reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
bardzo mi przykro, nie dosc ze taka walka ze invitro to jeszcxe wada genetyczna:( bedziesz badac teraz zarodki?
Nie,lekarze mówili,że to po prostu pech.Mogę mieć tylko nadzieję,że będzie dobrze.Teraz nie robimy dodatkowych opcji,wtedy było time lapse ,odpowiednie warunki do hodowli,może gdyby nie były,to zarodek by nie przetrwał,a ja nie musiałabym przez to przechodzić.
 
Niestety wielu lekarzy ciągle nie wierzy w immunologie i dlatego się na niej nie skupiają. Ja po 5 poronieniach robiam Cytokiny i subpopulacje limfocytów, dodatkowo nk w endometrium bo dopiero nowa prowadząca mi to zleciła. I wlasnie w tych nk u mnie był dopiero problem.

Trzymam za Ciebie ogromne kciuki i przesylam duzo siły [emoji3590]
Dziekuje. A co z tymi nk co Ci wprowadzili na to? Utrzymalas wtedy ciaze?
Dzisiaj sie umowilam na badanie immunofenotypu z tymi nk wlasnie ale ze wzgledu na to, ze bralam 20 dni sterydy moge je zrobic dopiero za 3 tygodnie😥. Nikt mi wczesniej tego nie zlecil. Do dr Pasnika i do kliniki dr Malinowskiego nie idzie się dodzwonić😫
 
Straciłam dziecko w 5 mc ,2 lata temu,1 in vitro,1 podejście.Wada genetyczna,obrzęk płodu.Dlatego teraz chyba więcej mam obaw,niż za pierwszym podejściem,bo wtedy cieszyłam się wszystkim,a teraz zostawiam wszystko losowi,nie wiem co będzie.Wtedy myślałam,że wszystko powinno być ok,jak jestem w ciąży,to co może sie wydarzyć,my przebadani genetycznie,powinno być ok .A jednak życie ma pełno niespodzianek,i mimo wszystko mam tą nadzieję,że jednak może czeka na nas szczęście jeszcze.
A jak kochana twoja punkcja?Jak się czujesz?
Strasznie mi przykro że Cię to spotkało [emoji22][emoji22][emoji22][emoji22] Nie umiem sobie tego nawet wyobrazić A Ty musisz być bardzo silna że dalej walczysz i na pewno wywalczysz swoje małe szczęście[emoji110][emoji110][emoji110]Dziś już dobrze się czuje, brzuch nie boli [emoji16][emoji16] Jutro mają do mnie dzwonić z laboratorium ile się udało zapłodnić komórek i siedzę jak na szpilkach Na szczęście w pracy jest taki młyn że szybko mija ten czas [emoji16] A u Ciebie który dzień stymulacji?
 
Niestety wielu lekarzy ciągle nie wierzy w immunologie i dlatego się na niej nie skupiają. Ja po 5 poronieniach robiam Cytokiny i subpopulacje limfocytów, dodatkowo nk w endometrium bo dopiero nowa prowadząca mi to zleciła. I wlasnie w tych nk u mnie był dopiero problem.

Trzymam za Ciebie ogromne kciuki i przesylam duzo siły [emoji3590]
Jejku... Nie wiedziałam, że przeszłaś tyle poronień😥 mam nadzieję, że po wykryciu problemu, będzie już tylko z górki, bo wiesz... Odliczam dni do Twojego szczęścia i radości, którą nas zaszczepisz 😁 widziałam, że jutro masz transfer, pozazdrościć ☺️
 
reklama
Strasznie mi przykro że Cię to spotkało [emoji22][emoji22][emoji22][emoji22] Nie umiem sobie tego nawet wyobrazić A Ty musisz być bardzo silna że dalej walczysz i na pewno wywalczysz swoje małe szczęście[emoji110][emoji110][emoji110]Dziś już dobrze się czuje, brzuch nie boli [emoji16][emoji16] Jutro mają do mnie dzwonić z laboratorium ile się udało zapłodnić komórek i siedzę jak na szpilkach Na szczęście w pracy jest taki młyn że szybko mija ten czas [emoji16] A u Ciebie który dzień stymulacji?
Może mi się wydaję,że jestem silna.Choć gdy teraz podchodzę,to mój 2 dzień stymulacji,to pewnie pół przepłaczę,bo gdy powracają wspomnienia,to chce mi się wyć.Trzymam kciuki ,żebyś miała dużo super komórek
👍👍👍👍👍
 
Ostatnia edycja:
Do góry