Trzymam mocno kciuki za Ciebie. Oby to był lekarz dla Ciebie. Ja chodzę do faceta i powiem Xi, że rozmowy z nim są ciężkie, miakam jakieś wizyty monitorujące u lekarek u mnie w kikinice i serio z nimi jakoś łatwiej się rozmawiało. Ufam mojemu lekarzowi, ale zastanawiam się nad zmianą lekarze bo jednak to wszystko jest ciężkie. Wiadomo, że lekarz ma być konkretny i rzeczowy, ale mój to zawsze szybko kończy rozmowę, a lekarki słuchały mnie do końca i odpowiadały na wszystko że szczegółami.O tym namawianiu to pisałam ogólnie do wszystkich dziewczyn tyle że pod twoim postem
Ja jestem bardzo wdzięczna za wszystkie rady, naprawdę baaardzo dużo mi pomogłyście, ale tak jak pisałam, jestem tym wszystkim zmęczona i nie wierzę już żadnemu lekarzowi, więc i jeżdżenie po całej Polsce nie ma dla mnie sensu. Do dzisiaj nawet nie chciałam słyszeć o leczeniu w Pl bo to chory kraj ale chyba doszłam do ściany i nie mam wyjścia.
Mam nadzieję, że ta lekarka, młoda kobieta nie jest jeszcze tak zepsuta jak większość tych wielkich profesorów, którzy nawet nie chcą słuchać. Jakoś bardziej wierzę w młodych lekarzy niż tych starych zgredów z $ w oczach. Ten mój ostatni lekarz to była kompletna porażka a miał takie zajeb.iste opinie. Może ta jest młodsza to jeszcze jej się chce.
Obym się nie myliła.
A Trójmiasto już znam i bardzo lubię
reklama
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Wg kalkulatora 6 tydz i 6 dzien,data porodu na 12.12 wyskoczyla.No bo zobacz transfer 26.03 od tego odejmujesz wiek zarodka - 5dni, czyli jakby punkcja byla 21.03 (wybacz nie pamiętam czy mialas swiezy transfer czy crio). I do daty punkcji odejmujesz umownie 14 dni, co daje 7.03 jako umowna date ostatniej miesiączki.
A najłatwiej date porodu liczy sie tak - data ostatniej miesiączki 7.3 + 7 dni czyli 14.3 i odejmujesz 3 miesiace czyli 14 grudzien.
Sa w internecie kalkulatrory, bo oczywiście moglam sie walnac w liczeniu.
Dobra jestes
Tagitagi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2021
- Postów
- 711
A jak się czujesz ? Znalazłaś już gina na potem ? Teraz już pewnie będziesz się rozstawała z klinika ?No właśnie, prawie jak ja będę rodzić to ty już będziesz miała mdłości Słońce
Nie znalazłam. Co dziennie obiecuje sobie znaleźć i jakos tak czas ucieka dziś miałam wizytę w Invicta i dostałam torbę tabletek i zastrzyków i jeszcze jedno spotkanie w 11-12 tygodniu. Pewnie na odstawienie leków. A teraz mam normalnie zapisać się u siebie do ginekologa żeby czuwał nad sytuacją.A jak się czujesz ? Znalazłaś już gina na potem ? Teraz już pewnie będziesz się rozstawała z klinika ?
Tagitagi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2021
- Postów
- 711
Superrr ciesz się tym czasemNie znalazłam. Co dziennie obiecuje sobie znaleźć i jakos tak czas ucieka dziś miałam wizytę w Invicta i dostałam torbę tabletek i zastrzyków i jeszcze jedno spotkanie w 11-12 tygodniu. Pewnie na odstawienie leków. A teraz mam normalnie zapisać się u siebie do ginekologa żeby czuwał nad sytuacją.
Dziewczyny,
Mam kilka pytań, wy tu medycznych haseł używacie a ja nic nie rozumiem. Mieszkam w US i mimo, że lekarz omówił procedurę to mam problem z medycznym angielskim. Jak to wygląda krok po kroku ?
- ja mam zacząć od antykoncepcji w 2 dniu cyklu
- od połowy maja mam brać zastrzyki ok. 10 dni, ja mam mieć podany Follistim - nie wiem czy jest w Polsce. Najpierw zaczynam od 2 dziennie, potem 3 dziennie,
- punkcja na koniec maja,
- transfer w połowie czerwca, robimy badania genetyczne i chyba dlatego potrzebują 2 tygodni od punkcji
- co się dzieje pomiędzy punkcją, a transferem ? Jakie leki brałyście, czy z tych wszystkich leków zastrzyki są najdroższe ?
- co po transferze ? Dalej leki ?
Mi jedna dziewczyna napisała, że u niej procedura nie udana, bo jajeczko nie doszło do fazy blastocyty, co to znaczy ?
Mam kilka pytań, wy tu medycznych haseł używacie a ja nic nie rozumiem. Mieszkam w US i mimo, że lekarz omówił procedurę to mam problem z medycznym angielskim. Jak to wygląda krok po kroku ?
