reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Wola to sasiadujaca dzielnica z Bemowem,Ochota to tez nietak daleko znam troche Ochote bo blisko jest dzielnicy w ktorej pracuje i czesto tam cos zalatwialam no i jest tam szpital na Banacha a tam woza moich klientow.A co do Mokotowa to bardzo duza dzielnica ale mam bezpisredni autobus na Mokotow😉
Eee... Dziewczyny... Warszawa to w sumie większa wioska 😉
Wszędzie blisko... Jak ja mieszkam na jednym końcu linii metra a moja przyjaciółka na drugim, to w sumie też blisko 😂
 
reklama
Ja gdybym nie musiała martwić się o pieniądze to wzięłabym cały zarodek i proboeala do skutku❤️. Wszystko byle do celu ❤️
Z mężem o tym nie rozmawiałam bo jak ten transfer się nie uda to robimy już ostatnią stymulację i odpuszczamy 😔.
Nie martw się na zapas, jak widać wszystko jest relatywne... Już ta stymulacja wg niego miała być ostatnia, teraz będzie jeszcze jedna... 😊
A może nie będzie potrzebna 😍😍😍😍
 
Wierze. Ale plan jest taki, ze wszytskie tutaj za jakis czas bedziecie miec malo snu, zero czasu na ciepłą kawe, a juz na pewno nie bedzie go na koszenie trawnika, bo ledwo na odkurzenie starcza.
Nie ważne jaki metraz, byle zmiescilo sie lozeczko, a potem 2 tony zabawek [emoji38][emoji38]
Tak dokładnie, jakby mi ktoś powiedział, że mam się teraz przeprowadzić do domu czy na większy metraż czy nawet na inne osiedle to bym powiedziała, że zgłupiał. Raz, że kto by to sprzątał i dbał o otoczenie, jak teraz przy 2 pokojach tyle okien do mycia a na sprzątaniu też się schodzi pół dnia, a dwa mieszkam na 1piętrze więc mogę iść po schodach a jak coś nie tak to jest i winda 🙂
 
Dziewczyny czy rozważacie adopcję zarodka? Właśnie patrzyłam na macierzyństwo w Krakowie (tam będziemy robić ivf) całkowity koszt adopcja+ transfer 4900zł. Zastanawiam się nad tym że jak się nie uda to chyba będę chciała namówić męża na to. On nie bierze pod uwagę wziecia plemnika dawcy. Ale z całym zarodkiem to już inna sprawa.. Myślałyście o tym?
Ja rozważam już wszystko, mój mąż też zgadza się na wszystko żebyśmy tylko dzieciaczka mieli. Jeszcze raz spróbuję na własnych komórkach tyle że z nasieniem męża/dawcy 50/50 a jak się nie uda to AZ
 
reklama
Jak ktoś nie ma miejsca to proponuję coś takiego - jak rok czegoś nie używam lub nie noszę to sprzedaję lub oddaję i tak już od dawna i jakoś o dziwo ani razu tych rzeczy mi nie brakowało.
No ja wlasnie tak nie umie - wszystko zawsze chomikuje bo mi szkoda i jakos bym nie chciala zeby inne kobiety chodzily w moich ciuchach - przez to szafa sie oczywiscie nie domyk ale jakmam gdzies wyjsc to oczywiscie nie w co sie ubrac i Łukasz mi dogryza ze w szafie to przeswity ;) My mieszkamyw duzym dwupietrowym domu i raz na dwa tygodnie przychodzi do nas taka zaprzyjazniona Zocha i sprzata takie glowne porzadki - ja teraz ledwo sie ruszam wiec mam to szczerze Ci powiem w duu....pce jak jest brudno. Wychodze z zalozenia ze jesli w kuchni, lazience i sypialni jest porzadek to cala reszta mnie juz nie obchodzi ;)
 
Do góry