reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Z takich bardziej romantycznych to polecam Outlander. Jest na podstawie ksiazki (rowniez polecam). Mnie mega wciagnelo a na niektórych odcinkach plakalam jak bobr 🙊
No i rudzi nigdy nie byli w moim typie ale na glownego bohatera to sie napatrzyc nie moge 😂😜
 
No mnie czeka niestety kolejna procedura jak się nie uda dlatego strach większy jednak.
Ja siedzę na zwolnieniu, nie mogę się na robicie skoncentrować i tak [emoji85]
Ja też postanowiłam,że nie będę się przejmować..co ma być to będzie..Gorzej jakby nie było z czym startować znowu [emoji4]
Czekamy do wtorku na spojonie i robimy bete [emoji4]dobrze ze ide jutro do pracy to się czymś zajmę:)
To ja pytałam ;)
Wzięłam przed chwilą zastrzyk z prolutex,Gorzej boli jak brałam zastrzyk z menopuru.sporo trzeba go wcisnąć.ktos się pytał gdzie się leczymy, to w klinice Invicta Warszawa.
 
reklama
Jejjjeku u mnie niestety problemy nosowo gardlowe trwaja ;( antybiotyk nie zadziala do tego dostalam uczulenia i mnie cala obszczypal tam na dole ;( Cale noce nie spie - juz sie tyle wyryczalam. Dzisiaj po znajomosci pojechalismy do szpitalnego laryngologa na wizyte prywatna i jak on to zobaczyl to powiedzial ze sam by sie poplakal gdyby cos takiegie mial. W nosie obrzeki i same rany, gardlo tez ;( Sparwa o tyle skomplikowana ze w cizay nie moze mnie za bardzo leczyc - wiec przepisal: Masc robiona w aptece i krople robione i plyn do plukania - wszystko na zmaowienie robione i juz zdazylismy odebrac. Poza tym nestatyne na grzybice i tabletki zatoxin. Czdekamy az zejda obrzeki z nosa i w piatek bede miala jakis zabieg bez znieczulenia oczywiscie :o Juz mi to obojetne jak i czy bedzie bolalo byleby tylko cos pomoglo ;(Antybiotyk oddrzucony i mam masc pimafucin. Jestem juz tak zmeczona tym wszystkim bo przy tym sie nie da spac a do tego jescze to uczulenie na psiotce ;( Powiedzial ze to napewno powiklania po covid i ze taka mialam slaba odpornosc nobo jednak dlugo bralam encorton - no ale jak to powiedzial on to rozumie cos za cos. Nie wzial za wizyte ani grosza i powiedzial ze jak mi przejdzie to bedzie dla niego najwieksza zaplata. Wspanialy czlowiek jak sie zapytal za ktorym podejsciem sie udalo a ja mu ze za 5 to mial łzyw oczach - ja sama sieprrzy nim rozryczalam. Narazie bedzie mnie leczyl doraznie a jak przestane karmic piersia to wtedy mnie ma wyleczyc. Oj dziewczyny mowie wam co za dziadostwo.
Jak mi przykro... Strasznie biedna jesteś. Oby to szajstwo minęło w miarę szybko 😥
 
Do góry