- ja mam zacząć od antykoncepcji w 2 dniu cyklu
- od połowy maja mam brać zastrzyki ok. 10 dni, ja mam mieć podany Follistim - nie wiem czy jest w Polsce. Najpierw zaczynam od 2 dziennie, potem 3 dziennie,
- punkcja na koniec maja,
- transfer w połowie czerwca, robimy badania genetyczne i chyba dlatego potrzebują 2 tygodni od punkcji
- co się dzieje pomiędzy punkcją, a transferem ? Jakie leki brałyście, czy z tych wszystkich leków zastrzyki są najdroższe ?
- co po transferze ? Dalej leki ?
Mi jedna dziewczyna napisała, że u niej procedura nie udana, bo jajeczko nie doszło do fazy blastocyty, co to znaczy ?
miętowa25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2021
- Postów
- 1 599
w którym dniu cyklu robi sie transfer ?Ja już po rozmowie z lekarzem. Więc teraz czekam na @ i szykujemy się do transferu mam nadzieję ostatniego i udanego
miętowa25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2021
- Postów
- 1 599
my też robimy badania genetyczne zarodków i od punkcji hodują zarodek do 6 doby, pobierają materiał do badania z każdego zarodka. Następnie badają 2 tyg materiał, a blastocysty są zamrożone i czekają na wyniki badań. Jak będą wyniki i będzie wiadomo ze zdrowe to umawiają na transfer. U nas punkcja planowana na 6-7.05 a transfer poczatek czerwca jak dobrze pojdzie.Dziewczyny,
Mam kilka pytań, wy tu medycznych haseł używacie a ja nic nie rozumiem. Mieszkam w US i mimo, że lekarz omówił procedurę to mam problem z medycznym angielskim. Jak to wygląda krok po kroku ?
- ja mam zacząć od antykoncepcji w 2 dniu cyklu
- od połowy maja mam brać zastrzyki ok. 10 dni, ja mam mieć podany Follistim - nie wiem czy jest w Polsce. Najpierw zaczynam od 2 dziennie, potem 3 dziennie,
- punkcja na koniec maja,
- transfer w połowie czerwca, robimy badania genetyczne i chyba dlatego potrzebują 2 tygodni od punkcji
- co się dzieje pomiędzy punkcją, a transferem ? Jakie leki brałyście, czy z tych wszystkich leków zastrzyki są najdroższe ?
- co po transferze ? Dalej leki ?
Mi jedna dziewczyna napisała, że u niej procedura nie udana, bo jajeczko nie doszło do fazy blastocyty, co to znaczy ?
reklama
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Hej,Dziewczyny,
Mam kilka pytań, wy tu medycznych haseł używacie a ja nic nie rozumiem. Mieszkam w US i mimo, że lekarz omówił procedurę to mam problem z medycznym angielskim. Jak to wygląda krok po kroku ?
- ja mam zacząć od antykoncepcji w 2 dniu cyklu
- od połowy maja mam brać zastrzyki ok. 10 dni, ja mam mieć podany Follistim - nie wiem czy jest w Polsce. Najpierw zaczynam od 2 dziennie, potem 3 dziennie,
- punkcja na koniec maja,
- transfer w połowie czerwca, robimy badania genetyczne i chyba dlatego potrzebują 2 tygodni od punkcji
- co się dzieje pomiędzy punkcją, a transferem ? Jakie leki brałyście, czy z tych wszystkich leków zastrzyki są najdroższe ?
- co po transferze ? Dalej leki ?
Mi jedna dziewczyna napisała, że u niej procedura nie udana, bo jajeczko nie doszło do fazy blastocyty, co to znaczy ?
podczas punkcji pobierają komórki, które zapladniaja i hodują 2, 3 lub 5 dni. Jeśli planujesz badania genetyczne to 5 dni czyli do stadium blastocysty ( czasami 6 dni).
Pomiędzy punkcją a transferem dostajesz miesiączkę i organizm ma czas wyciszyć się do transferu. Jeśli transfer na cyklu sztucznym to będziesz przyjmowała estrogeny a potem duże ilości progesteronu od około 5 dni przed transferem aż do około 12 tyg ciąży, dopóki łożysko samo nie zacznie produkować.
Jeśli transfer na cyklu naturalnym, to po stwierdzonej owulacji podają ci zarodek w odpowiednim dniu. W tym przypadku zazwyczaj przyjmuje się progesteron od 5 dni przed transferem tylko do momentu potwierdzenia ciąży.
Zastrzyki są najdroższe, chociaż bardzo duże ilości progesteronu, które bierzesz po transferze na cyklu sztucznym też sporo kosztują. Szczególnie zastrzyki z progesteronem, które w Pl są drogie ale na szczęście nie każda musi je brać.
A procedura może się niestety nie udać. In vitro to bardzo ciężki temat.
Możesz mieć pobranych kilkanaście jajeczek (oocytów, komórek jak wolisz) a po zapłodnieniu do stadium blastocysty może dojść już tylko mała część a czasami i żadna. Ale to w dużej mierze zależy od jakości nasienia, bo po 3 dobie hodowli wychodzi czynnik męski.
Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam.
Polecam poczytać publikacje po angielsku na temat ivf, żeby zapoznać się z terminologią. Będzie ci łatwiej zrozumieć lekarzy.
Ile masz lat, jaki macie problem?
Powodzenia
Podziel się: