reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej laski. W sobotę byłam na urodzinach teściowej i bratanicy męża a wczoraj na roczku mojego chrześniaka. Gęba do dziś boli mnie od sztucznych uśmiechów 🥴. Nikt z rodziny nie wie o naszych problemach oprócz mojej siostry. Jestem totalnie wypompowana emocjonalnie i dopiero dochodzę do siebie. Tak to jest jak niepłodny introwertyk wyjdzie na imprezę rodzinną 🥴
Znam to uczucie :( u nas tez nikt nie wie i takie opowieści o ciazy i namawianie mnie do niej strasznie mnie wkurza. Ale i tak uwazam za hit jedno pytanie, ktore ktos nam zadal: "Wy nie macie dzieci? Nie wiecie jak sie je robi?"
No szczeka mi opadla i nie wiedzialam co odpowiedzieć wiec udalam, ze pytania w ogole nie slysze.. 😟
 
Leze w szpitalu po silnym krwotoku wczoraj, nie wiem co będzie, nikt nie wie
Basia będzie dobrze!!!!! Cały czas trzymam za Was kciuki!!!! Ja będąc tu w szpitalu uświadomiłam sobie ile w nas wszystkich invitrowiczkach jest siły. Jesteśmy szczególne i kiedy trzeba po tych wszystkich przejściach, potrafimy wykazać się siłą ponadNATURALNA :) U mnie tętno się w miarę uspokoiło za to pojawiają się skurcze. Lekarz bardzo by chciał żeby wytrzymala jeszcze tydzień WIEC JA STOJE NA WYSOKOSCI ZADANIA I TRZYMAM SIE WSZYSTKIEGO ZEBY JESZCZE WYTRZYMAC, JESZCZE CHWILKE ;) Nic już nie jest dla mnie ważne, tylko to żeby dać niunia jak najlepsze warunki. A Ty to dopiero jesteś SILACZ !!!!! Musi być dobrze.
 
@fredka84 ma kryzys a ja jej kuz...wa zdjęcie z swoimi skurczami wysłałam ehhh jestem niemozliwa. Werka pamiętaj że ciągle jesteś w grze. A twoje dziecko będzie wyjątkowe:) raz że po takich rodzicach A zwłaszcza mamie będzie ABSOLUTNIE SZCZEGOLNYM INTROWERTYKIEM A dwa że tak wyczekany dzidziuś DA WAM JESZCZE MOOOCNNNOOO POPALIC :)
 
Basia będzie dobrze!!!!! Cały czas trzymam za Was kciuki!!!! Ja będąc tu w szpitalu uświadomiłam sobie ile w nas wszystkich invitrowiczkach jest siły. Jesteśmy szczególne i kiedy trzeba po tych wszystkich przejściach, potrafimy wykazać się siłą ponadNATURALNA :) U mnie tętno się w miarę uspokoiło za to pojawiają się skurcze. Lekarz bardzo by chciał żeby wytrzymala jeszcze tydzień WIEC JA STOJE NA WYSOKOSCI ZADANIA I TRZYMAM SIE WSZYSTKIEGO ZEBY JESZCZE WYTRZYMAC, JESZCZE CHWILKE ;) Nic już nie jest dla mnie ważne, tylko to żeby dać niunia jak najlepsze warunki. A Ty to dopiero jesteś SILACZ !!!!! Musi być dobrze.
To będziesz w szpitalu przez ten tydzień czy Cie wypuszczą? Nic już Cię nie boli?
 
@fredka84 ma kryzys a ja jej kuz...wa zdjęcie z swoimi skurczami wysłałam ehhh jestem niemozliwa. Werka pamiętaj że ciągle jesteś w grze. A twoje dziecko będzie wyjątkowe:) raz że po takich rodzicach A zwłaszcza mamie będzie ABSOLUTNIE SZCZEGOLNYM INTROWERTYKIEM A dwa że tak wyczekany dzidziuś DA WAM JESZCZE MOOOCNNNOOO POPALIC :)
Przestań, ja twoje zdjęcia kocham 😊. I tak mi za mało wysyłasz łajzo.
 
Hej laski. W sobotę byłam na urodzinach teściowej i bratanicy męża a wczoraj na roczku mojego chrześniaka. Gęba do dziś boli mnie od sztucznych uśmiechów 🥴. Nikt z rodziny nie wie o naszych problemach oprócz mojej siostry. Jestem totalnie wypompowana emocjonalnie i dopiero dochodzę do siebie. Tak to jest jak niepłodny introwertyk wyjdzie na imprezę rodzinną 🥴
U mnie też zajebi.scie pod tym względem. Już kolejny raz rozmawiałam z mamą przez telefon jakie to nudy u nas w UK a ja tymczasem w Krakowie wariuję w trakcie kolejnej stymulacji. U mnie wie tylko teściowa, moja mama nie wie kompletnie nic że my tyle przeszliśmy także chyba wiem jak się dzisiaj czujesz 😞
 
reklama
Hej laski. W sobotę byłam na urodzinach teściowej i bratanicy męża a wczoraj na roczku mojego chrześniaka. Gęba do dziś boli mnie od sztucznych uśmiechów 🥴. Nikt z rodziny nie wie o naszych problemach oprócz mojej siostry. Jestem totalnie wypompowana emocjonalnie i dopiero dochodzę do siebie. Tak to jest jak niepłodny introwertyk wyjdzie na imprezę rodzinną 🥴
My kobiety z problemem nieplodnosci moglybysmy otrzymac oskara za nasza gre aktorska.Ja juz moglabym miec niezla kolekcje
 
Do góry