reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej dziewczyny jestem tu nowa, co prawda czytam to forum od kilku dni, ale nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego. Widzę że borykacie się z różnymi problemami i mam masę pytań.

Zacznę może od początku. Od 3 lat staramy się o dziecko, główny problem to słabe nasienie, ostatnie badanie:
Liczba plemników: 1,8mln/ml (4.8 w całym ejakulacie
Plemniki w ruchu progresywny 30.4%
Morfologi nie wykonano ze względu na zbyt niska koncentrację plemników- wcześniej w badaniach 1-2%
Wiec jak widać masakra. Po badaniach hormonalnych, usg nic nie wykryto. 2 lata bezsensownego leczenia suplementami i hormonami. Wyniki za każdym razem gorsze. Oboje mamy po 27 lat. U mnie lekka niedoczynność tarczycy ale wszystko już ustabilozowane od długiego czasu wynik obecny 1,2 więc prawidłowo . Monitoring cyklu robiony 3 razy wszystko ok. Pozostale hormony też w normie.
Tydzień temu mieliśmy pierwszą wizytę w klinice leczenia niepłodności - jedyna szansa dla nas to in vitro. Byliśmy oczywiście na to przygotowani.
Dostaliśmy skierowanie na masę badań w pierwszej kolejności partner musi zrobić kariotyp, AZF, CFTR podstawowy.

Moja ginekolog sugerowała nawet ze może być konieczność skorzystania z nasienia dawcy, i na taką ewentualność również byliśmy gotowi, ale lekarz w klinice nawet nie wspomniał o tym. Nie wiem już sama co myśleć.

Czy przy taki parametrach nasienia bądź podobnych któraś z was podchodziła do in vitro?
My mieliśmy troszkę lepsze parametry z tego co pamietam to początkowo około 9 mln w całości. Mąż robił też test HBA i tu już wyszło słabo. Są różne metody selekcji plemników w takiej sytuacji. My mieliśmy IMSI poczytaj sobie jeszcze o PICSI i hbIMSI... jesteście młodzi to próbujcie... u nas było zapładnianych 6 komórek, wszystkie się zapłodniły, a ostatecznie do 5tego dnia zostały 4 blastki z czego 1 - mój Synuś w brzuchu 28tc ;)
 
Jak to wyłączona? To nie prawda! Po szczepieniach normalnie mozna podchodzic do stymulacji. Rozumiem że docent ma trochę inne zdanie ale Malina które jest też ginekologiem ma odmienne zdanie szczepi przed i po stymulcji i nie pogorsza to komórek u jego pacjentek. Wiem bo mam długi i staly kontakt z jedną z nich. To ta która z 4 pęcherzyków ma 4 blastocysty i szczepiła się przed i po ... Inne jego pacjentki tez. Pozatym jeden czy dwa zarodki to nadal realna szansa na ciążę, naprawdę nic straconego. Po szczepieniach często od razu zaskakuje jest to byl glowny problem i blokada
Jesteś pewna na 100% że po szczepieniu można się normalnie stymulować? To dla mnie w tym momencie mega ważnela informacja ❤️. Jesuui, będę spać w miarę spokojnie. I mieć choć malutką nadzieję ❤️ Kurde, dlaczego oni mają tak różne zdanie 🤷. Dlaczego Paśnik takie rzeczy mówi🤷
 
Hej dziewczyny jestem tu nowa, co prawda czytam to forum od kilku dni, ale nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego. Widzę że borykacie się z różnymi problemami i mam masę pytań.

Zacznę może od początku. Od 3 lat staramy się o dziecko, główny problem to słabe nasienie, ostatnie badanie:
Liczba plemników: 1,8mln/ml (4.8 w całym ejakulacie
Plemniki w ruchu progresywny 30.4%
Morfologi nie wykonano ze względu na zbyt niska koncentrację plemników- wcześniej w badaniach 1-2%
Wiec jak widać masakra. Po badaniach hormonalnych, usg nic nie wykryto. 2 lata bezsensownego leczenia suplementami i hormonami. Wyniki za każdym razem gorsze. Oboje mamy po 27 lat. U mnie lekka niedoczynność tarczycy ale wszystko już ustabilozowane od długiego czasu wynik obecny 1,2 więc prawidłowo . Monitoring cyklu robiony 3 razy wszystko ok. Pozostale hormony też w normie.
Tydzień temu mieliśmy pierwszą wizytę w klinice leczenia niepłodności - jedyna szansa dla nas to in vitro. Byliśmy oczywiście na to przygotowani.
Dostaliśmy skierowanie na masę badań w pierwszej kolejności partner musi zrobić kariotyp, AZF, CFTR podstawowy.

Moja ginekolog sugerowała nawet ze może być konieczność skorzystania z nasienia dawcy, i na taką ewentualność również byliśmy gotowi, ale lekarz w klinice nawet nie wspomniał o tym. Nie wiem już sama co myśleć.

