Witamy się brzuch zwolniony .Miałam rano wizytę w czwartek usg 3 trymrstru. wsztstko dobrze - skurczy brak .
Wróciłam do pokoju Podlaczyli ktg po pół godziny przynieśli obiad .
Jjem.
Przychodzi położna że zapis jej się nie podoba że ciągle spi .
Podłączył mi kroplowke z cukrem i ruszyli brzuchem by obudzić....
No to leżę i czekam .
Przychodzi po 5 minutach i mówi że musimy robić cesarke bo zapis jest zły.....
Mówie ok zadzwonię do męża, do doktora mojego.
A ona kładź się jedziemy teraz.......
Oni zadzwonili do Darka .
Kroili mnie na żywca bo znieczulenie jeszcze nie działało ale się darłam że boli.
Usplili.
Wody zielone , łożysko poszło do badanie posiewy zrobili narazie nie wiemy co to .
Jesteśmy na antybiotyku ja i ona
Dziś sobota już wiemy że rosną bakterie w łożysku.
Wiktoria się wita
2740 g ( różnica 15 g z usg rano )
47.5 cm
Zobacz załącznik 1281716Zobacz załącznik 1281717Zobacz załącznik 1281718