Kto po in vitro?

[AninuT]

@AninuT widzę Cię . Opowiadaj . Wszystko. Ze szczegółami
Zdjęciami też nie pogardzę

Dzięki u mnie nadal nic się nie dzieje, Covid dalej krzyżuje nam plany i jestem uziemiona na wyspie ale czytam Was codziennie i kibicuję, nie z jednego dołka mnie wyciągnęłyscie muszę jeszcze poczekać, może na lato ruszymy. Ty działaj, obserwuje na bieżąco

 

[Pchełka216]

JPRDziele ty jestes gorszy zboczuch od @fredka84 zdajesz sobie z tego sprawe ?

tak Was tylko teasuje ja wstydliwa i cnotliwa; wszystko pod kołderką

 

[kate_p7]

No wiem ze pisalas potem doczytałam nie chyba prawie wszystkie nie mają 3 stopnia nie wiem zresztą. Wiem ze co do bliźniaków to trzy sie specjalizują to sa Karowa, Żelazna i Żwirki. A zelazna teraz ma ponoc super wszystko i sami ogarniaja w razie co

No o tych szpitalach nie słyszałam, żeby te się specjalizowały. IMiD bo to klasyka i tam jest prowadzenie ciąż mnogich, Starynkiewicza i Orlowski, Karową bym dodała bo to świetny szpital. Co do ciąż mnogich to ostatnio czworaczki rodziły się w Orlowskim i tam przygotowano cały oddział na przyjście dzieci. Ciąża tez prowadzona w Orlowskim to pierwszy przypadek tego typu:-) i w Orlowskim prowadzono tez trojaczki. W Orlowskim pracuje Rożkowski główny specjalista od usg. Jak leżałam na patologii ciąży to leżały tam mamy bliźniąt tylko z powikłaniami nie easy way przypadki. A co do żelaznej i Madalińskiego wiem, ze maja tam poradnie patologii ciąży i mogą prowadzić bliźniaki, ale ja bym chciała mocno specjalistyczny szpital.

 

[bazylia128]

no to to akurat zrozumiałe, Ja teraz też siedzę w necie głównie czytam o tematach ciążowych, lekarzowych; forum ciażowe itp. bardziej ja mówiłam o you tubebrach co tzw. pierdoły pokazują i ich ludzie oglądają, a oni kupę kasy na tym zarabiają. @bazylia128 ja książki też od zawsze uwielbiałam czytać; teraz przez kompa i neta jakoś nie mogę się zabrać; choć jak już się zabiorę i zaczytam to czytam Na szczęście mi się chłop też czytaący trafił i się trochę motywujemy, choć on to często na kibelku książki czyta

A moj na kibelku siedzi z komorka w łapie !!!!!!!!!! i jest zupelnie nie -czytajacy... Ciagle przed kompem. On sobie poczyta ewentualnie Netfilm albo newsweeka bo ma prenumerate. Swoja droga nie rozumiem potrzeby czytania czy ogladania czegokolwiek na kibelku - jakie to glupie siedziec w tych zapaszkach Ja tam robie szybko co mam dozrobienia - ewentualnie przez ostatni dlugi czas ciagle sprawdzam czy nie ma czegos o czerwonym zabarwieniu

 

[bazylia128]

tak Was tylko teasuje ja wstydliwa i cnotliwa; wszystko pod kołderką

No yhy z ciebie taka cnotka jak ze mnie skromnis ale ja przynajmniej sie tego nie wypieram

 

[fredka84]

no to to akurat zrozumiałe, Ja teraz też siedzę w necie głównie czytam o tematach ciążowych, lekarzowych; forum ciażowe itp. bardziej ja mówiłam o you tubebrach co tzw. pierdoły pokazują i ich ludzie oglądają, a oni kupę kasy na tym zarabiają. @bazylia128 ja książki też od zawsze uwielbiałam czytać; teraz przez kompa i neta jakoś nie mogę się zabrać; choć jak już się zabiorę i zaczytam to czytam Na szczęście mi się chłop też czytaący trafił i się trochę motywujemy, choć on to często na kibelku książki czyta

Jessssu, ja też jestem mol książkowy
Pamiętasz, że ja jestem skleroryczka, nie? I ja wszystkie przeczytane tytuły zawsze mam zapisane w notatkach, co by drugi raz tego samego nie przeczytać

 

[fredka84]

Dzięki u mnie nadal nic się nie dzieje, Covid dalej krzyżuje nam plany i jestem uziemiona na wyspie ale czytam Was codziennie i kibicuję, nie z jednego dołka mnie wyciągnęłyscie muszę jeszcze poczekać, może na lato ruszymy. Ty działaj, obserwuje na bieżąco

A wiesz, że ja jakoś się bardzo nie spinam, że tak u mnie tak długo trwa. Fakt, jestem trochę wkurzona ale kiedyś to bym chyba włosy z głowy rwała i spać nie mogła. Teraz jak mi wyskoczy jakaś przeszkoda, to się chwilę powkurzam, bo nie byłabym sobą, ale zaraz przechodzi i tak sobie żyję.

 

[Iva80]

Aaaaa juz dzis zaczynam się Kuc już nie mogę się doczekać godziny 20, a przyjmę pierwszy jednej rzeczy się boję... Nie wiem czy ogarne ten pen teoretycznie wiem jak z niego korzystać, lekarz pokazał i sprawdzałam na sucho aleeeee on tak działa że aż mi z ręki wypada, chwilami się przekręca :/ nie wiem czy to dla tego ze nic w środku nie ma, czy on tak działa po prostu... Mam wrażenie że jak ampułkę włożę do środka to na raz cała zawartość jej mi wleci :/ eh... Byle by doczekać do 20... Jak zrobię 1 to później już z górki będzie mam nadzieję.... Mam nadzieję że dam radę

Napewno dasz rade- kto jak nie Ty. Cieszę się ze zaczynasz działać...Trzymam za kosz pełen jajec. Bedzie dobrze. A pamiętasz jak niedawno mówiłaś ze jeszcze tyle czekania?

 

[fredka84]

tak Was tylko teasuje ja wstydliwa i cnotliwa; wszystko pod kołderką

Nooo. To ja też tylko w gębie mądra . A rano żebyś mnie widziała jak na paluszkach z łóżka spierdzielam żeby mój mnie nie dorwał

 

[JestemMama!]

Napewno dasz rade- kto jak nie Ty. Cieszę się ze zaczynasz działać...Trzymam za kosz pełen jajec. Bedzie dobrze. A pamiętasz jak niedawno mówiłaś ze jeszcze tyle czekania?

Oj to fakt, czas tak szybko leci... Nim się obejrze a zaraz będzie transfer dopiero zaczynałam swoją przygodę z in vitro a już zaraz będzie rok, rok temu miałam inseminacje ...