reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dzieki 😎 a to już nie mam pojęcia... lekarz użył stwierdzenia pobralismy 22 komorki tylko, więc dowiem się pewnie później...
pobierają kumulusy i taka cyfrę podają. Z tego sprawdza ile jest komórek i jakich. Pewnie już w pon dostaniesz maila od opiekuna. Ile dojrzałych komórek jest i ile udalo sie zaplodnic. Niestety trzeba czekać... całe in vitro to inaczej czekanie...
 
pobierają kumulusy i taka cyfrę podają. Z tego sprawdza ile jest komórek i jakich. Pewnie już w pon dostaniesz maila od opiekuna. Ile dojrzałych komórek jest i ile udalo sie zaplodnic. Niestety trzeba czekać... całe in vitro to inaczej czekanie...
No dokładnie, nauczyłam się już sporo cierpliwości, serio. O super, że piszesz będę czekała a jak nie to sama będę tarabanić do nich 😊
 
Dzięki. Właśnie mam mieć ten IVM na te moje nieszczęsne komórki. Nadzoru nie wezmę, bo pewnie zaraz po transferze będę wracać do UK.
Jak się czujesz? Ruszasz się delikatnie czy jeszcze się boisz?
Nadzor i tak dobierasz do pakietu z transferem. Jeśli przed stymulacja zdecydujesz się na pakiet mrożonych zarodków to on i tak nie obejmuje transferu i tych dodatków. Ja ten bralam ostatnio bez leków które sama poza Invicta kupiłam
Jeszcze się boje zrezygnować z reżimu łóżkowego mimo iż nie plamie nawet od ponad 3 tygodni. W poniedziałek mam kontrolę w szpitalu to dowiem się jak krwiak i szyjka i zdecyduje co dalej ;) Już leci 23tc ale nadal brakuje trochę tygodni aby czuć się bezpieczniej i myśleć tak o przedwczesnym porodzie
 
Nadzor i tak dobierasz do pakietu z transferem. Jeśli przed stymulacja zdecydujesz się na pakiet mrożonych zarodków to on i tak nie obejmuje transferu i tych dodatków. Ja ten bralam ostatnio bez leków które sama poza Invicta kupiłam
Jeszcze się boje zrezygnować z reżimu łóżkowego mimo iż nie plamie nawet od ponad 3 tygodni. W poniedziałek mam kontrolę w szpitalu to dowiem się jak krwiak i szyjka i zdecyduje co dalej ;) Już leci 23tc ale nadal brakuje trochę tygodni aby czuć się bezpieczniej i myśleć tak o przedwczesnym porodzie
To spokojnie daj sobie jeszcze czas i leż. Komfort psychiczny też ma ogromne znaczenie. Tylko mam nadzieję, że w poniedziałek znowu nie palną czegoś co by cię mogło zdenerwować. Trzymam kciuki za same dobre wieści ✊😊
 
To spokojnie daj sobie jeszcze czas i leż. Komfort psychiczny też ma ogromne znaczenie. Tylko mam nadzieję, że w poniedziałek znowu nie palną czegoś co by cię mogło zdenerwować. Trzymam kciuki za same dobre wieści ✊😊
No wlasnie tak myślę że coś lekarka znowu palnie i mnie nastraszy.. Ale usg robi sonograf oni zazwyczaj mnie nie straszą ;)
Kiedy do UK wracasz ? Znieśli w Szkocji kwarantanne w hotelu już?
 
Nie chcę się nakręcać, ale robię sobie z ciekawości testy z moczu, wczoraj zrobiłam rano i były dwie kreski, ale założyłam, że jeszcze pozostałość po zastrzyku na pęknięcie i później zrobiłam wieczorem i tylko jedna kreska. Dzisiaj rano zrobiłam i dwie kreski, wieczorem zrobiłam przed chwilą i też dwie kreski (to jest mój 9 dzień po transferze 3 dniowego zarodka świeżego). Co myślicie? 🙏
Ja w 9 dpt z trzydniowecem też miałam 2 kreski, a następnego dnia beta 59 wiec wygląda to u Ciebie obiecujaco✊
 
No wlasnie tak myślę że coś lekarka znowu palnie i mnie nastraszy.. Ale usg robi sonograf oni zazwyczaj mnie nie straszą ;)
Kiedy do UK wracasz ? Znieśli w Szkocji kwarantanne w hotelu już?
Wracamy 20.05 ale na dzień dzisiejszy lecimy do Londynu bo w Szkocji dalej hotel 🥴
Mam nadzieję, że jeszcze coś się zmieni i polecimy bezpośrednio.
Kasa się skończyła więc trzeba trochę popracować. A i mała przerwa też mi się przyda przed kolejną stymulacją. Jeśli piątkowa histeroskopia nie przyniesie jakiś tragicznych wieści to wracam końcem lipca i zaczynam działać, chociaż już coraz mniej wierzę, że mi się kiedyś uda 😞
 
Trzymaj się jakos [emoji8]
Jakkolwiek nierealnie to teraz dla Ciebie brzmi czas trochę leczy rany i po jakimś czasie się zbierzesz do dalszej walki! Mi dalsze działania dały kopa mimo wszystko
Wszystko na swoje lepsze strony..wiem że w szpitalu będzie to przytłaczające. Trudno. Nie ja pierwsza nie ostatnia. Damy radę!
 
reklama
Wracamy 20.05 ale na dzień dzisiejszy lecimy do Londynu bo w Szkocji dalej hotel 🥴
Mam nadzieję, że jeszcze coś się zmieni i polecimy bezpośrednio.
Kasa się skończyła więc trzeba trochę popracować. A i mała przerwa też mi się przyda przed kolejną stymulacją. Jeśli piątkowa histeroskopia nie przyniesie jakiś tragicznych wieści to wracam końcem lipca i zaczynam działać, chociaż już coraz mniej wierzę, że mi się kiedyś uda 😞
Kochana masz prawo nie wierzyć po tylu przejściach... Ale wiara nie jest Ci potrzebna aby się udało, ważne aby działać konsekwentnie i tam gdzie większe szanse a Ty to właśnie robisz.. Zaopatrzylas się w te suple już?
 
Do góry