Pewnie, że możesz dołączyć . W grupie siłaDziękuję za wszystkie odpowiedzi. Mogę do Was dołączyć, bardzo lubię Was czytać i jak są dni, że mało piszecie to mi tak dziwnie jest. Ja już mam córeczkę z invitro, w tym roku kończy 4 lata więc pomyślałam o rodzeństwie. Ogólnie chyba do tej pory miałam dużo szczęścia 1 stymulacja, 6 komórek się zaplodnlo, podali mi 2 zarodki 3 dniowe i została że mną moja coreczka. Zostało mi jeszcze 4 śnieżynki, teraz mogę mieć podany tylko 1 bo miałam cesarke.
reklama
Hahaha jeszcze nie a Ty?a plsatusia przeczytalas?
Karolina123456
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2021
- Postów
- 92
Jezu kate cała apteka za dużo informacji mózg paruje Haha No właśnie biosteron jest niedostępny tak jak inne polecane DHEA gdzieś na forach. Zostają tylko suplementy gdzieś z Allegro np. Firmy swanson i zastanawiam się czy to to samo Nie ma nic po aptekach.HELPJa brałam biosteron, ale mniejsze dawki. Bo ja mam AMH ok ale ponoć na inne rzeczy to wpływa. Do tego przepisany miałam koenzym ja zwiększyłam sobie dawkę sama do 2x100mg. No, ale przy 2x60mg dobrze się czułam. Koenzym to silny antyoksydant, działa na RNA w komórkach jajowych. Do tego brałam l - karnityne ( eksperymentalnie nie polecam - są prowadzone badania i zrobiłam z siebie krolika doświadczalnego ) 2x 1000mg. To są wysokie dawki suplementów, a l- karnityna fo już w ogóle. No, ale znalazłam badania naukowe na ludziach i myszach, ze rewelacyjnie wpływa komórki jajowe i na embriony. No, ale tam dawki były 3G dziennie od początku cyklu. Przy 2G już jest ciężko, bo skóra śmierdzi rybą;-) serio nawet ubrania ciężko wyprać. No, ale duzo by pisać o tej kuracji...
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Ja bralam DHEA Eljot 25mg dwie tabletki.Hej dziewczyny jestem dość nowa w tym temacie amh 0,46 rozpoczęte leczenie w klinice w Krakowie powiedzcie mi kochane mam brać DHEA w dawcę 75, możecie polecić jakiś produkt ? Nie mogę znaleźć nic sensownego
Pozdrawiam Was cieplutko w te mroźne dni
Katarzyna21st
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2018
- Postów
- 195
Dzisiaj jestem 5 dpt po transferze i cały dzień pobolewa mnie brzuch jak na okres tylko mocniej,nie wiem czy to dobry objaw czy zły?
Jutro Test bety.
Jutro Test bety.
Katarzyna21st
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2018
- Postów
- 195
Wy się dziewczyn lepiej orientujecie teraz ,patrzyłam że miałam podany zarodek BL 2.2.3 czy to dobrej jakosci zarodek ?
Ja musiałam mieć cesarke bo mała tak się ułożyła, zresztą też mam Natalke ja bardzo dobrze ja zniosłam, dostałam jedynie zapalenia pęcherza od cewnika i to było uciążliwe bo bardzo mnie bolało przy oddawaniu moczu, w życiu nie miałam takie zapalenia. Ogólnie cesarke miałam koło 11, u mnie w szpitalu mogłam wstać dopiero kolejnego dnia i normalnie poszłam sama się umyć tzn. była jakaś stażystka do pomocy, ale jej w sumie nie potrzebowałam. Mieszkam na 4 piętrze więc po powrocie do domu ( po 3 dniach) normalnie chociaż raz dziennie pokonywalam te schody. Moja siostra miała 3 cesarki i też każda zniosła super i bez problemu, ale każdy organizm jest inny.A opowiedz cos o cesarce Jak bolalo ile trwalo i jak sie czulas po
Karolina123456
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2021
- Postów
- 92
Również niedostępny tak jak biosteron i zastanawiam się czy takie suple z Allegro czy innych stron „nie aptecznych” są równie dobreJa bralam DHEA Eljot 25mg dwie tabletki.
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 256
W pierwszej ciąży się trzęsłam nad wszystkim steak tylko wypieczony itp. Teraz jakoś na luzie, kiedyś sąsiadkę widziałam w trzeciej ciąży i co ona jadła i robiła :-) a dzieci zdrowe. A co do toksoplazmozy to moja mama jak i moja przyjaciółka zaraziły się od kotka... a nie przez surowe jedzenie bo nie jadły. Ja zdrowa, dziecko przyjaciółki tez tylko teraz podaje się antybiotyki czy coś... Nie zachęcam bo pecha można mieć jak zawsze ;-) ja za surowym mięsem nie przepadam, ale serki pleśniowe itp uwielbiam ;-)Dziewczyny te co w ciąży, jak dajecie radę z jedzeniem? W sensie nie stresujecie się tym co jecie? Mam wrażenie że moje koleżanki w ciąży które nie musiały się o nią starać nie mają żadnych lęków z tym związanych. A mnie momentami paraliżuje strach przed tokso(niestety igg mam ujemne) i listeriozą. Tyle się naczytałam że najchętniej bym nic nie jadła...
reklama
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 320
Tez mam corke w ivf, ktora w marcu skonczy 4 lata [emoji3059][emoji3059]. Tez pierwszs stymulacja,.jedyna e dniowa komorka. A w czerwcu tamtego roku z drugiej stymulacji mam druga corke - ma 8 miesięcy [emoji3059][emoji3059]Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Mogę do Was dołączyć, bardzo lubię Was czytać i jak są dni, że mało piszecie to mi tak dziwnie jest. Ja już mam córeczkę z invitro, w tym roku kończy 4 lata więc pomyślałam o rodzeństwie. Ogólnie chyba do tej pory miałam dużo szczęścia 1 stymulacja, 6 komórek się zaplodnlo, podali mi 2 zarodki 3 dniowe i została że mną moja coreczka. Zostało mi jeszcze 4 śnieżynki, teraz mogę mieć podany tylko 1 bo miałam cesarke.
Witaj i powodzenia [emoji4]
Podziel się: