Kto po in vitro?

[motylek24]

Lekarz nic mi nie chciał powiedzieć ale to nie był mój lekarz invitrowy.
Jak twój transfer? Zdążyłaś?

Może nie wszystkie urosną? Na pewno pytaj lekarza, co to może dla ciebie oznaczać. Kiedyś lekarz mówił że celuje w 10-12 komórek, to taka najlepsza liczba, jest z czego wybierać i jakość powinna być ok.

Transfer jest jutro. Dzisiejszy dzień przejdzie do historii moich podróży. Pomijam opóźnienie jakieś 80-90 minut, brak klimatyzacji w pociągu bo przecież się zepsuła. Wczoraj pakowałam się bardzo szybko ale dokumenty dwa razy sprawdzałam, no i wzięłam nieważny dowód osobisty. Padłam na zawał. W klinice całe szczęście umowę przygotowali na stare dane i nikt na patrzy na datę ważności. Zobaczymy jeszcze jutro, oby nikt się nie dopatrzył.

 

[motylek24]

U swojego dopiero pewnie końcem sierpnia. Mam ostatnio meega obfite @ i chciałam sprawdzić czy nie ma przypadkiem jakiś torbieli. Torbieli nie ma tylko wysyp pęcherzyków. A lekarz jakiś młody i nie bardzo chętny do gadania
Często duża ilość oznacza słabą jakość więc to nie do końca tak fajnie. Szczególnie w moim wieku

U mnie obfite okresy były od polipa. Polip był niewidoczny w USG. Ale na tym etapie nie martw się na zapas. Na pewno trzeba sprawdzić jeśli to dłużej będzie trwało. Ja mam nauczkę, u mnie to już były krwotoki, a wszyscy gadali że od mięśniaka. Potem histeroskopia dopiero wyjaśniła sprawę.

 

[miętowa25]

Dziewczyny, stymulacja zaczęta w fazie lutealnej tj. Dzien przed okresem, punkcja byla poniedziałek po ovitrelle. Od 5ds brałam luteine najpierw 3x100mg A od 7ds 3x50mg do soboty włącznie. Kiedy mogę się spodziewać miesiączki? Lekarz mówił że kilka dni... Ale wg cyklu to mam 17dc dopiero...

 

[motylek24]

No on już dzisiaj mnie przeprasZał, prosił żebym nigdzie nie jechała, ale ja mam zbyt dużo żalu do niego i złości i potrzebuję czasu dla siebie i mojego malutkiego cudu

Rządzą wami emocje. Już pisałam tutaj wielokrotnie, podczas poprzedniej udanej próby mąż kompletnie mnie nie rozumiał, a ja szalałam i momentami zachowywałam się nieracjonalnie. On mnie już zna, wycofał się i pozwolił na gderanie.
Oczywiście nie usprawiedliwiam totalnego olewania ale momentami bywa ciężko i nie zawsze nasi partnerzy rozumieją o co nam chodzi i jak się czujemy.

 

[Melania_1407]

Może nie wszystkie urosną? Na pewno pytaj lekarza, co to może dla ciebie oznaczać. Kiedyś lekarz mówił że celuje w 10-12 komórek, to taka najlepsza liczba, jest z czego wybierać i jakość powinna być ok.

Transfer jest jutro. Dzisiejszy dzień przejdzie do historii moich podróży. Pomijam opóźnienie jakieś 80-90 minut, brak klimatyzacji w pociągu bo przecież się zepsuła. Wczoraj pakowałam się bardzo szybko ale dokumenty dwa razy sprawdzałam, no i wzięłam nieważny dowód osobisty. Padłam na zawał. W klinice całe szczęście umowę przygotowali na stare dane i nikt na patrzy na datę ważności. Zobaczymy jeszcze jutro, oby nikt się nie dopatrzył.

Powodzenia jutro Kochana....niech będzie pięknie i zabieraj swoją Kruszynkę już na zawsze

 

[mala_Mi 80]

Może nie wszystkie urosną? Na pewno pytaj lekarza, co to może dla ciebie oznaczać. Kiedyś lekarz mówił że celuje w 10-12 komórek, to taka najlepsza liczba, jest z czego wybierać i jakość powinna być ok.

Transfer jest jutro. Dzisiejszy dzień przejdzie do historii moich podróży. Pomijam opóźnienie jakieś 80-90 minut, brak klimatyzacji w pociągu bo przecież się zepsuła. Wczoraj pakowałam się bardzo szybko ale dokumenty dwa razy sprawdzałam, no i wzięłam nieważny dowód osobisty. Padłam na zawał. W klinice całe szczęście umowę przygotowali na stare dane i nikt na patrzy na datę ważności. Zobaczymy jeszcze jutro, oby nikt się nie dopatrzył.

O matko, ty to masz ciągle przeboje. A i doktorka wykończysz tymi akcjami Oby się nie połapali z tym dowodem.
Powodzenia jutro
A co do komórek to właśnie wiem, że 12 to takie optimum. Nie wiem co mi się porobiło, jak będę w Pl w klinice to zapytam.

 

[mala_Mi 80]

U mnie obfite okresy były od polipa. Polip był niewidoczny w USG. Ale na tym etapie nie martw się na zapas. Na pewno trzeba sprawdzić jeśli to dłużej będzie trwało. Ja mam nauczkę, u mnie to już były krwotoki, a wszyscy gadali że od mięśniaka. Potem histeroskopia dopiero wyjaśniła sprawę.

Histeroskopię miałam w maju i było czysto ale właśnie od wtedy tak się ze mnie leje. Dlatego chciałam sprawdzić, czy czegoś tam nie ma ale nie wiedziałam, że polipów może nie być widać na usg
Dzisiaj to normalnie poszedł taki skrzep że aż poczułam że coś ze mnie wypadło. Sorry za szczegóły

 

[motylek24]

Histeroskopię miałam w maju i było czysto ale właśnie od wtedy tak się ze mnie leje. Dlatego chciałam sprawdzić, czy czegoś tam nie ma ale nie wiedziałam, że polipów może nie być widać na usg
Dzisiaj to normalnie poszedł taki skrzep że aż poczułam że coś ze mnie wypadło. Sorry za szczegóły

Nie no jak miałaś na świeżo histeroskopie to bym nie szła w tym kierunku. U mnie narastały te krwawienia, początkowo dwa razy w roku a na końcu już co miesiąc lało się ze mnie. Może endometrium przerasta? Musi się złuszczyć i dlatego obfita miesiączka. Zresztą zauważyłam jak nam zależy to nasze cykle żyją swoim życiem i nie wiadomo o co chodzi.

 

[mala_Mi 80]

Nie no jak miałaś na świeżo histeroskopie to bym nie szła w tym kierunku. U mnie narastały te krwawienia, początkowo dwa razy w roku a na końcu już co miesiąc lało się ze mnie. Może endometrium przerasta? Musi się złuszczyć i dlatego obfita miesiączka. Zresztą zauważyłam jak nam zależy to nasze cykle żyją swoim życiem i nie wiadomo o co chodzi.

Ehhhh to prawda. Nasze cykle żyją swoim życiem i zawsze na złość psują nam plany.

 

[M@gda1985]

Kurde, a u mnie dziś zaczął się okres, teraz nie ma krwawienia. Niby na papierze krew się pojawia.
Od rana mialam zaczynac zastrzyki Gonal F (2dc) i teraz nie wiem czy zaczynać czy nie.

Tak mam po histero;/