reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
No właśnie moje są całe w pęcherzykach... Pustych... A AMH prawie 0, więc to nie pcos... Obiecałam swojemu doktorkowi z kliniki, że je sprawdzę. On powiedział, że obraz jest tak payologiczny, że nie wiadomo co się kryje w środku.
Robiłaś sobie test ROMA, znajoma natychmiast poleciła zrobić przy torbielach jajnika. Niestety ona choruje:( kosztuje parę groszy, zrobiłam sobie jakieś dwa miesiące temu, wynik okazał się w porządku.
 
tiewczyny mam dwa pytania
1. Czy spotykałyście się z tym ze rozmrażają 3 dniowy zarodek ale choruja go do blastocysty i wtedy podają? Czy godzina się na coś takiego czy lepiej podać 3 dniowy albo 5 dniowy ale ten co jest już jako blastocysta zamrożony? Co o tym myślicie?
2. Plamie mocno i na usg babka znalazła w macicy nizluszczona wyściółkę nie wiem jak to nazwać No widać było jescze punkcik z krwią w macicy. Czy miala tak któraś z was? Dziwne to jakoś.
Zależy jak u ciebie z pozyskiwaniem zarodków.
Ostatnio chciałam hodować wczesna blastke do pełnej, klinika nie zgodziła się a embriolog twierdził że nie praktykują takich rzeczy. Nie do końca zgadzam się z takim postępowaniem, po co transferować zarodek który za chwilę może nie rozwijać się dalej. No ale to była moja sytuacja. W niektórych klinikach mrożą tyle pełne blastocysty.
Jeśli wiemy że dość sporo zarodków pada po 3 dniu to chyba lepiej zaczekać i obserwować do 5 doby, odpada koszt transferu.
 
Zależy jak u ciebie z pozyskiwaniem zarodków.
Ostatnio chciałam hodować wczesna blastke do pełnej, klinika nie zgodziła się a embriolog twierdził że nie praktykują takich rzeczy. Nie do końca zgadzam się z takim postępowaniem, po co transferować zarodek który za chwilę może nie rozwijać się dalej. No ale to była moja sytuacja. W niektórych klinikach mrożą tyle pełne blastocysty.
Jeśli wiemy że dość sporo zarodków pada po 3 dniu to chyba lepiej zaczekać i obserwować do 5 doby, odpada koszt transferu.
Ale lepiej odmrozić 3 dniowy i chorować do 5 dniowej czy od razu pięciodniowa odmrozić? Co lepsze? Ja mam zamrożone dwa zarodki trzydniowe i 3 zarodki 5 dniowe (blastocysty).
 
Ale lepiej odmrozić 3 dniowy i chorować do 5 dniowej czy od razu pięciodniowa odmrozić? Co lepsze? Ja mam zamrożone dwa zarodki trzydniowe i 3 zarodki 5 dniowe (blastocysty).
Masz bardzo dobra sytuację. W zasadzie od ciebie zależy co zrobisz. Fajnie że lekarz doradza dalszą hodowlę trzydniowych. Nawet jeśli brzydko pisząc padną te trzydniowe, szybciutko rozmrozą blastkę i transfer odbędzie się normalnie. Na pewno przy trzech blastkach nie transferowalabym trzydniowego zarodka. Może te dwa trzydniowe były idealne i dlatego lekarz w pierwszej kolejności chce po nie sięgnąć. Ja bym zaryzykowała i hodowała do blastki, zwłaszcza jeśli lekarz doradza podobna opcje.
 
Masz bardzo dobra sytuację. W zasadzie od ciebie zależy co zrobisz. Fajnie że lekarz doradza dalszą hodowlę trzydniowych. Nawet jeśli brzydko pisząc padną te trzydniowe, szybciutko rozmrozą blastkę i transfer odbędzie się normalnie. Na pewno przy trzech blastkach nie transferowalabym trzydniowego zarodka. Może te dwa trzydniowe były idealne i dlatego lekarz w pierwszej kolejności chce po nie sięgnąć. Ja bym zaryzykowała i hodowała do blastki, zwłaszcza jeśli lekarz doradza podobna opcje.
Tak wlansie jakby 3 dniowa padła to wtedy mam 5 dniowa - nie tracę cyklu. Zastanawiam się tylko czy to dobrze hodować do blastki poza macica rozmrożona 3 dniowa czy sięgnąć od razu po 5 dniowy
 
Tak wlansie jakby 3 dniowa padła to wtedy mam 5 dniowa - nie tracę cyklu. Zastanawiam się tylko czy to dobrze hodować do blastki poza macica rozmrożona 3 dniowa czy sięgnąć od razu po 5 dniowy
Wszystko od ciebie zależy. Ja bym hodowała dalej. Możesz też zaryzykować i podać dwa trzydniowe na jeden raz. Rozmawiaj z doktorem, zapytaj o hodowlę w sensie dlaczego tak doradza.
 
reklama
Wszystko od ciebie zależy. Ja bym hodowała dalej. Możesz też zaryzykować i podać dwa trzydniowe na jeden raz. Rozmawiaj z doktorem, zapytaj o hodowlę w sensie dlaczego tak doradza.
Nie dwa odpadają. Bardziej mi chodzi czy wziąć 5 dniowa gotowa czy trzydniowa i rozwijać do 5 doby co by bylo lepsze. Wiadomo z lekarzem porozmawiam.
 
Do góry