Czy przy taki parametrach nasienia bądź podobnych któraś z was podchodziła do in vitro?
Cześć Lili. U mnie sytuacja była podobna o tyle że u mnie też wszystko ok. Mam niedoczynność tarczycy ale ogarnięta. W żadnym razie nie było to problemem. U męża za mało plemników. Też od razu nam powiedziano że tylko in vitro. Jesteśmy dużo starsi i nie czekaliśmy już z niczym. Pierwsza próba i udana. Obecnie 31 tydzień ciąży🙂 próbowała bym w pierwszej kolejności z męża nasieniem. Wiadomo że nie ma gotowego przepisu na sukces. Lekarz wspominal że średnio jest 40% szans na powodzenie. Jednak wspominał też że metoda in vitro pierwotnie stworzona jest głównie na takie przypadki gdy problem leży po stronie mężczyzn co w takich przypadkach podnosi % skuteczność. Naturalnie po drodze różne kwiatki moga wyjść ale nie muszą. Także próbujcie i powodzenia👍
 
Dzień dobry wojowniczki [emoji123][emoji3590]

Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.

[emoji173][emoji173][emoji173]Trzymamy kciuki za wgryzanie się Kropków w nowe 9 miesięczne domki Mamuś[emoji110][emoji110][emoji110]

Ruszamy do boju po nasze szczęścia.
Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą [emoji7][emoji7][emoji7] Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości [emoji110][emoji110][emoji110]

Shake it up baby, twist and shout [emoji173][emoji173][emoji173]
Będzie sie działo [emoji106][emoji106][emoji106]


28.01 – konsultacja immunologiczna @Gonia0605 powodzenia [emoji123] za same dobre wieści [emoji110][emoji3590]

29.01 – początek stymulacji @Tysiajm08
29.01 – transfer @mala_Mi 80
29.01 – pierwsza wizyta po transferze @Emilia17
02.02 – wizyta kontrolna +USG @Ania.Wiosenka
3.02 – badania prenatalne @Joasek
05.02 – wizyta @Agata32!
09.02 – kontrola @Brakujemiwiary
10.02 – wizyta serduszkowe @Per Em
25.02 – badania połówkowe @Ania.Wiosenka

2021-02-26 Kiwibanan – termin porodu [emoji3590]
2021-03-06 Mala0494 – termin porodu [emoji3590]
2021-03-19 s.ols3404 – termin porodu [emoji3590]
2021-03-25 anett96 – termin porodu [emoji3590]
2021-03-28 Margoolcia – termin porodu [emoji3590]
2021-04-03 bazylia128 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-06 Czarna1985 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-07 Mirka30 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-07 klaudiaanita – termin porodu [emoji3590]
2021-04-09 KarolinaJ79 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-10 mary.m – termin porodu [emoji3590]
2021-04-24 Waleczna36 – termin porodu [emoji3590]
2021-04-28 Karo20 – termin porodu [emoji3590]
2021-05-04 katarzyns86 – termin porodu [emoji3590]
2021-05-22 Ananasowa93 – termin porodu [emoji3590]
2021-06-06 Pola87 – termin porodu [emoji3590]
2021-06-15 Kasiekt – termin porodu [emoji3590]
2021-06-30 Ania.Wiosenka – termin porodu [emoji3590]
2021-07-16 Agata32! – termin porodu [emoji3590]
2021-07-27 Pchełka216 – termin porodu [emoji3590]
2021-07-27 Doraaa termin porodu [emoji3590]
2021-07-27 Kolendra29 – termin porodu [emoji3590]
2021-08-19 Joasek – termin porodu [emoji3590]



Urodziny: [emoji512][emoji512][emoji512][emoji898][emoji898][emoji898]
11.01 Olusja1987
12.01 Bazylia128
12.01 Mirka30
29.01 Śliwka12345[emoji3590]
30.01 Per Em
02.02 Liliana87
16.02 s.ols3404
23.02 Dakita 30
28.02 Aduś16
01.03 Ananasowa93
05.03 Czarna1985
09.03 Kasia2247
06.04 Netiaskitchen
15.04 Waleczna36
28.04 Fredka84
01.05 Candygirl600
08.05 Sandra777.12
13.05 KarolaJ
24. 05 pauli890
25.05 Gonia0605
14.06 klaudiaanita
15.06 Cikulinka
15.06 Wiórka
26.06 Camilleka
07.07 Artemida 90
10.07 Ania.Wiosenka
13.07 Laurka2019
14.07 Evela.6
24.07 Kolendra29
27.07 Pchełka216
04.08 Monikao777
13.09 Lola83
27.10 Anulka36
05.11 ladypink81
05.11 Emilia17
11.11 KarolinaJ79
11.11 katherinnn
24.11 Tasza
05.12 Nadzieja xxx

HAPPY End-y [emoji3590]
27.03.2017 nieagatka & Lili [emoji178]
04.01.2019 Netiaskitchen & Maksik [emoji170]
01.06.2020 nieagatka & Inka [emoji178]
17.08.2020 Dokita30 & Kubyś [emoji170]
05.10.2020 Alicja90 & Leo i Mają [emoji178][emoji170]
20.10. 2020 Laurka2019 & Milenka [emoji178]
01.11.2020 Netiaskitchen & Oskarek [emoji170]
06.11.2020 Smętna30 & Igorek [emoji170]
22.11.2020 Aaaanna & Marysia [emoji178]
07.01.2021 Curly87 & Marcelinka [emoji178]

