Serio..?! Ale jaja:-) ale fajnie się zachowali, bo pomyłka po ich stronie. Fajnie, ze decydujesz Ty. Mnie zagotowała tez invicta kiedyś jak komórki były odmrażane. My chcieliśmy odmrozić 4-5 już nie pamietam, ale one się nie odmroziły. A ze komórek było 15 i nie chciało im się czekać to odmrozili resztę 10. Na szczescie były tylko 2 do zapłodnienia, ale jeżeli w tej puli byłoby 8 do zapłodnienia? My nie chcieliśmy nadmiarowych zarodków i nie wyrażaliśmy zgody na mrożenie, wiec to było mega ryzykowne.