reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Cześć Dziewczyny... Przepraszam, że się tak Wam wbijam. Rozważamy z narzeczonym IUI, choć mi się wydaje, że ono w naszym przypadku nie pomoże... Że raczej in vitro. Tylko, że na nie partner nie bardzo się chce zgodzić (chodzi o koszta), tym bardziej, że mamy już wspólne dziecko i uważa, że bez przesady. Natomiast zgadza się na spróbowanie raz IUI. Ale mnie przeraża mała skuteczność IUI i że szkoda kasy... Szczególnie w naszym przypadku. Nie chcę tu oczywiście nikogo urazić, ale po prostu się boję... Jeśli też ma to być moja być może jedyna szansa na IUI, to przeraża mnie wybór kliniki i lekarza. Próbowałam tu szukać w wątku, ale znajduje tylko mocno odległe wpisy... I nie wiem, czy tym osobom się udało. Kogoś, kto dobrze poprowadzi stymulację i ewentualnie dobrze poprowadzi do in vitro, gdyby mój się zdecydował jednak. Ewentualnie pomoże naturalnie zajść ze stymulacją, jeśli będzie widział opcję. Mam do wyboru klinikę Vitrolive albo Bocian. Brałam pod uwagę dr Ciepielę w Bocianie albo w Vitrolive o Breliku ewentualnie Głąbowskim. W vitrolive można skorzystać z dofinansowania miasta do in vitro, więc ewentualnie myślę też o nich bardziej... Czy któraś z Was może powiedzieć mi coś o tych klinikach lub o tych panach? Albo ewentualnie innych specjalistach tam? Miała z nimi coś wspólnego i się udało? Dziękuję od razu za pomoc. Znalazłam kilka starszych postów, nie wiem, na ile teraz są aktualne i czy tym osobom się w końcu udało.
 
reklama
W sumie bez większego problemu. A ty?
Póki co ok. Co prawda dzisiaj dopiero włączyłam Cetrotide i mi wyszło momentalnie takie coś... I nie wiem co dalej...
IMG_20210611_215445.jpeg
 
Dziewczyny,

Mam kolejne pytanie, 9dpt, mam ogromny i twardy brzuch (normalnie płaski, jestem bardzo szczupła) miałyście takie objawy?
 
Póki co ok. Co prawda dzisiaj dopiero włączyłam Cetrotide i mi wyszło momentalnie takie coś... I nie wiem co dalej... Zobacz załącznik 1281646
Nie przejmuj się zniknie do max. godziny, też tak miałam, najpierw czerwona duża plama, a zaraz po tym takie krostki, na ulotce jest napisane, że u niektórych kobiet może wystąpić taki efekt.
 
37 lat, liczyłam na 4 gotowe do transferu, co dawałoby mi poczucie bezpieczeństwa. Ze względu na wiek myślę o jednym dziecku.
No to dobre 😄bo ja w Twoim wieku przeszłam stymulację i z 22pobranych komórek liczyłam też na 4 lub 5 blastocyst. W 5 dobie miałam, tak jak Ty, 2 blastki i 4 oczekujące na 6 dobę z czego wyłoniły się jeszcze 2 ale jedna tak słaba, że osobiście nie liczę jej. Byłam zawiedziona, tak jak Ty, ale embriolog powiedziała, że jest to bardzo dobry wynik, jak na swój wiek bo często kobiety w moim wieku mogą pomarzyć sobie o takim wyniku i coraz częściej zdarza się, że trafiają dużo młodsze kobiety, z niską rezerwą jajnikową, które po stymulacji mają 2 lub 3 pęcherzyki,no ale pewnie komórki lepszej jakości 😔także osiągnęłaś dobry wynik 😉
 
reklama
Ja już prawie zawał mam, że coś nie tak zrobiłam, albo że trzeba będzie leczenie przerwać. Wzięłam leki na alergie i posmarowałam kremem ale swędzi to niezmiernie cały czas... Ale dzięki, uspokoiłaś mnie trochę. Teraz tylko czekać aż zniknie
Nie przejmuj się zniknie do max. godziny, też tak miałam, najpierw czerwona duża plama, a zaraz po tym takie krostki, na ulotce jest napisane, że u niektórych kobiet może wystąpić taki efekt.
 
Do góry