reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Cze dziewczyny jak chce zrobić krzywa cukrowa a biorę siofor 1000 pół tabletki 3 razy dziennie to trzeba odstawić lęk przed badaniem czy nie
Niektóre leki wpływają na cukier, zapytaj lekarza albo poczytaj w ulotce. W zasadzie do krzywej musisz być na czczo, może najpierw zrób krzywą a potem weź leki z porannej dawki?
 
reklama
Nie ma co drążyć. Nie wszyscy radzą sobie z niepłodnością, być może Hope ma ciężki czas. Nie ma co jej dokładać. Wyraziła swoje zdanie, ma do tego prawo, podobnie jak i reszta.
Dziś nowy dzień, zaraz ruszam na spacer, mam sernik z karmelem i orzechami w lodówce 😘
Ależ ten serniczek musi byc przepyszny 🥰
 
Jeszcze wczoraj zjadłam pięć małych ptysi z masą budyniową [emoji23][emoji23][emoji23] nic nie wychodzi, dieta ani odwyk od forum, słaba jestem[emoji12]
Walne Cie za te ptysie tez [emoji14]
Ale jesteś rozgrzeszona, po ciezkim dniu - zasluzylas.
Ja wczoraj oczyszczająco poplakalam, ale udalo mi sie nie sięgnąć po czekoladę. Sama nie wiem jak to zrobilam [emoji1787][emoji38]
 
A ja właśnie rozmawiałam z immunolog z Torunia😪😪😪. Powtórne badania potwierdziły zespół antykardiolipinowy ale przez to że naturalnie w ciążę zajść nie mogę jest to tylko obraz laboratoryjny a nie kliniczny. Czyli niby mam ten zespół sądząc po wynikach, a jednak nikt 100% tego nie przyzna bo musiałabym przy dodatnich wynikach mieć na koncie nawracające poronienia. Jaki z tego wniosek i wyjscie? Dać wyniki w klinice i do każdego transferu stosować heparyne drobnocząsteczkową. Znów jestem bogatsza o nowa wiedzę i powiem Wam że widocznie tak miało być ze 2 transfery się nie powiodły bo po tylu trudach (psychicznych bardziej bo od dziecka wmawiano mi że nie będziesz miała dzieci - dopiero jak byłam starsza wyczytałam w internetach że jest nadzieja In Vitro!) bo gdyby się jednafjl udały a ja bym przez ten niewykryty wówczas zespół antykardiolipinowy poroniła to psychicznie mogłabym nie wstać... Ale teraz już wiem jak jest i do boju! Nowa klinika, nowa pula KD i musi się kurna udać! 💪💪💪
Jeśli heparyna jest potrzebna to zastanów się nad większa dawka? Z reguły profilaktycznie dają 0.4 ale wiem że dziewczyny czasem biorą więcej? @bazylia128 chyba miała większe dawki.
 
Nikt kto nie przeżył starania się o dziecko nie rozumie tego. Ostatnio spotkałam się z koleżanką( ktora nie wie o moim in vitro), która ma dwoje dzieci, a jej siostra z mężem maja zdrowotne problemy i nawet in vitro teraz chyba u nich nie wchodzi w gre. I ona opowiadała mi, że ja siostra wkurza bo sie odsunela od nich i w ogóle jest dziwna. Starałam się jej wytłumaczyć, że może ciężko jest jej patrzeć na jej małe dzieciaki, że może ona przeżywa to, że oni nie moga. Na co koleżanka stwierdziła, z przecież to nie jej wina, że oni maja problemy. I wydaje mi sie, ze wiekszosc osób tak mysli i nie rozumie tego co człowiek przeżywa. Wiadomo, że to nie jest niczyja wina, ale czasem w chwilach zalamania ciężko się patrzy jak innym z łatwością to przechodzi.
Niestety to prawda w ludziach brak jakiegokolwiek zrozumienia brak empati i znieczulica... Ja widzę po własnej rodzinie... Byłam w ciazy 2 tym samym momencie jak moja siostra ona urodziła, ja poroniłam w 5 tyg... Było mega ciężko. Ona nawet nie chciała żebym wzięła na ręce jej dziecka a później poprosili mojego męża na chrzestnego.. Powiedziałam jej że jest świnia jeśli tak pistepyje ale dziecku nie odmówimy, ale szkoda ze nie liczy się z naszymi uczuciami...
Nie ma co drążyć. Nie wszyscy radzą sobie z niepłodnością, być może Hope ma ciężki czas. Nie ma co jej dokładać. Wyraziła swoje zdanie, ma do tego prawo, podobnie jak i reszta.
Dziś nowy dzień, zaraz ruszam na spacer, mam sernik z karmelem i orzechami w lodówce 😘
Dawaj kawałek sernika! Poproszę kurierem mmmmm pychota🥰🥰🥰🥰
 
Ja zapisałam się do kliniki Invicta i jestem bardzo zadowolona. Aktualnie jestem przed pierwszym transferem. Klinika szybko wyykryła przyczynę niepłodności, czego niestety nie udało się ginekologowi, do którego chodziłam wcześniej. Zdecydowaliśmy się na skorzystanie z programu trzech gwarancji i będziemy korzystać z kd. Według mojego reaserchu, Invicta wypada najlepiej jeśli chodzi o bazę dawczyń, więc myślę, że dobrze wybrałaś :) Sama na nich postawiłam :)
Powiesz czym jest program trzech gwarancji?
Jeśli heparyna jest potrzebna to zastanów się nad większa dawka? Z reguły profilaktycznie dają 0.4 ale wiem że dziewczyny czasem biorą więcej? @bazylia128 chyba miała większe dawki.
Zobaczymy co zaproponuje nowy lekarz w nowej klinice. Ja się zastosuje do każdej dawki byle się udało 🙏
 
reklama
Jeśli heparyna jest potrzebna to zastanów się nad większa dawka? Z reguły profilaktycznie dają 0.4 ale wiem że dziewczyny czasem biorą więcej? @bazylia128 chyba miała większe dawki.
Tak ja tylko do transferu mialam 0,4 a zaraz po transferze ordynator mi od razu zmienil na 0,6 i to pomimo bardzo duzego krwiaka i obfitych krwawien, odstawil tylko acard.
 
Do góry