reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Ja też wolę koktajle ze szpinakiem - on jest zdrowy i w sumie nie ma smaku. A jak piję z jarmuzem to mnie mocno cofa 🥵. Ale się jakiś czas poświęcałam bo lekarka kazała 😜. Potem odkryłam sZpinak i byłam w niebie 😊. Wreszcie koktajle zaczęły smakować 😊
Dla mnie koktajl to jogurt naturalny i banan albo jogurt naturalny, truskawki plus cukier.
 
reklama
Wiesz pociesze Cie bo ja po ciąży mialam uwaga +28kg!!!!! Waga sprzed ciąży 62kg przy 173cm wiec bylam duuuuuza... I zrzuciłam wszystko w 4 miesiące ale wydaje mi się że głównie dzięki karmieniu piersią
heheheheehe nigdy sie nie przyznalas ze tyle przytlas ;) Ciekawe jak tym razem Ci pojdzie ;)
 
Wiesz pociesze Cie bo ja po ciąży mialam uwaga +28kg!!!!! Waga sprzed ciąży 62kg przy 173cm wiec bylam duuuuuza... I zrzuciłam wszystko w 4 miesiące ale wydaje mi się że głównie dzięki karmieniu piersią
Ja w pierwszej ciazy +18kg i tez wszytsko zrzucilam mimo tego, ze prawie piersia nie karmiłam. W drugiej przytylam 13kg, karmie piersia, a zostalo spooorooo. Jednak wiek robi swoje moim zdaniem.
 
W każdym razie w szpitalu rozłożyli ręce. USG nie zrobili, bo za wcześnie. I powiedzieli mi, że źle liczyłam. Bo ja normalnie od ostatniej miesiączki, a oni że od transferu, więc 3+4 a nie 5+4. W każdym razie dzisiaj 20 dpt.
Betę mi zaproponowali, ale że wynik za 3-4 godziny, to może lepiej już rano i wtedy za pół godziny. Więc odmówiłam i powiedziałam, że pojadę rano do swojej kliniki, tam od razu będzie wynik też. A swoje pomyślałam, że ogólnie będą ogarniać, bo tutaj miałam wrażenie, że invitro to nie wiedzieli za bardzo co i jak.
Za tydzień miałam mieć USG serduszkowe, a oni że teraz nawet nie będzie pęcherzyka... Ale mili byli, chcoiaz tyle. Szpital Bródnowski.
A. Jak się przebierałam, żeby mnie na fotelu obejrzała, to poleciało tyle krwi i skrzep. Więc dobrze nie jest. Nie wiem, jak ja do jutra wytrzymam. Bo przecież to się musiało wydarzyć, gdy już zamykali klinikę....
Ja byłam IMiD i zbadali ginekologicznie, usg jajników zrobili itp ale badań tez nie. Przepisali duphaston, ze to od progesteronu. A ja byłam w 11tc to już masz małe dawki progesteronu to może zdarzyć się wszystko.
Po pierwsze jak (oby nie) beta spada to nie spadnie w ciągu kilku dni z 1000. A nawet jak spadnie to nadal bierzesz progesteron @ nie powinnaś dostać, krwawienia itp. To wynika z czegoś innego.. może krwiak albo acard czy cokolwiek nie zawsze da się znaleźć przyczynę. Ja jak pojechałam to kolor krwi mi się zmieniał z jasno czerwonej na taką bardzo ciemno czerwoną bez skrzepów. Chcieli zostawić w szpitalu, ale mój syn by się zapłakał a i opiekę mam lepszą w domu:p Mimo tego dzieci zdrowe były. Połóż się spać, przestań płakać twoje łzy już nic nie zmienią.Z rana pojedź do kliniki oni potrafią uspokoić. A i na tak wczesnych ciążach lepiej się znają. Szpital odwiedzisz w czasie porodu:-)
 
reklama
Doczytałam... Co Ci lekarze w szpitalu za bujdy opowiadają. W 20dpt pęcherzyk jak najbardziej powinien być, szkoda że usg nie zrobili bo może źródło krwawienia byłoby widać. U mnie krwawienie male co prawda ale na bardzo podobnym etapie. Na cito do kliniki pojechałam i byl zarodek z serduszkiem juz no i maly krwiak. Możesz to kliniki swojej jutro jechac ? W szpitalach niestety często nie wiedzą jak postępować z wczesna ciąża po in vitro
Tak, pojadę z samego rana do kliniki.
Jak dzwoniłam, to kazali dać rano znać, no ale raczej mówili że telefonicznie, jednak sytuacja wygląda już inaczej, niż przed ip.
 
Do góry