reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Moja przyjaciółka ma już synka 9 lat, i od 3 lat mówiła, że się zastanawia nad drugim dzieckiem...
Tak się niby 2 lata "zastanawiała", potem powiedziała, że daje sobie czas na spontan do 38 urodzin (ten 3 rok), a jak nie to spirala i koniec.
Pod koniec 3 roku (z tych 2lat zastanawiania się i 1roku rzekomych spontanów) zaszła, ciąża z dużymi komplikacjami od początku, szczęśliwie dziecko całe i zdrowe - więc jak pytałyście o reakcję na nie ciężarne to sama ciąża mnie ucieszyła, nie miałam z tym problemu
Ale...
Śmieszy mnie tylko sam fakt, że raz się sama wygadała ze starali się od 5 lat , a nie jakieś wymyślone 2 lata zastanawiania się a 1 rok spontanu.
Co lepsze jej facet powiedział w gronie kolegów, że to wpadka... a z kolei przy nas stwierdzili ze pół roku bez spiny i "zaskoczyło" - więc chyba nie ustalili wersji...
Ja już bym wolała albo całkiem szczerze, albo z kolei nic nie mówić, a przede wszystkim ustalić jedną wersję i się jej trzymać...
A tak tylko widziałam, że rzekoma przyjaciółka kłamie, więc ja jej ani słowa nie powiem o niczym niestety, bo straciłam totalnie zaufanie.
Chora akcja, po co tak kłamać.
Jeszcze w wersję kobiety o latach staram, a mężczyzny o wpadce, to jestem skłonna uwierzyć. Znam takich 🙃 ona od roku pilnowała, żeby w określony czas się styknąć. On niby wiedział, że tabletek nie bierze ani nic. Ale co do czego, to mężowi powiedział, że nie sądził, że ona tak tego pilnuje, w wcześniej coś gadał,.że dziecko to tylko obowiązki, der życia bla bla bla.
 
Dziewczyny mam pytanie... Mąż mi coś przywlókł z pracy 😥 najpierw on i prawie wszyscy współpracownicy, dotarło do mnie... Znaczy dopiero zaczyna coś się dziać, kupiłam sobie sól do inhalacji, na wszelki wypadek tabletki na gardło.
W innej, mniej przyjemnej sytuacji, bralabym ibuprom co 6h przeciwzapalnie. Czy Apap jest sens tak brać?
 
Ja już po histeroskopi i po spacerze po Gdańsku [emoji6]
Obraz macicy bez zarzutów [emoji123] nie wiem jak moja doktor się tej 'dwuroznej' dopatrzyłam wcześniej no ale warto było sprawdzić. W piątek jeszcze drugie datowanie.
I jak się czujesz? Rozumiem, że jak po spacerze to okej?
Ja chyba tez mam dwurożną... Ale tylko raz w życiu to usłyszałam, od mamyginekolog, bo uparłam się na jedną wizytę u niej 💸💸💸
Ja to umierałam po histero, ale miałam wycinanego polipa.
 
Niektórzy nie doceniają. Ba, znam taką, która totalnie nie rozumiała, jak to można nie zajść w ciążę. Bo jej się udało w pierwszą tak hop siup- wpadka. Bo odstawiła antyki i mieli uważać 🤦 i akurat to był jedyny przypadek, w którym gdy wiedziałam, że się starają o drugie, to życzyłam, aby się trochę pomęczyli/ postresowali. Nie tak długo, ale do roku. Serio chciałam, żeby poczuła to i zrozumiała choć trochę. ostatecznie udało im się jakoś 4 msc, więc i tak szybko, ale miałam satysfakcję, bo wiem, że już miała panikę- jak to znowu się nie udało!
Poza tym, nikomu, naprawdę nikomu tego nie życzę. Nam i tak stosunkowo szybko się udało, ale ile to łez, zdrowia, kasy i życia się straciło, to wiemy tylko my.
Masz rację właśnie o takie kobiety mi chodzi ...
Zero zrozumienia 😔😔
 
I jak się czujesz? Rozumiem, że jak po spacerze to okej?
Ja chyba tez mam dwurożną... Ale tylko raz w życiu to usłyszałam, od mamyginekolog, bo uparłam się na jedną wizytę u niej [emoji389][emoji389][emoji389]
Ja to umierałam po histero, ale miałam wycinanego polipa.
Powiem Ci, że czuję się świetnie! Zero bólu czy jakiegoś dyskomfortu. Po narkozie też byłam jak nowonardzona więc super[emoji6]
Moja doktor mi mówiła od razu, że macica na usg mogła ułożyć się tak, że dała podejrzenie dwurożnej . No ale teraz będę spać spokojnie [emoji846]
 
Wydaje mi się,że tym nie masz co się martwić . Dysproporcje do 2 tyg sa dopuszczalne . A rozmiar główki jest w górnej granicy ,ale nie wychodzi poza normy . U mojego ostatnio brzuszek na górnej granicy i położna mówi ,że jest wszystko super, także mam nadzieję ,że tak może być ...
Dzięki pociszylas mnie i to bardzo. Słyszałam że te dysproporcje do 2 tygodni są okej ale myślałem że to bardziej chodzi o późniejsze stadia ciąży
 
reklama
Powiem Ci, że czuję się świetnie! Zero bólu czy jakiegoś dyskomfortu. Po narkozie też byłam jak nowonardzona więc super[emoji6]
Moja doktor mi mówiła od razu, że macica na usg mogła ułożyć się tak, że dała podejrzenie dwurożnej . No ale teraz będę spać spokojnie [emoji846]
Aaaa narkozę miałaś. Ja na żywca 😥
 
Do góry