Dziewczynki moje kochane!!!! Jestescie przekochane,dopytujecie sie o mnie. a u mnie tak,a to nie mam neta,w sobote znow cala pradu nie bylo,u mni piece na prad,woda tez,bo mam uzdatniacz w piwnicy,bo u nas full kamienia,nie nadazy sie czajnika kupowac,a na ulicy to nikt nie ma prawie woreczka,wyciety,bo kamienie.mialam jak za jaskiniowych czasow,bez wody i ciepla
Przede wszystkim gratuluje tym naszym kobietkom,co dzis betkowaly Roxi,hola nie wiem kto jeszcze bo pisze z telefonu,jeszcze nie mojego i mie umiem cofnac strony. Trzymam kciuki za jutrzejsze i wszystkie potrzebujace, a ja doznalam szoku, nie wiem,co mnie tknelo,braklo mi soli i poszlam do sasiada,gdzi prawie nigdy nie chodze i szok........znalazlam go w lozku martwego,szok...byla policja,pogotowie,prokurator,chyba cos wypil z meliny albo co.... Nie moge dojsc do siebie,dostalam rozwolnienia,boje sie czy maluszkom cos sie nie stalo,czt ich nie wyparlam,czy nie przesunelam do szyjki albo jajowodu,czy one jeszcze tam sa....... Dostalam brunatnych plamien,leze w lozky,pikawa mnie boli. Mowia,ze jakas intuicja mnie tknela,bo by tam lezal i lezal....nigdy prawie go nie odwiedzalam,dlaczego do niego poszlam sama nie wiem.....martwie sue teraz o dzieciory...przepraszam,ze tak po lebkach dzisiaj.....