Dzień dobry,
U mnie ładny i słoneczny dzień się zapowiada.
Czytam Was regularnie, ale jakoś nie mam siły czasem pisać. Myślałam, że walka o rodzeństwo będzie troszkę mniej emocjonującą, a tu ten 2 nieudany transfer mnie podłamał. Trochę sie tu wydarzyło ostatnio.
@kate_p7 gratulacje, że dziewczynki lsdnoe rosną.
Wszystkim innym gratulacje pozytywnych wiadomości.
Ja obmyślam plan leczenia i powiedzcie mi jak wpłynąć, żeby facet zmienił swoje nawyki, mamy problem z nasieniem, a mąż żyje bardzo niezdrowo. Nie mam siły do niego.