reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

A powiedz mi, długo brałaś encorton? Bo ja po żadnych innych nie tyję, tylko po nim :(
Ja tylam po encortonie ale dopiero po miesiacu zauwazylam zmiany a bralam jakies 4 miesiace. Mialam bardzo duzy apetyt. Ale nie zauwazylam tez zadnje zmiany po odstawieniu - to nie bedzie tak ze jak odstawisz to nagle zaczniesz sama chudnoac wiec lepiej sie troche zmobilizowac i nie przesadzac z jedzeniem. To jest steryd w powiazaniu z hormonami to bomba dla organizmu. Nie ebz powodu sa bardzo otyli ludzie krtorzy sa wlasnie na sterydach i niestety nie chudna magidznie po ich odstawieniu. Z tymi lekami nie ma zartow - kazdy powinien byc o tym uswiadomiony. Sa ludzie ktorzy tyje np od sterydow w sprayu - na jednych ma to wiekszy na innych mniejszy wplyw.
 
reklama
Moze nie bedzie mialo genow Twojego meza,ale to on bedzie uczyl je jazdy na rowerze,pomagal w lekcjach,to on bedzie je tulil przy zabkowaniu.Po prostu to Twoj maz bedzie Wasze dziecko wychowywal,i jestem pewna ze bedzue je kichal najbardziej na swiecie i to ze moze i fizycznie nie bedzie podobne to bedzie JEGO dziecko.
Właśnie wczoraj rozmawiałam ze swoim m, po raz kolejny zresztą o dawcy. On sie zgadza bez problemu, ale jeszcze raz chciałam usłyszeć czy to przemyślał i czy będzie kochał dziecko, które nie będzie jego. Ale on stanowczo powiedział, że to byłoby JEGO dziecko, że przecież on je wychowa i nauczy wszystkiego od pierwszego dnia. Także zgadzam się w 1000% z tym co napisałaś. Ojcem jest ten kto wychowa
 
Mielismy wybór kolor oczu waga wzrost, ale oboje z mężem mamy gr krwi 0+ więc tutaj nie było wiele kombinacji, najbardziej skupiliśmy się na gr krwi i kolor oczu nie było możliwości zobaczenia zdj jak dawca był dzieckiem tak jak jest w europen sperm bank, ale wiesz w tamtym momencie nie było dla nas to tak ważne chcieliśmy poprostu być rodzicami i w końcu zakończyć temat z klinikami lekarzami lekami poprostu zacząć żyć normalnie, moje przemyślenia zaczęły się dopiero teraz
W OA - ośrodku adopcyjnym, dostajesz dziecko i nie ma znaczenia nic co napisałaś - grupa krwi, kolor oczu itp. A mnóstwo dzieci nawet nie wie, ze jest adoptowanych. A i ludzie tez tak się nie przyglądają. Zapominasz, ze dziecko będzie miało po tobie polowe swoich genów :-) to nie będzie czysta karta. Myśle, ze trochę ciąży Ci ta „tajemnica” wokół dawstwa. Jakby osoby ( moje obserwacje) korzystające z dawstwa miały się czegoś wstydzić, jakby to było coś złego. Wiesz, wiemy o sobie tyle na ile nas sprawdzono...
 
Gosiu, no prosisz się o kopa w tyłek. Pamiętaj że ja Cię widziałam w negliżu i w ogóle nie przypominasz osoby o której piszesz!!! Piszę zupełnie szczerze ❤️. Nie wyglądasz jak modelka ale powiedz, ile osób tak wygląda 🤷. Wg mnie nie jesteś jakimś wysuszonym patyczakiem ale proporcje ciała masz ładne ❤️. Jest i tyłek i cycuś❤️. Seriooooo❤️. Masz zaburzony obraz siebie samej! I co? Czujesz się choć trochę pieprzona? 😘
A co do małżeństwa, to może coś się wyjaśni po tym całym kołowrotku w którym się kręcimy ❤️
Napisałas: CZUJESZ SIE CHOC TROCHE PIEPRZONA 😂 😂 😂 😂 😂 WOW 👍 Ja tez ja widzialam w neglizu - nie widzialam jakiegos prosiaka w galarecie ;) Mam duzo znajomych z taka figurka i mniemanie maja wieksze niz sama Heidi Klum :p
 
Czyli jednak jestem normalna 😂 ludzie się zawsze dziwnie patrzą na spacerze jak z nim gadam jak do człowieka 😂
Moi rodzice maja kundla-Rokiego.Jest to czlonek rodziny bo nosi nawet nasze nazwisko i moj tata to mowi do niego "moj chlopunio"bo dla niego to malutki czlowieczek😉Piesio obraza sie i np.trzeba go przepraszac bo inaczej nie przyjdzie do domu i sie gdzies schowa lub udaje ze umiera😅No takie jaja z nim ze szok ale jest taki cudasny i tak sie cieszy ja przyjezdzamy ze z rej radosci to moglby kury podusic🤣
 
reklama
Do góry