Boże Basiu, trzymajcie sięLeze w szpitalu po silnym krwotoku wczoraj, nie wiem co będzie, nikt nie wie
reklama
Orchidea33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2021
- Postów
- 2 426
Znam to uczucie u nas tez nikt nie wie i takie opowieści o ciazy i namawianie mnie do niej strasznie mnie wkurza. Ale i tak uwazam za hit jedno pytanie, ktore ktos nam zadal: "Wy nie macie dzieci? Nie wiecie jak sie je robi?"Hej laski. W sobotę byłam na urodzinach teściowej i bratanicy męża a wczoraj na roczku mojego chrześniaka. Gęba do dziś boli mnie od sztucznych uśmiechów . Nikt z rodziny nie wie o naszych problemach oprócz mojej siostry. Jestem totalnie wypompowana emocjonalnie i dopiero dochodzę do siebie. Tak to jest jak niepłodny introwertyk wyjdzie na imprezę rodzinną
No szczeka mi opadla i nie wiedzialam co odpowiedzieć wiec udalam, ze pytania w ogole nie slysze..
Ja ciągle plamilam ale wystarczała mi wkładka.Dziewczyna mam trzeci tydzień okres, na piątek umówiłam się do ginekologa. Kuwa co to może być? Fredka miałaś tak przy torbieli?
bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
Basia będzie dobrze!!!!! Cały czas trzymam za Was kciuki!!!! Ja będąc tu w szpitalu uświadomiłam sobie ile w nas wszystkich invitrowiczkach jest siły. Jesteśmy szczególne i kiedy trzeba po tych wszystkich przejściach, potrafimy wykazać się siłą ponadNATURALNA U mnie tętno się w miarę uspokoiło za to pojawiają się skurcze. Lekarz bardzo by chciał żeby wytrzymala jeszcze tydzień WIEC JA STOJE NA WYSOKOSCI ZADANIA I TRZYMAM SIE WSZYSTKIEGO ZEBY JESZCZE WYTRZYMAC, JESZCZE CHWILKE Nic już nie jest dla mnie ważne, tylko to żeby dać niunia jak najlepsze warunki. A Ty to dopiero jesteś SILACZ !!!!! Musi być dobrze.Leze w szpitalu po silnym krwotoku wczoraj, nie wiem co będzie, nikt nie wie
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Nie no ja te nie mam jakiegoś potoku. Czyli to może być od tego dziadostwa,Ja ciągle plamilam ale wystarczała mi wkładka.
bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
@fredka84 ma kryzys a ja jej kuz...wa zdjęcie z swoimi skurczami wysłałam ehhh jestem niemozliwa. Werka pamiętaj że ciągle jesteś w grze. A twoje dziecko będzie wyjątkowe raz że po takich rodzicach A zwłaszcza mamie będzie ABSOLUTNIE SZCZEGOLNYM INTROWERTYKIEM A dwa że tak wyczekany dzidziuś DA WAM JESZCZE MOOOCNNNOOO POPALIC
To będziesz w szpitalu przez ten tydzień czy Cie wypuszczą? Nic już Cię nie boli?Basia będzie dobrze!!!!! Cały czas trzymam za Was kciuki!!!! Ja będąc tu w szpitalu uświadomiłam sobie ile w nas wszystkich invitrowiczkach jest siły. Jesteśmy szczególne i kiedy trzeba po tych wszystkich przejściach, potrafimy wykazać się siłą ponadNATURALNA U mnie tętno się w miarę uspokoiło za to pojawiają się skurcze. Lekarz bardzo by chciał żeby wytrzymala jeszcze tydzień WIEC JA STOJE NA WYSOKOSCI ZADANIA I TRZYMAM SIE WSZYSTKIEGO ZEBY JESZCZE WYTRZYMAC, JESZCZE CHWILKE Nic już nie jest dla mnie ważne, tylko to żeby dać niunia jak najlepsze warunki. A Ty to dopiero jesteś SILACZ !!!!! Musi być dobrze.
Przestań, ja twoje zdjęcia kocham . I tak mi za mało wysyłasz łajzo.@fredka84 ma kryzys a ja jej kuz...wa zdjęcie z swoimi skurczami wysłałam ehhh jestem niemozliwa. Werka pamiętaj że ciągle jesteś w grze. A twoje dziecko będzie wyjątkowe raz że po takich rodzicach A zwłaszcza mamie będzie ABSOLUTNIE SZCZEGOLNYM INTROWERTYKIEM A dwa że tak wyczekany dzidziuś DA WAM JESZCZE MOOOCNNNOOO POPALIC
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
U mnie też zajebi.scie pod tym względem. Już kolejny raz rozmawiałam z mamą przez telefon jakie to nudy u nas w UK a ja tymczasem w Krakowie wariuję w trakcie kolejnej stymulacji. U mnie wie tylko teściowa, moja mama nie wie kompletnie nic że my tyle przeszliśmy także chyba wiem jak się dzisiaj czujeszHej laski. W sobotę byłam na urodzinach teściowej i bratanicy męża a wczoraj na roczku mojego chrześniaka. Gęba do dziś boli mnie od sztucznych uśmiechów . Nikt z rodziny nie wie o naszych problemach oprócz mojej siostry. Jestem totalnie wypompowana emocjonalnie i dopiero dochodzę do siebie. Tak to jest jak niepłodny introwertyk wyjdzie na imprezę rodzinną
reklama
My kobiety z problemem nieplodnosci moglybysmy otrzymac oskara za nasza gre aktorska.Ja juz moglabym miec niezla kolekcjeHej laski. W sobotę byłam na urodzinach teściowej i bratanicy męża a wczoraj na roczku mojego chrześniaka. Gęba do dziś boli mnie od sztucznych uśmiechów . Nikt z rodziny nie wie o naszych problemach oprócz mojej siostry. Jestem totalnie wypompowana emocjonalnie i dopiero dochodzę do siebie. Tak to jest jak niepłodny introwertyk wyjdzie na imprezę rodzinną
Podziel się: