nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 311
Musisz się zmuszac chocby do niewielkich porcji co chwile. Glod bedzie potegowal mdlosci i wymioty. Polecam migdały i wode kokosowa.Czasem tam coś pociągnie mnie ale już wiem że nie trzeba świrować.
Najgorzej że ledwo zyje. Jeść nie mogę, nawet pić się zmuszam.
Strasznie mnie morduje [emoji1785]
Najgorzej wieczorem. Od 17 w gore to nie żyje.
Wczoraj na przed samym spaniem mnie wyszarpalo strasznie [emoji24] żołądek mnie boli, od 4:30 nie śpię dziś [emoji24]
Nie wiem jakie dawki progesteronu przyjmujesz, ale to tez jego sprawka.
Mi ok 10tc gin kazala troche proga odstawic, bo tez bylam nie do zycia. Ja nie wymiotowalam, ale mdłości nie dawaly mi zyc.