reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Na pewno bardzo Ci zależy żeby udało się zrobić ta histeroskopie zgodnie z planem i ja Cię strasznie dobrze rozumiem bo też mnie strasznie denerwuje odwlekanie w czasie transferu ale może warto poczekać na Twojego lekarza bo widać że mu ufasz .... Może warto odpuścić i podejść do histeroskopi na spokojnie pod kontrolą swojego lekarza ..... Chociaż ja miałam histerioskopie w 24dc i nie przeszkadzało to w niczym więc co lekarz to inna opinia [emoji1745][emoji1745][emoji1745][emoji1745]
Tak chyba zrobie, ze poczekam :( bo ewidentnie wszechdwiat nie chce tego teraz.. smialam sie juz przez lzy do meza, ze chyba jak nadal bede sie upierac to jakas ceglowka mi spadnie na glowe, żebym na pewno nie szla... ;(
 
reklama
Jak się tak dobrze zastanowić to i tak dużo dostałam od losu, nie można wymagać za wiele... 😉
Dostałam np. całkiem sporo kilogramów 🤣... Mam również dużo włosów (szkoda że nie tylko na głowie) 😉. Umiem też duuużo gadać i całe szczęście, w końcu tak zarabiam na życie... Poza tym mam całkiem dużo dylematów co do cholery mam teraz zrobić ze swoim życiem...
Co tam u Ciebie, bliźniaczko? 😘
Jakbym też tak się dłużej zastanowiła to też dużo dostałam od życia... dużo kopów w d... 😂😂😂 Kochana siostro sierotko, co ja mam ci powiedzieć. Udaję że żyję, czasami nawet się śmieję żeby ludzie się nie zorientowali, że jestem w czarnej du.pie. Nikomu się nie żalę, więc wszyscy uważają że mam zajebiście łatwe życie 😉 I wiecznie myślę co dalej robić... i na myśleniu się kończy, bo jakoś nie mam siły stanąć twarzą w twarz z przeznaczeniem 😂😂😂
 
Tak chyba zrobie, ze poczekam :( bo ewidentnie wszechdwiat nie chce tego teraz.. smialam sie juz przez lzy do meza, ze chyba jak nadal bede sie upierac to jakas ceglowka mi spadnie na glowe, żebym na pewno nie szla... ;(
Wiem, że nie tak miało być, ale w takiej sytuacji chyba powinnaś poczekać. Moim zdaniem histeroskopia 1 dzień później akurat różnicy by nie robiła ale fakt, że lekarz jest tak długo na urlopie już tak. Ale sama musisz to na spokojnie przemyśleć
 
Wiem, że nie tak miało być, ale w takiej sytuacji chyba powinnaś poczekać. Moim zdaniem histeroskopia 1 dzień później akurat różnicy by nie robiła ale fakt, że lekarz jest tak długo na urlopie już tak. Ale sama musisz to na spokojnie przemyśleć
ja też bym poczekała. Miesiąc to naprawdę niedługo a warto mieć pewność że badanie zostało wykonane w odpowiednim czasie. Mi lekarz na samym początku rok temu powiedział że będziemy musieli uzbroić się w masę cierpliwości....
 
Wiem, że nie tak miało być, ale w takiej sytuacji chyba powinnaś poczekać. Moim zdaniem histeroskopia 1 dzień później akurat różnicy by nie robiła ale fakt, że lekarz jest tak długo na urlopie już tak. Ale sama musisz to na spokojnie przemyśleć
Tak zrobię.. jemu zalezalo, zeby mnie obejrzec przed histeroskopia. Mial na pewno jakiś w tym cel. Wiedzial, ze zrezygnowałam z badania w tym mcu bo nie zdazylam mu juz powiedzieć, ze znalazlam inna klinike wiec nawet nie przekazał innej lekarce co ma u mnie zrobić. No nic... moze jeden mc nic nie popsuje :(
 
ja też bym poczekała. Miesiąc to naprawdę niedługo a warto mieć pewność że badanie zostało wykonane w odpowiednim czasie. Mi lekarz na samym początku rok temu powiedział że będziemy musieli uzbroić się w masę cierpliwości....
Dzieki, tak zrobie. No mc to niedlugo ale jak kolejny raz przesuwa sie cos o mc i podliczy sie te mce, ktore czekało sie na wyniki to sklada sie to niestety na kilka lat :( jeszcze jak masz nieudane transfery to bardziej frustruje :(
 
Dzieki, tak zrobie. No mc to niedlugo ale jak kolejny raz przesuwa sie cos o mc i podliczy sie te mce, ktore czekało sie na wyniki to sklada sie to niestety na kilka lat :( jeszcze jak masz nieudane transfery to bardziej frustruje :(
Domyślam się kochana, sama staram się z pomocą kliniki od roku. Ale pomyśl o końcowym sukcesie, każdy roku zwłoki jest tego warty 😉❤️
 
reklama
Do góry