Ja siedze wlasnie przed gabinetem. Dawno sie tak nie stresowalam :/
Trzymaj się dzielnie kochana
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja siedze wlasnie przed gabinetem. Dawno sie tak nie stresowalam :/
Ja już nie mam nerwów, serioo nastawiona jestem na porażkę... Staram się nie myśleć o poniedziałkowej becie... W końcu wróciłam do pracy... Na nowo się wgryzam (pół roku mnie nie było) kończę remont i nawet nie mam czasu się zamartwiać...
Widzę, że umiesz przekonać męża do pomocy Brawo!Hm... Ciężko powiedzieć... Nie wiem z jednej strony łudze się że się udało a z drugiej strony myślę że to znów będzie lipa od paru dni boli mnie brzuch z lewej strony (ale myślę że to po punkcji jeszcse) piersi też bolą ( progesteron) dziś zaczol boleć mnie brzuch okresowo... Eh... Byle by wytrzymać do poniedziałku. I oczywoscie milion razy na dobę biegam siku. ale myślę że to od tego ze dużo pije (około 4 litrów dziennie) dziś w nocy obudziłam się cała mokra i było ki tak zimno że nie byłam wstanie wstać do ubikacji około 1 to było... Pozniej około 3 to samo... Jak wstalam. Przed 5 to już było. Lepiej... Ale. Cała mokra byłam... Powiedziałam mężowi że ma wybór albo przyniesie mi szlafrok z łazienki albo sikam do łóżka... W 3 sekundy przyniósł.
Dziewczyny kiedyś była tu taka rozpiska w której dobie jest blastka i kiedy beta jest produkowana
Pamiętacie może?
Cytokin nie robiłam.A w tym badaniu cytokin też ok? Pamiętasz ile masz IL2 i IL10?
Ten wlew na 5 dni przed transferem ???Kochana wysłałaś swoje NK z endometrium, przy takich powinnaś mieć scratching lub wlew. Większość z nas ma wyniki piękne dopóki nie zbada wszystko co się da i zawsze by coś się znalazło. Chodzi o to aby wkolko nie podchodzic na tych samych zaleceniach skoro się nie udaje. Jakbyś ich przycisnęła to wlew by Ci zrobili w Invicta. W razie czego dwie kliniki w Warszawie robią, umawiasz się, nie potrzbujes specjalnego zlecenia.
Ja czuję się lepiej szczególnie po dzisiejszej wizycie i polskiego gina w Londynie. Mały ma się bardzo dobrze, szew na miejscu i szyjka zamknięta 3cm. Skurcze mialam tylko w niedzielę po krwotoku.. teraz jeszcze troszkę plamie stara krwia.
Nie nastawiaj się na nic, bardzo dobrze że wróciłaś do pracy, bo przynajmniej masz mniej czasu na myślenieJa już nie mam nerwów, serioo nastawiona jestem na porażkę... Staram się nie myśleć o poniedziałkowej becie... W końcu wróciłam do pracy... Na nowo się wgryzam (pół roku mnie nie było) kończę remont i nawet nie mam czasu się zamartwiać...
Wlew ci zrobią a.recepty nie wypiszą??Laski mam problem.
Okazało się że moja recepta od Pasniczka jest nieważna. A w poniedziałek punkcja..
On jest na urlopie do końca tygodnia, panie z APC rozłożyły ręce nic nie zrobia. Maila oczywiście napisałam do niego. Ale od rana cisza.
Internista już mi odmówił przepisania recepty, jeśli jutro mój doktor z kliniki odmówi to jestem w czarnej dupie..
No i moje pytanie czy w razie najgorszego najczarniejszego scenariusza to czy nie jest któraś z Was z Warszawy i ma pożyczyć 1 ampulke accofilu na poniedziałek?
Bo mam mieć możliwe że świeży transfer więc wlew musieliby zrobić podczas punkcji..
Ja w poniedziałek po punkcji przycisnę APC żeby wystawił docent więc oddam najpóźniej we wtorek.
Mam nadzieję że do jutra mi odpisze albo on albo lekarz z kliniki mi przepisze receptę ale chcę mieć jak coś koło ratunkowe bo zwariuje..
Ja już wogle nie myślę... Nie chcę się już dołować... Po pierwszym transferze czułam. Się inaczej... Dlatego też podejrzewam że beta znów. Nie drgnie.... Nawet że tak powiem śluzu mialam więcej... Wtedy się udało... Teraz szczerze to wątpięNie nastawiaj się na nic, bardzo dobrze że wróciłaś do pracy, bo przynajmniej masz mniej czasu na myślenie