molla ja wierzę,że Twoje maluszki są bardzo dzielne i dadzą sobie radę &&&&

trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze solenizantki &&&&&

Lawendowy Sen mam nadzieje,że dziś czujesz się lepiej i dostaniesz magiczny środek

a jeśli któraś z Was szuka wiosny, to jest u nas ;-)