reklama
Podobno na płytkach podłogowych się nie sprawdza to, co innego na ściennych.@fredka84 cytat mi zjadło bo mnie młody na przewijaku obsikał
Taaak ja lubię bardzo, ale mój mnie stopuje O tej farbie słyszałam, chciałam płytki w kuchni podłogowe tak renowic (nie ma takiego słowa) ale się naczytałam w necie opinii że zlazi farba i mi przeszło. Nie wiem jak z drzwiami ale bym próbowała najwyżej zedrzesz i przemalujesz raz jeszcze
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
To normalne, że masz mętlik w głowie. Daj sobie czas, odpocznij. Nie podejmuj decyzji pod wpływem emocji.Tak dokładnie, Ci którym się udaje za pierwszym razem maja ogromne szczęście, to wybrańcy losu. Czytając historie dziewczyn z forum to mam wrażenie, że mało komu udaje się w pierwszej procedurze. Ostatnie lata kręciły się wokół zajścia w ciążę, a szczególnie dwa ostatnie, gdzie seks przestaje być już seksem...i wszystko kręci się wokół jednego. Dziś mam straszny chaos w głowie, jeszcze wszystko się kłębi w głowie, od płaczu po neutralność.
Ja często mówię, że mam jakąs dwubiegunowke. Co chwilę inne emocje, inne myśli i decyzje. W takich chwilach trudno być "normalnym".
U nas seks też stał się przymusem, bo trzeba dzisiaj, z zegarkiem w ręku, nie ważne że padasz na pysk ale trzeba bo owulacja. To chore i bardzo przykre, że tyle tracimy przez te starania na siłę. Niejeden związek tego nie przetrwa.
Ja marzę o tym, żeby mieć dziecko ale jeśli się nie uda w najbliższym czasie, to żeby znaleźć siłę na powiedzenie sobie stop. Ale to musi być moja decyzja bo jestem trudnym przypadkiem i nikogo nigdy nie słucham
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
Piękny fasolekTaki fasolek malutki
Justi92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2019
- Postów
- 1 263
Hahahaha ja tu pękam ze śmichu mój to się tylko dziwnie patrzy co ja się tak do tel śmieje Dobrze ze mamy ciche dni i się nie odzywa bo zaraz bym słyszała podejrzenia o zdradęKuwa. U Ciebie pączków już nie jem
W sprawie lukru @fredka84 tego lukru nie zlizuj szkoda materiału genetycznego marnować - chyba że dolną strona
CudeńkoTaki fasolek malutki
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 320
Kiedy prenatalne?[emoji4]Taki fasolek malutki[emoji3059]
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Normalnie bank robiłaś. Super.Taki fasolek malutki
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
9.03 robimy nie zakladajac zadnych atrakcji.Kiedy prenatalne?[emoji4]
reklama
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 256
Przecież to nie tylko jego problem. Niepłodność to choroba pary. Czasem jedna ze stron mocno kompensuje drugą i jest super a czasem nie i efektów brak. Faceci po biopsji jąder maja dzieci z in vitro, wiec niech nie obwinia się. Nie tylko jego plemniki miały wpływ na to ze test jest negatywny. Faceci jakoś gorzej znoszą niepłodność niż my kobiety. Niepłodność męska jest bardzo napiętnowana. komentarze bywają bezlitosne w stosunku do mężczyzn, kobietom się współczuje. A i faceci nie mogą sobie pogadac jak my z koleżankami o problemach z poczęciem dziecka...Jeżeli dobrze zrozumiałam to macie dziecko..?! Jeżeli tak to chociaż tyle, rany się zagoją i będzie można żyć. Oczywiście nie odrazu, pogodzenie się ze stratą zajmuje dużo czasu.Dzięki, już prawie się oswoiłam i nie wiem jakbym się odnalazła w tak zaskakującej sytuacji Jakiś czas temu pisałam, że musiałabym mieć więcej szczęścia niż rozumu i wychodzi na to, że szczęścia to nie mam, ale głupia nie jestem .
Jajnik cały dzień mnie kłuje, chcę odstawić leki, które powodują, że mój organizm myśli ,że jest w ciąży i jak najszybciej wrócić po mojego Jedynaka i zakończyć etap z in vitro, bez względu na efekt końcowy. Podziwiam, te z Was, które tak dzielnie podchodzą do kolejnej procedury. Ja jestem za słaba.
Dziś mój mżonek popłakał się gdy powiedziałam, że test jest negatywny i zapytał, czy będę go kochać, jeśli nie będziemy mieli dziecka. Czuje się winny, bo ma słabe plemniki.
Podziel się: