reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mi przed chwila znowu robili test na covid - nienawidze tego - dusze sie i rzygam a ten wojskowy ;) tam gmera i gmera i konca nie widac ;) W sobote o 20:00 biore ostatni zastrzyk z heparyny przed CC. Na sali jest u mnie tym razem nauczycielka okolo 45 lat i dopiero sie stara o dziecko ;) Ma jakis polip i bedzie miala zabieg ale jakos sie nie przejmuje zeby mialo sie nie udac - twardo caly czas nawija ze za rok bedzie juz na porodowce ;)
O nowa sąsiadka.

Siedzę przed gabinetem mojej ginekolog, wszystko jej zawdzięczam 😍 diagnozę wtornej niepłodności, opieke w ciąży, CC. Kuwa okres mam od trzech tygodni, super.
 
Mam pytanie
Dlaczego niektóre kliniki zalecają weryfikację hormonów po transferze zazwyczaj 3,5,8 dzień a niektóre nie?
Czy lekarz tak jest pewny powodzenia transferu że nie trzeba kontrolować?
 
Na pon CC :o Tetno malej troche skacze wiec monitoruje caly czas sytuacje ;) Leekarze mowia ze przy mnie nie wolno sie podczas usg nic odezwac bo pozniej wracam na kolejne usg calym referatem ;) Znowu jak sie nic nie odzywaja przy badaniu to ja sie co chwile dopytuje czy wszystko dobrze i nie moga sie skupic :/ Jestem niemozliwa - mam tego swiadomosc ale nie bedee siedziec cicho jak mnie cos martwi czy zastanawia.
Trudny z ciebie pacjent🤣🤣😅
 
Czy dobrze rozumiem, że przy tych ostatnich, udanych transferach 😍 nie skupiałas się zbytnio na immunologii?

U nas były 4 zarodki i żaden z nami nie został, raz było puste jajo, lekarz mówił że pęcherzyk bardzo ładny itd... już coraz bardziej myślę że to wina zarodków że się nam nie udało i chyba powinniśmy iść bardziej w sprawdzenie genetyki. W immuno nie jest źle,P dał zapobiegawczo immunosupresję, ale po tym beta nie ruszyła. Mądre Główki doradzcie coś, w którym kierunku powinnam zacząć drugą procedurę 🙏 chcę jechać na pierwszą wizytę przygotowana, myślę o Invicta.
To u mnie tak samo.
4 transfery przy 3 puste jajo. Immuno ok.
Jakąś ci dr zalecił immunsupresję ??
 
Mam pytanie
Dlaczego niektóre kliniki zalecają weryfikację hormonów po transferze zazwyczaj 3,5,8 dzień a niektóre nie?
Czy lekarz tak jest pewny powodzenia transferu że nie trzeba kontrolować?
Jak dla mniej nie ma kompletnie sensu wydawać kasę na weryfikacje które nic wielkiego nie wnoszą. Z reguły dostajemy końskie dawki leków a dołożenie kolejnej porcji progesteronu nic nie daje.
 
Mam pytanie
Dlaczego niektóre kliniki zalecają weryfikację hormonów po transferze zazwyczaj 3,5,8 dzień a niektóre nie?
Czy lekarz tak jest pewny powodzenia transferu że nie trzeba kontrolować?
Te co karza kontrolować w 3,6,10 nabijają sobie kasiorę. Nie jest to konieczne do powodzenia transferu ;)
 
Mam pytanie
Dlaczego niektóre kliniki zalecają weryfikację hormonów po transferze zazwyczaj 3,5,8 dzień a niektóre nie?
Czy lekarz tak jest pewny powodzenia transferu że nie trzeba kontrolować?
Moja klinika kaze czekac do 10-12dpt. Nie chca slyszec o wcześniejszej becie.
Mozna oczywiscie robic te weryfikacje, ale one w stu procentach i tak nie dadza Ci odpowiedzi czy jest ok czy nie. Najwazniejszy jest przyrost.
 
reklama
Jak dla mniej nie ma kompletnie sensu wydawać kasę na weryfikacje które nic wielkiego nie wnoszą. Z reguły dostajemy końskie dawki leków a dołożenie kolejnej porcji progesteronu nic nie daje.

Te co karza kontrolować w 3,6,10 nabijają sobie kasiorę. Nie jest to konieczne do powodzenia transferu ;)

Moja klinika kaze czekac do 10-12dpt. Nie chca slyszec o wcześniejszej becie.
Mozna oczywiscie robic te weryfikacje, ale one w stu procentach i tak nie dadza Ci odpowiedzi czy jest ok czy nie. Najwazniejszy jest przyrost.
Czyli już jestem spokojniejsza :)
 
Do góry