Miłego dnia [emoji182][emoji182][emoji182][emoji173][emoji173][emoji173]
 
Jesteś pewna na 100% że po szczepieniu można się normalnie stymulować? To dla mnie w tym momencie mega ważnela informacja ❤️. Jesuui, będę spać w miarę spokojnie. I mieć choć malutką nadzieję ❤️ Kurde, dlaczego oni mają tak różne zdanie 🤷. Dlaczego Paśnik takie rzeczy mówi🤷
Napisałam Tobie jak leczy inny immunolog z Łodzi który jest tez ginekologiem, od nie nakazuje robić przerw tak jak Pasnik. Moja znajoma tuz przed stymulacja miala 2 szczepienia u Maliny a ze stymulacji z 4 pęcherzyków 4 piekne blastki. Pasnik robi inaczej bo jest do tego przekonany, nie jest żadna nowością ze lekarze maja odmiennie zdanie na ten sam temat.. tak się często zdarza wiec zależy do którego sie trafi
 
reklama
Hej dziewczyny jestem tu nowa, co prawda czytam to forum od kilku dni, ale nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego. Widzę że borykacie się z różnymi problemami i mam masę pytań.

Zacznę może od początku. Od 3 lat staramy się o dziecko, główny problem to słabe nasienie, ostatnie badanie:
Liczba plemników: 1,8mln/ml (4.8 w całym ejakulacie
Plemniki w ruchu progresywny 30.4%
Morfologi nie wykonano ze względu na zbyt niska koncentrację plemników- wcześniej w badaniach 1-2%
Wiec jak widać masakra. Po badaniach hormonalnych, usg nic nie wykryto. 2 lata bezsensownego leczenia suplementami i hormonami. Wyniki za każdym razem gorsze. Oboje mamy po 27 lat. U mnie lekka niedoczynność tarczycy ale wszystko już ustabilozowane od długiego czasu wynik obecny 1,2 więc prawidłowo . Monitoring cyklu robiony 3 razy wszystko ok. Pozostale hormony też w normie.
Tydzień temu mieliśmy pierwszą wizytę w klinice leczenia niepłodności - jedyna szansa dla nas to in vitro. Byliśmy oczywiście na to przygotowani.
Dostaliśmy skierowanie na masę badań w pierwszej kolejności partner musi zrobić kariotyp, AZF, CFTR podstawowy.

Moja ginekolog sugerowała nawet ze może być konieczność skorzystania z nasienia dawcy, i na taką ewentualność również byliśmy gotowi, ale lekarz w klinice nawet nie wspomniał o tym. Nie wiem już sama co myśleć.

Czy przy taki parametrach nasienia bądź podobnych któraś z was podchodziła do in vitro?
U nas jest mało plemników 0,5mln/ml czasem były pojedyncze w polu widzenia. Nasienie u mężczyzny jest dynamiczne czyli dzisiaj jest 0,3mln/ml a jutro może być 2mln/ml to i tak jest mocno obniżone nasienie. Suplementy w większości nie działają mogą poprawić jakość i żywotność tych „zdrowych” plemników, ale parametrów nie poprawią. DNA jeżeli uszkodzone, tez nie poprawią. Mój mąż miał kuracje u androloga witaminami no ale nie w takich dawkach jak suplementy :-) i brał różne leki clo, tamoxifen, agapurin itp.. bronergon nawet. Coś się poprawiło na 3,5mln ale to i tak jest oligospermia i tylko in vitro. Sens robic IUI to min 10mln/ml plemników. Chociaż in vitro przy takich parametrach jest duzo skuteczniejsze bo można zrobić separacje - odrzucić plemniki z wadliwym DNA. Alternatywa dla was to FAMSi. Bardzo często przy oligospermi 3 stopnia jest uszkodzona chromatyna czyli DNA plemnika. Czyli więcej zarodków ma wady chromosomalne są tez gorszej jakości, ale się udaje;-) Twój mąż ma olispermie 2 albo 3 stopnia albo OAT oligasthenoteratospermia. Zróbcie - kariotypy bo azf i cftr jest zrobione
- chromatyne plemnikową
- kolejne badanie za 3 miesiące z posiewem bo może jakieś bakterie są.
Jedyne co udowodnili na poprawę jakości nasienia to L-karnityna ale to się tak zmienia... Jeżeli ty jesteś młoda i zdrowa to macie duże szanse. A i jeszcze jedno nie o ilość chodzi a jakość plemników. Kiedyś znajomemu powiedzieli, ze dzieci mieć nie będzie bo ma tylko 5mln/ml plemników - ma trzy córki. No, ale u niego ruch A to 50%!! Do tego morfologia od 15-20% może mało plemników ale reszta duuuzo powyżej normy. Chodzi o jakość :-)
U nas udała się druga procedura i urodził się syn, potem znowu druga procedura i jestem w ciąży z bliźniakami. A u nas OAT 3 stopnia.
 
Do góry