Ja wcześniej pisałam ale napisze jeszcze raz:-) koenzym, DHEA, l- karnityna. Omega 3 Ci nie potrzebne na tym etapie. Silniejszym antyoksydantem od wit. C masz koenzym i poprawia RNA w komórkach. Selenu nie kumam po co? Chyba, ze tarczyca W kiepskiej formie. cynk to dobry pomysl. Wit D zawsze jest dobrym pomysłem. Magnez bym brała po włączeniu progesteronu bo on syntezyje progesteron, ale i zmniejsza kurczliwość, ale kurczliwość to przy dużych dawkach. Z witamin to jeszcze E jak endometrium słabo rośnie. Jak są niedobory to wszystkie z grupy B np. B2 bierze udział w rozkładzie B9. B12 obniża poziom homocysteina jak B9, B6 w dawkach ok 50mg jest dobra endometrium powyżej 200mg toksyczna na OUN!!! B1 jak za duzo imprezujesz :-) minerały to magnez dobry na wszystko z cynkiem trzeba uważać bo wypiera miedź która jest potrzebna - duże dawki do 3 miesięcy cynku. Chyba o wszystkim pisałam już...
DHEA syntezyje się do hormonu bo sam chyba nim nie jest, przy PCOS nie zalecane. Koenzym witamina młodości
wysoka regeneracja komórek po niej , l- karnityna i w/w silne antyoksydanty. Może coś pomyliłam sprawdź :-) i sobie wybierz. No, ale branie suplementów poprawi co nie co, ale nie zawsze jest sens się faszerować dużą ilością suplementów. Bo jedne ograniczają wchłanianie drugich.