motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Widzisz idzie w dobrym kierunku, to najważniejsze. Nadal jestem w szoku, że lekarz bez ponownych badań nasienia przystał na dawcę.Dziewczyny, to wyniki mojego męża po miesięcznej suplementacji różnymi witaminami... a jeszcze wyjeżdżając dziś z kliniki bylam taka zła bo położna powiedziała mężowi, że za dużo dni był w abstynencji a nasz lekarz wyraźnie powiedział, że minimum tydzień. Ja jestem w szoku, dosłownie chce mi się plakac ze szczęścia serio, nie wiem czy pamiętacie ale to mi i mężowi lekarz polecił skorzystać z dawcy bo wyniki słabe... wtedy przy badaniu w preparacie bezpośrednim było 55 SZTUK plemników z czego ,,większa połowa" martwych. I wtedy podjęliśmy decyzję o dawcy... pozniej plakalam kilka dni jak dostalam na maila dane fenotypowe dawcy az w koncu dalyscie mi tu kopa zeby sie ogarnac i spróbować z naszym nasieniem. A dzisiaj byliśmy na depozycie w razie W przed pickupem i taki wynik. Ja wiem, że to żaden gwarant sukcesu ale lepsze takie wyniki niż te poprzednie No jestem w szoku jak dieta i suple działają... bo wtedy... nie było mowy o żadnych milionach plemników
Mam ochotę na wino z radości ale gonapeptyl czeka w lodówce na wkłucie
Przerwa do oddania nasienia powinna wynosić około 5 dni.